Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

daroxxx7

Rzeźnia
  • Postów

    532
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Odpowiedzi opublikowane przez daroxxx7

  1. mi najbardziej utkwil w pamieci "taniec "pod scena ,zwlaszcza w wykonaniu Daroxxx7,mialem z tego niezly ubaw , ale sam nie odwazylem sie wziasc w tym udzialu, niezly hardkor ,hiszpanska corrida to przy tym dziecinna zabawa
    eee przesadzasz jaki klimat i muzyka, taka impreza
    szkoda ,ze nie slyszalem , piece pewnie mieliscie rozgrzane a ja tak okrutnie marzlem
    Az mi Cie bylo zal...
    hehe to teraz tym bardziej sie zastanawiam co wy w tym namiocie w karty graliście?
  2. ogolnie ogien...nie ma co sie rozpisywac jestem bardziej poobijany niz w zeszlym roku a wiadomo co z pania z mokrego tricka ktora stracila przytomnosc? zyje?
    ma ktoś w ogóle filmik z tego trika? bo nawet nie wiem jak to wygladalo...a poobijany to ja też jestem, bo w końcu to polacy jako pierwsi chyba wyskoczyli pod scene
    A ja kolejny rok z rzędu dałem dupy i nie pojechałem ... No ale cóż, siła wyższa
    no właśnie... a tak chciałem jeszcze raz posłuchać twojego TLRa
    HEH....na prawde zajebista imprezka fajnie bylo poznac nowych ludzi i nadubcyc sie na zlocie.....wreszcie pogoda dopisala....a Pralinka Alpy juz minely ....ale mnialem faze....
    Maro a jak tam kolano? na trzeźwo chyba troche gorzej co? ale nie ma to jak polskie dębowe a Agacie powiedz ze nasze piwo to jest piwo, a nie te wasze piwo z wodą i bez gazu
  3. fajnie było poznać pare nowych osobników i napić się ze starszą gwardią Boa wiśniówka pierwsza klasa , śliwowica Pralinki też, ale po niej to już wogóle nic nie pamiętam trochę szkoda że nie było tyle bagna jak co roku, bo wtedy to dopiero jest zabawa i wyzwanie schodzenia i wychodzenia na pole namiotowe na podjeździe szału nie zrobiłem, ale chociaż wiem że po sporej ilości polskiego piwa jest to ciężka misja do wykonania i za rok kolejne podejście

  4. Jezusicku kochany Przecież na autobanie jest 130km/h, a Ty tak szybko jechałeś? No wiesz co! Jak możesz w tak infantylny sposób niszczyć poprawny wizerunek motocyklisty, kreowany poprzez tysiące osób zarejestrowanych na tym forum i tysiące jeżdżących po naszych drogach ?? Popraw się chłopcze, a przynajmniej mógłbyś zwolnić do przepisowej prędkości
  5. ja często kiedyś jeździłem lewym pasem motocyklem do czasu, gdy podczas podjazdu na św. annę (autobana) przy 180km/h prawym pasem wyprzedziło mnie jakieś lambo ze sporo większą prędkością... od tamtej pory wiem, że czymkolwiek bym nie jechał, zawsze może ktoś być szybszy i jak coś wyprzedzę to spadam od razu na prawy...

  6. Jak tak patrze w temacie kto tam ma jechać, to się zastanawiam czy "normalny" człowiek ma szanse przetrwać w tym towarzystwie
    "Normalni" ludzie do Vendryni nie jezdza ...
    hehe nic dodać, nic ująć
    a kto bedzie spal w Twoim namiocie
    Ja
    Ja ...
    i ja i ja
    Też chcemy być, Daroxxx, Pralina, Dejw, Arczi, Gezo, DefQ i reszta remont załogi ..dajcie znać kiedy sie wybieracie jakby co chciałabym zagoscic przynajmniej 2 dni tego roku. gdyz w roku ubiegłym nawet piwka sie nie napiłam a najwazniejsze zobaczyc Wasze mordeczki kochane
    znając życie to w piątek
    trzeba razem coś obalić
    ...pani Dorotka z checia bedzie trzymac dla pana Grzesia sliwowice
    normalnie sami alkoholicy w sumie odcięcie w takim gronie to sama przyjemność
  7. Co do tego wskaznika paliwa w VTR to bym sie zastanowil. U mnie pokazywal rezerwe po 100km, a tankowania co 200-220km. Dla pasazera VTR byl wygodniejszy na SV z oryginalnymi siedzeniami to kara jezdzic . Samo zawieszenie/hamulce lepsze w SV. Silnik/skrzynia podobne, tyle ze Susuki mocniejszy a 10-15KM piechota nie chodzi.
    hmmm moze miałeś jakąś bitą sztuke ze coś źle pokazywało? (probuje jakies wytlumaczenie znalezc ) bo dla picu by tego chyba nie robili jesli jest wskaźnik to raczej powinien działać jak trzeba...a SV z wyglądu zgrabniejsza no kurde każdy ma wady i zalety, a na jaki padnie wybór to bedzie zależało od gotówki i za ile sie fajer sprzeda
    Hej,Panowie, a co powiecie o wydechach w SV ce wsadzonych pod zadupek cos na wzor RR ki?chodzi mi o coś takiego:http://foto.scigacz.pl/gallery/uzywane/Suz...0_sv_tuning.jpghit czy shit?
    czy hit czy shit to chyba kwestia gustu... mnie osobiście bardziej rajcują 2 kominy niż jeden centralny
  8. Hej, Nie wiem czy zwrocił ktos uwage, ale wychodzily svki 1000 jedne z odkryta chlodnica (mniejsza iloscia owiewek) i takie juz calkowicie zabudowane, jak to się ma do roczników? te nowsze juz sa zabudowane czy jak?mam! ta z owiewkami to cos takiegohttp://www.motorcyclespecs.co.za/Gallery%2...2005%20%201.jpg znalazlem, ze to niby "special edition"Pozdrawiam PowerT
    z tego co pamiętam to ta w malowaniu podobnym do gixa była wyprowadzona w roku 2005 z okazji rocznicy 20lecia produkcji GSXRa, ale w pozniejszych latach juz chyba nie byla juz produkowana w tym malowaniu i pełnym plastiku w fabryce... akcesoryjnie można dokupić plastiktroszke się interesowałem SV, bo miał to być następny motocykl po fajerze bo nie moge sie juz doczekac powrotu do Vki... ale chyba jednak po sezonie wybór padnie na VTR od 2001 rocznika po modernizacji zegarów (wskaźnik paliwa i ogólna estetyka zegarów mnie uwiodła) i ogólnie wole chyba zostać przy hondzie SV1000 ma 120KM i trochę ponad 100nm. Chyba, że w którymś roczniku parametry te zostały zmniejszone, ale byłby to samobój od Suzuki (fakt faktem moto już nie jest produkowany )
  9. jak czytam wasze posty to łezka mi swie w oku kręci, mój wyjazd na zlot zakończył sie po 5km kiedy to piepszone babsko wymusiło mi pierwszeństwo na skrzyżowaniu......w rezultacie mam potłuczone całe ciało i podwójne otwarte złamanie prawej ręki wraz z przemieszczeniem nadgarstka a moja hondzia nadaje się na żyletki
    no to kondolencje z powodu utraty mtocykla, i zmarnowanej reszty sezonu przez ślepą kobite... szybkiego powrotu do zdrowia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.