Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Dadario

Użytkownicy
  • Postów

    205
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Dadario

  1. ja osobiście na moto jeszcze nie próbowałem ale to bardziej ze względu na brak odpowiednich słuchawek. Oryginały z nokii są mało wygodne a innych nie posiadam jak narazie:-) są do mp3plejera ale te mam nauszne i nie mieszczą mi się do kasku. Co do "dekoncentracji"...ogólnie zależne osobniczo jak to ładnie nazywają...to tak jak jedni żeby się uczyć muszą mieć muzykę włączoną a inni żądają absolutnej ciszy. Ja w aucie jak mam włączoną muzykę szczególnie gdy jadę sam lubię żeby grała głośno. A Pink Flojdów słucham często chociaż mam tylko 22lata...najlepsze albumy: Divisione Bell i The Wall polecam wszystkim i starszym i młodszym!!!!

  2. Vidalu...nie oceniaj lekarzy nie znając podstaw ich stwierdzeń...może na badaniach które Tobie zrobili nie było nic widać a wystarczyła gdzieś troszke inna projekcja...A co do wypadku:skoro uważasz że było zielone, a policja mówi że ma nagranie że nie było to nie ma problemu jak zwrócić sie do nich o udostępnienie materiału(jako uczestnik zdarzenia masz do tego prawo) ale najważniejsze że nic się nikomu nie stało poważnego!!a sprzęt to tylko sprzęt. Lepiej stracić motor niż życie...

  3. Co do temperatury:w moim modelu z 99roku sytuacja taka jest normą...wentylator włączy się przy90st i kręci...jadąc w upale w korku prawie godzinę na św Annę temperatura ciągle była około 100st C ale nic więcej więc od tamtego momentu przestałem sie martwić...ciekawe że na przykład rozgrzewając motor do100st C z włączonym wiatraczkiem, wyłączymy silnik i wyciągniemy kluczyk to wiatraczek dalej będzie działał aż schłodzi silnik...nie wiem czy to tylko u mnie czy normalka ale mnie zaskoczyło...A spalanie:trasa 5-5,5L miasto około6-6,5L na 100km i na szczęście nie chce być inaczej :-)pozdrawiam serdecznie no i szerokości!!!

  4. No i kolejny zadowolony klient:-)Olej i filtr taniej niż na alledrogo a dodatkowo wymiana gratis :-)Wszystko szybko i sprawnie. Obsługa miła i rzeczowa. Jestem pewien że nie jedną złotówkę zostawię w tym sklepie :-)Polecam serdecznie wszystkim!!!!PS: Sylwia dziękuję za kawę :-)

  5. troszkę inaczej zostałem zrozumiany....no ale nie interpretowałem tego od razu więc moja wina...zauważyłem właśnie taką prawidłowość:wersja 1:gość kupił moto dla szpanu->pierwsza gleba->uświadomił sobie że ryzykuje->nigdy nie siada na motowersja 2:gość kupił sobie moto bo to kocha->pierwsza gleba->kombinuje co zrobił źle->jeździ więcej starając się nie popełniać błędów znównie mówię że to jest powód do dumy, nie uważam że ktoś kto nigdy nie miał gleby nie jest motocyklistą...dla mnie jest to pewnego rodzaju test...chociaż ostatnio z wiadomości i z działu ku przestrodze zauważam że coraz więcej ludzi traci życie przy tym...PS: a na chudowie jeszcze w ogóle nie byłem :-P ale wszystko przede mną :-)!!!!

  6. oddałem...nawet dwa razy...a po przeczytaniu ankiety naszła mnie ochota jeszcze coś oddać...wprost na drzwi komendy miejskiej policji w Płocku:-Pchore i tyle...w sumie polska lubi być "oryginalna"w wielu krajach zabrania się wjazdy samochodom(albo trzeba duuużo zapłacić)więc nasi psełointelektualiści wpadli na pomysł zakazu ale dla motocykli...i jakoś szczerze mówiąc mnie to nie dziwi...po nich można się wszystkiego spodziewać...

  7. Buba...polska to dziwny kraj a w sprawach motocykli dopiero raczkuje...tutaj motor głównie się kupuje dla lansu i taka prawda(dlatego coraz więcej niestety ginie młodych ludzi na plastikach)...tam przede wszystkim jest to rewelacyjny sposób na podróżowanie na krótkie dystanse do pracy jak i na wycieczki kilkudniowe...potrzeba czasu aby ludzie się przestawili...a nowym posiadaczom Pegi czy starszej czy młodszej życzę samej frajdy...

