DArA

no i zostawila mnie, szkoda ze sie nie zabilem ale to da sie jeszcze zrobic. dzieki wszystkim za dobre slowa.

W szpitalu bylem na strzelcow w chorzowie, jechalem w adidasach i jeansach bo mialem zamiar jechac jakies 700 metrow z dabrowskiego na szabatowskiego (kto jest z chorzowa ten wie) ale wpadlem na pomysl umycia moplika.Doluje mnie jedynie to ze moja baba nie chce mnie od wczoraj ogladac i w sumie sie jej nie dziwie bo sam na siebie tez nie lubie patrzec.

Nic powaznego sie co prawda nie stalo i chwalic sie tez nie ma czym ale dzis ja bede bohaterem tego tematu.Pogoda dzis fajna a ze moplik brudny to pojechalem na kerfur go umyc. Pieknie lsnil w slonku czysty i ociekajacy jeszcze woda ale nie trwalo to dlugo. Na dojezdzie z parkingu do katowickiej/chorzowskiej sa takie fajne winkle a ze jestem fanem moto gp to postanowilem je pokonac jak na rossiego przystalo i to byl blad. Typowy uslizg tylnego kola potem zlapanie przyczepnosci na moment i piekny lot zakonczony na pasie zieleni. Poprostu jak w TV.Polamany prawy podnozek (pospawie sie) ujebane lewe lusterko (nie wiem jakim cudem) rozwalony prawy wlot powietrza do ramy, migacz i co najgorsze wlanieta chlodnica (cieknie)Ja potrzaskany prawy bok (noga i biodro bo jeansy) i mega bol glowy. Rozwalona kurtka z kombika na szwie (zszyje sie) obity kask i zdruzgotane morale. Bylem na pogotowiu i z glowa ok o ile mozna tak powiedziec w moim przypadku. Lekarz MOTOCYKLISTA Wnioski: zwolnic.ps. nikt mi nie pomogl i tylko jedna pani zwolnila i zapytala sie czy nic mi sie nie stalo.

@ConnerSorry ze dopiero teraz odpisuje ale mialem ogrniczony dostep do kompa.Do poczytania nic Ci nie dam ale mam brata w drogowce i kumpla ktory ostatnio mial taki wlasnie problem i tyle dostal.

Nie mam czasu czytac calosci wiec nie wiem czy ktos juz o tym wspomnial ale przypominam ze teraz za jazde bez uprawnien jest 1000 pln a nie 500 jak bylo wczesniej.Na dodatek mozna dostac punkty ktore bedziesz miec na dzien dobry na koncie jak tylko zrobisz prawko.

Az mi sie plakac chce bo nie wyobrazam sobie takiej tragedi. Sam od pewnego czasu smigam z kobieta i to jest chyba najgorszy koszmar jaki moze sie wydazyc na drodze.[*]

Kolego powyzej juz jakis czas czytam Twoje posty i stwierdzam ze wyjatkowo dobrze dobrales sobie nick.Pozdrawiam i milej niedzieli.ps. sorry za offtop.

Fotograf byl ozarty i miol problemy z pionem Moplik calkiem niczego sobie. Szerokosci.

Bora Majstorovic mnie doslownie powalil.

No to chyba gratulacje sie naleza rodzicom.Niech Ci ta pociecha rosnie zdrowo.

[*] kondolencje dla rodziny i znajomch.

Ja siebie nie identyfikuje z bracią motocyklową

W dzien zawsze smigam na dlugich i .uj mnie obchodzi czy kogos oslepiam. Mysle ze to poprawia moja widocznosc a co za tym idzie bezpieczenstwo.

GS jest ciezki do zaje... wiec napewno nie zawiedzie.Gratuluje dobrego wyboru i do zobaczenia na drodze.

Witam.Widze ze lubisz Czesia hehe a moze mi sie zle skojarzylo przywitanie.

Fajny mosz tyn moplik, wiela mo na liczniku ?

http://www.scigacz.pl/Suzuki,GS500,826.html <-- tu masz wszystkie dane, zbiornik 17L

Normalnie to bym napisal BRZYYYDAL!! ale nie moge tak napisac bo motorek jest sliczny.Gratulacje.

Gratuluje sprzeta i przczepnosci rzycze ale pozwole sobie zapytac jakim aparatem robiles te foty bo sa swietne.

Nie rzucam w ciebie kur... tylko taki mam sposob wyslawiania sie a co do pozdrawiania na drodze to ty pozdrawiasz tylko najlepszych kumpli ?Ja pozdrawiam wszystkich a takich kumpli jak ty to ja nie chce miec no i nadal nie przyznales sie ze nie masz racji.

Giemul normalnie jestes moim idolem

Ja jestem pokojowo nastawiony do swiata ale jak wiem ze mam racje to bronie swego i jestem sklonny wbic ja do glowy nawet za pomoca mlotka A tak powaznie to

Nie bardzo wiedzialem gdzie napisac ten temat wiec jak co to bedzie 20% dla mnie Uwazajcie ludzie na Swietochlowicka drogowke bo wiem ze 100% pewnego zrodla ze jest tam nagonka na motocykle i z niebieskimi ciezko sie dogadac. Jak nie macie nic za uszami to zatrzymywac sie do kontroli.

Ja Cie pozdrowie bardzo chetnie a nawet piwko postawie i pogadam.Mowisz ze potrafisz sie przyznac do bledu ale nie w tej sytuacji a ja sie ptam dlaczego? Wlasnie w tej sytuacji nie masz racji. Skoro policjant drogowki i to nie jakis mlodzik tylko doswiadczony z wysokim stopniem mowi ze to nie bylo skrzyzowanie to jest spora szansa ze ma racje.Chyba nigdy nie jechales w paradzie ani w duzej grupie kiedy trzeba blokowac skrzyzowania bo tak to na filmiku wyglada. Trzeba patrzec w lusterko i bardzo uwazac.Tak dla wiadomosci bo chyba znow nie masz pojecia co piszesz http://pl.wikipedia.org/wiki/Hipokryzja

Pyskowac niedzielny kierowco potrafisz bardzo dobrze ale przyznac sie ze nie masz racji to juz nie.