Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Darek

Użytkownicy
  • Postów

    222
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Darek

  1. Chłopaki i tak byli w miarę opanowani Gdyby się zatrzymał pierwszy samochód i dał im gaśnice straty byłyby w miarę niewielkie.A co do wybuchających zbiorników to nie amerykański film motocykl palił się raptem z 80 sekund a jeszcze jak miał w miarę dużo paliwa to prawdopodobieństwo wybuchu jest praktycznie niemożliwe, bo to nie paliwo eksploduje tylko jego opary.A co do gaśnic to trzeba pochytać pożar w początkowej fazie a jak już jest rozwinięty to gaśnice samochodowe są mało skuteczne w rękach ludzi którzy nie wiedzą jak do tego podejść mowie tu o samochodach.Sam gasiłem parę samochodów i jedynie co "eksplodowało" to opony Raz mnie zaskoczyło na Szopienicach jak przyjechaliśmy do porzuconego (chłopaki sobie pojeździli a później spalili) audi 80 z instalacją gazową samochód był doszczętnie wypalony praktycznie się dopalał a zbiornik z gazem nie eksplodował dlaczego a no dlatego bo pewnie się rozszczelnił na zaworze a gaz się wypalił jak w zapalniczce
  2. Darek

    ! Rekordy !

    Pewnie i tak będzie .Ale to wtedy jak komuś z jego rodziny co produkuje takie do samochodów zacznie brakować klientów. To będą obowiązkowe dla : motocyklistów, rowerzystów, pieszych i ch.j wie jeszcze dla kogo . W imię bezpieczeństwa a głównie w imię swoich interesów
  3. Darek

    ! Rekordy !

    Prezes Artur mnie chodzi o kamizelki odblaskowe Więc chyba z Waszej strony mi raczej nic nie grozi? A co do moich rekordów to dawno dawno temu spadłem z kladki do rzeki motorynką
  4. Jakby ktoś potrzebował "pady" założyć do Honda sc 33 cbr 900 rr to wszystko jest super opisane na www.fireblde.pl
  5. Darek

    ! Rekordy !

    Jojko uwierz mi, że tyle co ja płace składek zdrowotnych rocznie to Ty na moto nie wydajesz.A ja nie mówię tu żeby ktoś za......ał w podkoszulku, w dresie i w adidaskach i kasku marki tiger bez rękawic Ja zawsze jeżdżę w kasku+kominiarka, kurtce-motocyklowej, rękawicach-motocyklowych i butach motocyklowych nie raz nie zakładam spodni motocyklowych tylko dżinsy ale to moja sprawa.Co do motocykla to żeby wszyscy dbali tak o wymiany podzespołów i serwis to by było mniej trupów na aledrogo.Ale do kamizelki nikt mnie nie przekona bo:po pierwsze-(oczywiście według mnie) jest obciachowa.po drugie-pewnie przy większych prędkościach zachowuje się jak flaga na wietrze.po trzecie-zamyśleni kierowcy i tak jej nie zauważą choćby jeszcze miała zamontowane halogeny.po czwarte-to kto mi wjedzie w tył no chyba, że na czerwonym.Ale tak jak mówię to tylko moje zdanie a prawd jest wiele więc dla mnie każdy może jeździć w czym chce.I powiem Ci Jojko tak ja już trochę lat jeżdżę i znam przypadek gdzie mój kolega zginął w Gdańsku na zx-12 r przy małej prędkości i był kompletnie ubrany a drugi wy****ł w bluzie z kapturem i miał tylko kask i rękawice i nic sobie nie złamał tylko stracił sporo skóry a jechał dużo szybciej.Więc "jak ktoś ma pecha to w****l nawet w kościele dostanie".
  6. Darek

    ! Rekordy !

    Nie bo mi wylata A tak na poważnie to nie tyle nabijam się z ludzi co jeżdżą w kamizelkach tylko tych co na siłę próbują innych pouczać.Czyli tu cytat:"Nie mów mi jak mam jeździć i żyć, bo nie będziesz za mnie umierać"Mój kolega w 2001 w drodze do Wrocławia 340km/h tyle, że to była prędkość licznikowa gsx-erem 1300 Hayabusa czyli mógł 300km/h nie mieć.A Ty Menel z zawodu jesteś nauczyciel?, że tak wszystkich chcesz nauczać ewentualnie pouczać?Niech sobie każdy jeździ w czym chce wolny kraj.
  7. Darek

    ! Rekordy !

