Arczi

Po raz kolejny zmierzyłem spalanie w TL.W trasie, spokojna jazda z dziewczyną - 5,9Trasa + miasto - 7,2Wszczepionego mam PC II + Stage 2 Maps, filtr K&N i sportowe wydechy LeoVince SBK

Słaby pomysł. Po co robić szopkę z ludzkiej tragedii? Zapalcie znicze, podumajcie nad sensem tego życia, ale ludzie, nie róbcie spędu...

Honorowo nie oddaje się za pieniądze

klik klikA jednak było

Było, było

Kurs na CZ, a egzamin GN 250 jeśli mnie pamięć nie myli

Syf na chudowie to i syf w temacie jemu poświęconym

Ładna, taka nietuzinkowa Tylko ten tłumik to porażka, no ale od czego są akcesoryjne ;)Ze skrzynią bardzo ciekawy patent. Coś podobnego chyba jest w FJR 1300, jeśli się nie mylę.

Ojciec kumpla kupił Intrudera 1800 na pierwsze moto i daje radę

Fajna panna, nie wiem czego się czepiacie

Wczoraj byłem na chudowie pierwszy raz od dwóch lat no i zbyt szybko znów tam nie zawitam. Rewia mody i pozerstwo. Tak to niestety obecnie wygląda. A dwóch placków na kładach to nawet nie skomentuję....

Dokładnie A ja głupi sądziłem że bez jest lepiej

co to się stało się?

Ahahahah.A co Ty myślisz, że każdy lubi być upie*olony od smaru? Stać gościa, to niech wozi na serwis, od tego serwisy są. Nie każdy ma czas, zdolności, narzędzia do tego żeby przy moto grzebać. Dorabiacie jakaś chorą ideologię do tego wszystkiego. Ja do roboty jeżdżę w adidasach i w jeansach, i co? Kto pierwszy rzuci kamień?

ok Wypier...

mogę jechać w tych godzinach, nie ma problemu

Może i ja się dziś wyjątkowo pojawię

Na NK pewnie nie, ale na fotka.pl na bank

Ogólnie rzecz biorąc, wkoło jedna wielka masakra. Panienki puszczające się za błyszczyk do ust i całkiem nowy nurt, czy jak by to nazwać, JP (nie mylić z niejakim Janem Pawłem )

A my się znamy?

Przyznał byś się, że sam się czaisz pod SCC i wyrywasz motórzystów

Łooooo, toś mi Panie pojechoł. TL-a to je nojpikniejszy motong. Takie Dżapańskie Dukati. I jak Byś chcioł wiedzieć, to panny do niego lecom jak pszczoły do miodu aż nieroz nie poradza sie łodganiać A te babinki od czosku, to som nojlepsze i najzdrowsze

Przeczytałęm prawie jak ferrari i pomyślałem, że ktoś RF kupił ;)Ale trza przyznać, że zacny sprzęcior, zacny

Liczyłem na to, że może któraś ze mną na wagary pojedzie

A ja dziś byłem na moto w SCC w godzinach porannych w wiadomym celu i jakoś żadna panienka do mnie nie podeszła . Nawet moją gęś wyścigową specjalnie umyłem i ustawiłem się tak, żeby nieporysowana strona moto była na widoku. Chyba brak mi uroku osobistego, albo szelestów w portfelu