bczk85

Bad Man sie tam niezna,Zygmunt Cie wtajemniczy

Nie,to jest inna ekipa...

Panowie Giemul i Goorny,gdzieście byli jak ja sie zastanawiałem z kąd wziąć kase na motór?Zamiast wiertać dziury w jedno groszówkach to ja gupi do roboty polazłem

matko bosko,Jelena Isimbayeva? Fajna fotka,tak wogóle

No fajnie sobie pomyka,raz mu dupą troche majtneło A drogi jakie fajne i równiutkie,ten Bregenzerwald to gdzieś w Polsce chyba,co?

Dzisiaj byłem,nakupiłem płynów do mojej masziny.Obsługa jak najbardziej na plus,pani bardzo miła,cierpliwa i wogóle Z tego wszystkiego zapomniałem o filtrze powietrza i znowu będę musiał miłą panią odwiedzić Z serwisu nie miałem okazji korzystać,ale sklep jak najbardziej friendly.Ciuchów troche mają,jakieś kaski generalnie całkiem przyjemny sklep.AMR Motors www

Nie wiem czy mamy z ShoGunem tego samego dilera ale mnie osobiście sie włoszczyzna też podoba.Nie twierdze że wszystkie moto mają ładniejsze od japońców ale zdecydowanie serce szybciej bije na widok motocykla projektowanego przez włochów.Tzw "włoska szkoła"-ładne lecz nie zawsze praktyczne.Takie moto ma dawć kupe frajdy a że sie bedzie troche psuło,no trudno Natomiast więszkość motocykli japońskich "projektują" księgowi,tzn.moto ma być praktyczne,przyjazne dla użytkownika nie psuć się i mało palić Ale jak zwykle bywa,wszystko kwestia gustu...

Na mnie od zawsze mówili Buczek albo Boczek.A mój forumowy nick.. Jak napisał Lewy,to taka "stuningowana" ksywka plus liczba 85 czyli tyleile mam w bicu Myślałem że tak bedzie fajnie...

Ostatnio mój ojciec rozmawiał ze znajomym który jakoś tam jest powiązany z tymi "remontami dróg",tenże znajomy twierdzi że to zasypywanie,deptanie i przyklepywanie to jest taka technologia i tak mo być

Oj Asiu nie denerwuj się tak Chłopakom zapewne chodziło o to że Jackowi bardziej zależało na kat.A. A że kat.B się przydaje nie musisz nikomu tłumaczyć...też by mi sie przydało,bo pogoda nie rozpieszcza

oj,chyba sie tam wybiore

Mozna szybke uchylić albo zainwestować w jakiegoś anti-fogga

albo atrapa akrapa

Dla mnie mina jest wtedy kiedy sprzedający ukrywa bezczelnie to że moto miało jakaś przygode.Zapewnia że motocykl jest cycuś glancuś i igła a później(np.przy oględzinach)okazuje się że rama krzywa,spawana ,licznik cofnięty 4 razy a naklejki poprzyklejane nie tam gdzie trzeba.Taki motocykl to jest mina a sprzedający cfaniak Jak ktoś uczciwie stawia sprawe że to i to było robione to wiem czego się spodziewać.I jak za dużo było robione i wtedy można mówić o trupie A malowane owiewki nie zawsze oznaczają glebe czy ślizg...Mój kuzyn przywiózł kilka lat temu z niemcowni "imbryka",moto było fajne,owiewki całe..tylko miało paskudny czerwony kolor.Więc kuzyn pomalował go po swojemu,malowanie było nieoryginalne ale moto nie miało żadnej nieprzyjemnej przygody...

Mel,świetna fotka...taka,lanserska troszeczke A ja sie uprzejmie zapytuje co z resztą naszych Pań?Oczekujemy z niecierpliwością aż sie ujawnią...

Byłem,widziałem,potwierdzam-impreza udana.Fajna miejscówka,świetna atmosfera chyba najlepszy zlot na jakim byłem w zeszłym sezonie.(pomijam fakt że impreza rzut kamieniem od mojego miejsca zamieszkania )W tym roku nie może być gorzej

Ja tam doświadczony nie jestem ale sie wypowiem,a co Wszystko zależy od tego do czego szukasz motocykla,VFRa raczej do typowo sportowego śmigania sie nie nadaje(wielka i ciężka ) raczej do szybkiej turystyki jest stworzona,wygląd to kwestia gustu(mi sie podoba )a dźwięk...V4 na przelocie przyprawia mnie o ciary Mała próbka Że przyśpiesza fajnie i elegancko ciągnie od dołu nie musze chyba wspominać...EDITTeraz doczytałem że to jakiś custom będzie.To tym bardziej bierz VFRe i tak przy tego typu przeróbkach ludzie wykorzystują ten jedno ramienny wahacz

Kudłaty,czyżbyś to Ty był tym tajemniczym kibicem Legii?

Ja tam nie narzekam,wymieniałem dzisiaj olej w Suzie...i taka mnie ochota naszła na mała rundke Olej zalany,szybko sie przebrałem i zrobiłem mały spacerek.Chyba ostatni na Suzie,taka pożegnalna trasa

Tomasz,co sie Tobie porobiło? Fazer miał być albo RRa,a nie śakiś Romet...Ja bym sie od tego trzymał z daleka