  8. no i zginął temat główny wśród off-topów....jak dla mnie z własnego doświadczenia na wybór pierwszego moto nie miały wpływu opinie innych ale dłuuuugie godziny spędzone przed kompem pełne rozmyślań...potem kilka imprez motocyklowy, przymiarki do poszczególnych modeli i znów godziny rozmyślań...najpierw zastanówcie się czego chcecie, potem poszukajcie tego na żywo, usiądźcie ewentualnie poproście żeby was ktoś przewiózł(o jeździe samemu raczej zapomnijcie mało jest takich szaleńców) potem dajcie sobie tydzień żeby ochłonąć i znów to przemyślcie...ja "kupowałem" pierwsze moto rok...i powiem że opłaciło się!!!!a czas ten poświęciłem na powolne kompletowanie sprzętu...no i pogłębianie wiedzy na ten temat...pozdrawiam i życzę pomyślnych wyborów!!!

  9. okazuje się że wewnętrzna strona również się brudzi i to bez dotykania...wystarczy kurz z drogi połączony z wydychaną parą, albo w czasie deszczu nie zamknąć nawiewu na szybkę(ja taki mam)a spłukuję czystą zimną wodą, bez jakichkolwiek środków, dodatkowo ewentualnie lekko przecieram dłonią najbrudniejsze miejsca...z zewnątrz wystarczy mokra szmatka pozostawiona na szybie na 15minut i żaden owadzi trup się nie oprze...

  10. ale podobno prawdziwym motocyklistą zostaje się po pierwszej glebie...dlatego witam w gronie motocyklowej braci...ja też pierwszy sezon na poważnie no i już też pierwsza gleba była...byle do zdrowia wrócić no i wsiadać na moto!!!

  11. hej!!mam również kask HJC z antyfogiem, ten sam problem no i po umyciu zimną bieżącą wodą wydajność przeciw parowa drastycznie spadła. z tym że najbardziej jest to zauważalne w okolicy "wydechu z nosa" reszta wizjera raczej nie paruje... chociaż zaparowany dół mi osobiście przeszkadza. ale pomimo to trzeba przyznać że ochrona przed zaparowaniem szybki dalej jest na wysokim poziomie(przynajmniej w porównaniu z kaskami tego samego segmentu cenowego)...pozdrawiam...

  12. Czytam i się zastanawiam...pomysł naklejek-będą chcieli to wprowadzą, a jeśli pomoże to złapać chociaż jednego debila który obok np. szkoły jeździ powyżej górnej granicy prędkości rozsądnych no to bardzo dobrze...zaginanie tablic- jak dla mnie zaostrzyć karanie tych którzy "chcą naprawić na miejscu", kombinujesz to ponieś konsekwencje...inne tablice- nawet gdyby były wielkości płyty chodnikowej to nie mam nic przeciwko, pod warunkiem że da się przymocować i nie będzie przeszkadzało w czasie jazdy.ucieczka przed policją-dożywotnie pozbawienie możliwości posiadania prawa jazdy...Jesteśmy specyficzni...wydaje nam się że lepsi bo mamy dwa koła i możemy minąć korki...to jest nasza pasja...ale pamiętajmy że jest banda niedorozwiniętych debili, traktujących motocykl jak narzędzie do szpanu, uważających że potrafią wszystko i są panami asfaltu...nie lubią nas bo się wyróżniamy, szczególnie gdy się dzieje coś negatywnego...Dlatego moim zdaniem spoczywa na nas większy obowiązek dbania i myślenia o bezpieczeństwo swoje i innych. Dla przykładu...Pokażmy im że jesteśmy LEPSI, bardziej opanowani, rozsądniejsi, że jeździmy bezpieczniej, uważniej...Nagły wybuch ilości maszyn w polsce zaskoczył wszystkich...pięć lat temu ludzie dziwili się że 20latek jeździ "tjuningowanym" autem, gdy miał wypadek wiedzieli wszyscy ciągle o tym trąbiono itp. teraz już w zasadzie nikt na to nie zwraca uwagi. Tak samo będzie z nami...pod warunkiem że przetrzymamy ten trudny okres...przyzwyczają się na drodze do motocykli i będzie się dało spokojniej i bezpieczniej jeździć tak jak we np. włoszech itp. a dodatkowo nikogo nie zdziwi fakt że motocyklista miał wypadek, przecież motocyklista to normalny użytkownik drogi więc mogło się zdarzyć. Trzeba tylko poczekać...A tak już całkiem PS:ja wyznaję taką zasadę- przekraczam prędkość to świadomie, zgadzam się że mogę ponieś tego konsekwencje. Policji nie mam za złe że ukarali mnie mandatem...więc nie uciekam, nie kombinuję, nie wykłócam się itp. Chociaż miła i serdeczna rozmowa dużo daje...jak na razie czyste konto-czy autem czy na 2oo...Szerokości i pozdrowionka!!!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.