-
Postów
1 028 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez saint
-
Ja tu tez nie bĂŞdĂŞ o kaÂżdym pisaÂł jednych znam lepiej drugich gorzej, tak samo do jednych czuje wiĂŞkszÂą sympatie do innych mniejszÂą, choĂŚ duÂżo nowych osĂłb siĂŞ tu pojawiÂło, ktĂłrych nie maiÂłem okazji poznaĂŚ ale moze kiedyÂś siĂŞ zmieni:))a jak narazie to dziĂŞkuje tym, z ktĂłrymi miaÂłem okazje siĂŞ bawiĂŚ na kilku zlotach i imprezach, poprostu pozytywnie nastawienie ludzie )
-
To jeszcze jeden z leciwej seri wrĂłbelkowej )JadÂą dwie mrĂłwki na dwĂłch motocyklach, nagle jedna siĂŞ zatrzymuje, wiĂŞc druga do niej podjeÂżdza i siĂŞ pyta: "Co ci siĂŞ staÂło?" "Mucha mi do oka wpadÂła."
-
Staszek byÂł wielkim pasjonatem motorĂłw. MiaÂł Harleya - najwaÂżniejszÂą rzecz w swoim Âżyciu! DbaÂł o niego, pucowaÂł wazelina do poÂłysku, niemalÂże nosiÂł na rĂŞkach, bez maÂła spaÂł z nim nawet. KtĂłregoÂś dnia dziewczyna zaprosiÂła go na niedzielny obiad do swojego domu. "Stasiu" - powiedziaÂła - "znamy siĂŞ juÂż dwa tygodnie. ChciaÂłabym, ÂżebyÂś poznaÂł moich rodzicĂłw." "Czemu nie" - odparÂł StaÂś. NadeszÂła niedziela, StaÂś wyprowadziÂł motor z garaÂżu, wyciagn¹³ pudeÂłko z wazelinÂą, szmatkĂŞ i dalejÂże glansowaĂŚ! I tak przy tym wazelinowaniu zastaÂło go poÂłudnie. Jeszcze tylko ostatni rzut oka na motocykl, maÂła poprawka, wazelinka i... StaÂś z Harleyem byli gotowi! PodjechaÂł pod dom dziewczyny, ustawiÂł motor przed oknem salonu i zapukaÂł... "Witaj Stasiu" - dziewczĂŞ promieniaÂło szczĂŞÂściem - "WejdÂź, zaraz bĂŞdzie obiad. MuszĂŞ ciĂŞ jednak uprzedziĂŚ o pewnym zwyczaju, panujÂącym od dawna w naszej rodzinie. Otó¿ przy obiedzie, kto siĂŞ pierwszy odezwie, ten garnki zmywa." "Nie martw siĂŞ" - StaÂś nie byÂł w ciemiĂŞ bity - "jestem maÂłomĂłwny z natury." Zasiedli do stoÂłu. Mama, tata, dziewczĂŞ i StaÂś. Rozmowa nie "kleiÂła siĂŞ", co zresztÂą byÂło do przewidzenia. Matka patrzy na Stasia i myÂśli - Ale wstyd! Taki sympatyczny chÂłopiec, a my tu ani sÂłowa z nim nie zamieniamy! Co sobie o nas pomyÂśli? ZapytaÂłabym go o rodzinĂŞ, o rodzeĂąstwo, o ogrĂłd, ale nie mogĂŞ, bo bĂŞdĂŞ garczki zmywaĂŚ... Ojciec siedzi, ani be ani me i myÂśli - K***a obora jak nieszczĂŞÂście! ZagadaÂłbym do chÂłopaka, zapytaÂłbym gdzie pracuje, czy lubi piwko, sport i wĂŞdkarstwo, ale jak??? Powiem coÂś, to mnie stara do garĂłw wypieprzy... Panienka siedzi jak na szpilkach i myÂśli - NiechÂże ktoÂś coÂś powie wreszcie i pĂłjdzie myĂŚ te garczki, a my wtedy na gĂłrĂŞ i tamtaramtamtam... StaÂś dzielnie siedzi i milczy! Nie mĂłwi nic, bo garczkĂłw myĂŚ teÂż nie lubi... a tu nagle... patrzy w okno... a za oknem pada deszcz!!!!!!! - Jezuuuuuu - myÂśli StaÂś - MOTOR!!!!! Nie wie co