ACID

Mialem Deauville 650 z szerokimi kuframi. Minusy - kufry żle się pakuje, nie są odpinane. - Znam dwa przypadki (jeden u mnie) zawieszania sie pompki paliwa - hamulce nie powalają - cięzko postawić na centralce Wszystkie te słabostki sa wyeliminowane w nowej 700cc ale za 8 tysi nie dostaniesz Ja osobiście polecam

Na długie zimowe wieczory opowieść o szybkiej podróży.Zimno i mokro ale pięknie - polecam http://www.strangers.pl/wyprawy/zagraniczne/nordkapp_2010_as.htm AS

A mojej żonie (wsiadła w końcu po 5 latach proszenia) wydawało się takie naturalne, że przechyla się na zakrętach w drugą stronę... Prędkość nie robiła na niej wrażenia, natomiast podkreśliła, że jest jakby większy kontakt z drogę i jej uczestnikami z powodu braku szyb i blach. Było to 5 miesięcy temu i juz nie wsiadła.Lepiej było z córką (9 lat): ''szybciej, dlaczego tak wolno...'' a wieżcie mi, wolno nie było

Ej Kasia,to naprawdę niezła jazda - tyle motorków w jednym miejscu, Wyjątkowa sprawa.Jedź, odpuść paradę ale jedź. Będziesz zadowolona. AS

Jakiś czas temu, czyli zaraz po powrocie obiecałem opis.Trochę to trwało i oto jest:http://www.strangers.pl/wyprawy/zagraniczne/krym_2009.htmzapraszam do lekturyi polecam Krym, jako cel wyjazdua na deser, mój deser - szybka Rumunia:http://www.strangers.pl/wyprawy/zagraniczne/rumunia_2009.htm... a sezon wciąz trwa...Andrzej

No i gratuluje zakupu. Ja też właśnie kupiłem - do dalekiej turystyki.

3241769099141142131136137

141

byłem jakis miesiąc temu na RoździeńskiegoPani powiedziała ''nie jesteśmy juz dealerem Hondy...''na pytanie kto jest Pani mówi, że Kraków i Bielskonie ma Hondy w K-cach

Witam,a co śmiesznego jest w turystyce?

piękny

witajpowodzeniamiłej zabawy

no Deauvilką też śmigałemale600-ka nie ma wskaźnika paliwatrochę ją nosi przy bocznym wietrze (zwłaszcza przy tych 140km/h)no i ma gaźnikiDL na wtrysku, większe skoki zawieszeń - praktycznie nie widzi kolein

DL650 - taka nazwa więc nie około 600Ja na takim podaję i to jest turystyk do długich podróży. Zrobiłem nim Amsterdam (2500), Krym (5000), Rumunię (2500) i dupa wytrzymała za każdym razem. Polecam

a bywasz z burkami na muchowcu? Może się widzieliśmy?

No to wita Cię posiadacz owczarka niemieckiego. Dziwne forurm na te psy wybrałaś ale co ta, baw się dobrze

no hej

Super tylko już nie mam urlopu. Jeśli zrobisz powtórkę w przyszłym roku to b. chętnie

Ubezpieczenie obowiązkowe komunikacyjne - na wyjazd zagraniczny zwane ''zieloną kartą'' - sprzedawca Twojego OC wystawi Ci zielona kartę bezpłatnie ważną do końca ważności Twojej polisyczyli nic nie stoi na przeszkodzie zabrać to ze sobąubezpieczenie zdrowotne - niby Unia. Z mojego doświadczenia. Kilkadziesiąt złotych i masz pełną nirwanę. Miałem przyjemność lądować w szpitalu w Austrii (ratownictwo, karetka, szpital). Drobne kwoty do 100USD cash, większe przelewik. To co zapłaciłem dostałem z Warty bezproblemowo po 2 dniach. 3-4 dychy lepiej wydać.Dowód osobisty wystarczy. W Rumunii wogóle nie sprawdzają papierów. Granica rzut okiem na dowód przez 2 sekubdy i heja, bez gaszenia silnika.Inaczej na Ukrainie, tam nie działa nasze ubezpieczenie. Kupowałem u nich za jakieś 20 zeta na miesiąc

no hej

Faktycznie, jechałem od południa. Po drugiej stronie tunelu inny świat: mgła, deszcz, chłodniej. Na dale ponownie upał i suchutko

Po wizycie w Rumunii rozumiem Wasz entuzjazm. Mijając granicę obiecałem sobie wrócic tam na dłużej. Pamietam ten kraj z wizyty 20 lat temu - zmiany są gigantyczne.

dobrze wiedzieć, będzie plan na następny rok

Wyskoczyłem ze znajomymi na przelot przez Rumunię. Pięć dni, 2500km, upał i tanie piwo Polecam wszystkim. Było bezpiecznie, wspaniałe winkle, bardzo pomocni ludzieACID