    Ja pierdziele edytujcie posty, bo za takie zachowania na drogach publicznych to waz zaraz zlinczują "prawdziwi" motocykliści którzy śmigają w kamizelkach Mój rekord 50 km/h zabudowany, autostrada 130 km/h oczywiście w pełnym kombi na który naciągnąłem oczojebną kamizelkę tak co by mi pan w Tico w dupę nie wjechał
  8. A ja wolę na "długich" a i tak nieraz mnie nie widzą A w tył to mi raczej żaden kapelusznik nie wjedzie no chyba, że na czerwonym świetle
  9. Z całym szacunkiem dla kobiet przecież im i pewnym zwierzątkom czworonożnym się nie wierzy A po drugie Giemul to ja pisałem o motocyklistach a nie o motocyklistkach A tak na poważnie to i tak........................... nie wierze obojętnie czy to motocyklistka czy motocyklista, bo pewnie te 70 km/h jechała w zabudowanym
  10. A ja tam sobie lubię pojeździć "trochę" szybciej po drogach wraz ze znajomymi.I nie noszę dresu, nie naprawiam motocykla drutami, nie jeżdżę w zimowej kurtce i bez rękawic Staram się tylko nie przekraczać zbytnio prędkości po mieście.Zawsze myślę przed sezonem o jeździe zgodnej z przepisami ruchu drogowego ale jak już jadę gdzieś ekipą to jakoś tak nie bardzo mogę nad tym zapanować pomimo, że już miałem dość poważny wypadek który zakończył się niezbyt przykro, bo tylko pęknięty kciuk z przemieszczeniem i ogólne stłuczenia no i oczywiście rozbite moto a pan mi wyjechał z hurtowni.Oczywiście jechałem szybciej niż powinienem a to był teren zabudowany i z tego powodu pan mnie nie dostrzegł, bo według biegłego miałem około 80 km/h miałem około 110 no i niestety od tej prędkości motocykl staje sie niewidocznyI wina była moja nie użalam się nad sobą ale powinna być chyba obopólna.A odbiegając od tematu to chciałbym poznać chociaż jednego motocyklistę, który nigdy nie przekroczył prędkości
  11. No i myślą o kobitkach czyli malowanie pink panther
  12. Kto mówi, że beema zła? Ale 269 kg to dość opasły sprzęt Ja tez jeździłem kiedyś sprzętem co ważył 250 kg i wole lżejsze i zwinniejsze ale do turystyki waga nie ma znaczenia Lubisz BMW chwała Ci za to jak to mówią "jeden lubi kawior a drugi jak mu nogi śmierdzą"Są gusta i guściki i niech tak pozostanie, bo jakby wszyscy jeździli japonią to by było nudnie.
  13. Darek

    Marchewka

    Manka Ty to masz jaja.Gratulacje i szacun z respektówką za postawę.Niech Ci służy Hornet i wracaj do pełnego zdrowia i wszystkiego wymarzonego.
  14. Alpinestar S-MX po 32 metrowym szlifie się sprawdziły czyli nóżek sobie nie połamałem a i do użytku się dalej nadają tyle, że lekko przytarte w niektórych miejscach są
  15. Cholera, że jej nie kupiłem w 2006 r. pewnie by mnie dzwon ominął
  16. Darek

    Pękające Ramy W Suzuki

    W gsx-r 1000 pękają no i co z tego w gsx-r 750 też pękają w zx-10 r również jak ktoś będzie miał "szczęście" to i w sc 33 pęknie przy mocowaniu silnika.Po prostu nowe sprzęty to wysilone na maxa "anorektyczki" coraz mocniejsze i coraz chudsze
  17. A mnie się ta beema stylistycznie bardzo podoba i przypomina mi bardziej włoskie motocykle niż japońskie chociażby patrząc na koła .No i chyba ładniejsza niż litry wielkiej czwórki z 2009 r.
  18. Darek

    Brak tytułu, id 4923

    Co do serwisu to siê nie wypowiadam, bo u nich nie serwisowa³em moto.Gada³em tylko z mechanikiem i kolo by³ wporz¹dku.Natomiast obs³uga sklepu beznadzieja, ten jeden koleœ wogóle chyba nie wie o czym zaprzeproszeniem pierdoli, sprzeda³ mi raz taki tankpad, ¿e niech go...Poza tym to wogóle powinien ogórki sprzedawaÌ w zieleniaku mo¿e na ten temat ma wiêksz¹ wiedzê.Wciska³ mi, ¿e bulldog rok 2004 jest na wtrysku i sty³u ma gume 180 a¿ poszed³em go obejrzeÌ z nim ale nie skomentowa³em tego Wogóle jak z nim pogada³em to sobie uœwiadomi³em, ¿e gorszego kolesia spotka³em tylko w Wa-wie jakieœ 8 lat temu jak z kumplem byliœmy w salonie gdzie sta³o ducati 748 i ducati st-2 kolo r¿n¹³ takiego kozaka a tak naprawde to nie wiedzia³ o czym pierdoli³ chyba
  19. Okey mo¿e byÌ piwo Tylko póŸniej muszê odparowaÌ, bo po pijanemu nie je¿d¿ê
  20. Byle tylko nie w jednym terminie rozpoczêcie-zakoùczenie Bo musimy Motobandit wypiÌ zaleg³¹ flaszkê ja stawiam
  21. Darek

    Brak tytułu, id 4813

    Mój kolega trzy lata temu zabi³ sarnika.Jecha³ virago 1000 tak 1000 a nie 1100.Jecha³ oko³o 70 km/h i jeszcze hamowa³ wiêc przed zderzeniem mia³ mniej.Efekt by³ taki sarnik pad³ kumpla troche poŸdziera³o i stopê mia³ jak balonmotorek doœÌ powa¿nie uszkodzony to by³ jego pierwszy motorek, drugiego ju¿ nie kupi³, chodŸ twierdzi, ¿e jeszcze kupi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.