robiĂŚ. Nie przeprosi, bo pĂłjdzie do garĂłw, a Harleya rdza zeÂżre! RozejrzaÂł siĂŞ Stach... i dawaj panienkĂŞ na stó³, kieckĂŞ w gĂłrĂŞ i jedzie jÂą od tyÂłu. - Ktos pĂŞknie i coÂś powie - myÂśli - on do garĂłw, a ja do motoru!!!!! SkoĂączyÂł Stasiek, siada i... nic! Cisza jak makiem zasiaÂł... DziewczĂŞ zawstydzone oczy spuÂściÂło i myÂśli - Co ten Stasiek taki napalony??? MĂłgÂł przecieÂż poczekaĂŚ aÂż pĂłjdziemy na gĂłrĂŞ ...jak ja siĂŞ teraz wytÂłumaczĂŞ rodzicom? I kiedy mam to zrobiĂŚ? PrzecieÂż nie teraz, bo jak siĂŞ odezwĂŞ, to pĂłjdĂŞ garczki myĂŚ...poczekam... Matka siedzi, oczom nie wierzy i myÂśli - Co to za bydle moja cĂłrka do domu przyprowadziÂła??? Jak on mĂłgÂł mojÂą cĂłrkĂŞ tak potraktowaĂŚ??? Powiem mu co o nim myÂślĂŞ, ale póŸniej, bo jak siĂŞ pierwsza odezwĂŞ, to bedĂŞ musiaÂła garczki myĂŚ... Ojciec siedzi, Âślepia wlepiÂł w Staszka i myÂśli - O ten sk***yn j***y ch*j pie*****ny w d**e k***y...!!!!!!!! PrzecieÂż go sk**yna za***ie! Powiem mu co o nim myÂślĂŞ, ale póŸniej bo jak siĂŞ mam pierwszy odezwaĂŚ??? Deszcz leje jak z cebra, Stasiek zaÂłamka, nie wie co pocz¹Ì... na dodatek grad siĂŞ zacz¹³, wali w Harleya jak w bĂŞben...- CO ROBIĂ !!!! - myÂśli... I dalejÂże matkĂŞ na stĂłl, kieckĂŞ matce w gĂłrĂŞ i jedzie jÂą od tyÂłu. - Stary nie wytrzyma i coÂś mruknie przynajmniej - myÂśli Stach - Stary do garĂłw, a ja do motora!!! SkoĂączyÂł, siadÂł... i dalej cisza... nic... Dziewczyna patrzy na Stacha i myÂśli - Co za potwĂłr z niego, samiec niewyÂżyty????? Najpierw mnie, potem mojÂą matkĂŞ??? Zrywam z nim, ale powiem mu to po obiedzie, bo bĂŞdĂŞ musiaÂła garczki myĂŚ, jak siĂŞ odezwĂŞ pierwsza... Matka siedzi, czerwona jak buraczek i myÂśli:- Nawet niezÂły ten chÂłopiec...i jaki... PRĂÂŻNY... Âźle go oceniÂłam... co sobie jednak mĂłj stary pomyÂśli???? Powinnam siĂŞ jakoÂś wytÂłumaczyĂŚ... ale moÂże póŸniej, bo bĂŞdĂŞ musiaÂła garczki myĂŚ Ojciec siedzi, oczy przeciera, piana na pysku, ale twadziel z niego wiĂŞc milczy i tylko myÂśli - ZabijĂŞ go, to pewne. Ale po obiedzie, bo teraz jak siĂŞ odezwĂŞ, to pĂłjdĂŞ garczki myĂŚ... Grad, ulewa, burza z piorunami, wichura przewrĂłciÂła motor Stacha prosto w wielkÂą kaÂłu¿ê, peÂłnÂą bÂłocka, wody i wszelakich Âśmieci. Stach oczami duszy widzi rdzĂŞ poÂżerajÂącÂą jego ukochanego Harleya... Nie wytrzymaÂł, wstaÂł i mĂłwi: "Macie moÂże wazelinĂŞ ?" Ojciec zrobiÂł oczy jak denka od kufla, wstaje i mĂłwi przeraÂżony: "To ja juÂż pĂłjdĂŞ i umyjĂŞ te garczki..."MoraÂł: jeÂśli masz Harleya, umawiaj siĂŞ tylko z dziewczynami, ktĂłre majÂą zmywarki
-
Ja rĂłwnieÂż sobie bym ÂżyczyÂł sezony bez gleby, w koĂącu jakiejÂś zmiane sprzĂŞta, taĂąszej bĂŞzyny i wiĂŞcej czasu na turystyczne wypady.
-
no ja nie wiem jakto jest ale juz dawn nie pamietam Âżadnej Âśniegowiej gelby czyÂżby ze mnÂą byÂło coÂś nie tak, kilometrĂłw z buta robie naprawde duÂżo )
-
Manka Bieleny sÂą przeniesione gdzie indziej w tym roku;) ale bĂŞde pisaÂł co i jak.A ja tam palnuje w tym sezonie wiecej turystycznych wypraw,a imprezy tylko zamkniĂŞte we wÂłasnym gronie.no i narazie w planach 6 czerwca w OÂświĂŞcimiu impreza z okazji dnia dziecka z konkurasami i motocykle tez pod uwage bierzemy, a wszystko w ramach promowania miasta, jak siĂŞ uda to jeszcze jedna impreza motocyklowa w OÂświĂŞcimiu bĂŞdzie, ale narazie ciiiiichoooo o tym nie che nic zapeszyĂŚ.
-
dla motocyklistów nie istnieje takie coœ jak niebezpieczny motocyklista czyli ¿e jeœ³i mas zmniej 25lat to p¹³cisz wiecej. p³acisz tyle samo co ka¿dy inny jtylko jest takie coœ ¿e zni¿i zaczynj¹ liczyÌ od zawarcia pierwszej umowy, i potem podaj¿e przy 20% i 40% zni¿ki jest przestuj przez rok i nie naliczaj¹ ci zwy¿ek zni¿ki.Informacje sprawdzone w PZU
-
Manka koÂła to w motocyklu powinny byĂŚ,a nie jakis tam samotnych serc
-
Gadged nad ÂŚwiĂŞtymi sÂłowami nie ma co siĂŞ zastanawiaĂŚ ) i tak pewnie w kosiele na najbliÂższej mszy bĂŞdÂą to gÂłosiĂŚ.Wiec wstaĂą i czyĂą to co dobre Tobie i innym, a zostaniesz zbawionym.
-
Timac przyznaj siê ze chodzi³o CI o tego fajera a nie o gadgeda )a ze mnie taki poeta jak z koziej dupy tr¹bka )"szumi¹ k³aki wokó³ sraki "
-
chyba ¿e zloty kilku dniowe to wtedy mo¿na w pierwszy dzieù daÌ w palnik )a jedyne wyt³umaczenie jest to ze motocykl staje siê coraz bardziej modny jak i dostêpny. Dlatego coraz wiêcej braci motocyklowej zamykasiê w scis³e grono i sami zaczynaj¹ organizowac imprezy tylko dla siebie. Bo po co potem te problemy.Ja tylko stanowczo mówie stop tym co kupuja moto dla szpanu i je¿d¿a po mieœcie na ajd³u¿eszj prostej z max prêdkoœciami to oni tworza g³ównie nasz wizerunek. no i bburactwa na zlotach ogólnych ( oczywiœcie nie na wszystkich).
-
Eee Nico zepsu³eœ ca³a zabawe )a tu za³¹czam cosik dla tych którzy nie umiej¹ tego otworzyÌ )http://www.saint.haa.pl/karty.pps
-
wtroce tu taki maÂły offtopic he he Gixer he hea ma zarejestrowane jak Jasiu niszczy koszulke czarnych punktĂłw )no i o jego erotycznym taĂącu na scenie z "partnerkÂą" teÂż nie moÂżna zapomniĂŚ, ciekawe jak to w 2006 bĂŞdzie yglÂądaÂło,ale znĂłw w palnik bĂŞdzi trzeba daĂŚ)
-
he he nie tylko orgazmu dostaÂł a co byÂło potem to byÂła impreza trzy dni z Âżyciorysu wyciĂŞte )
-
a ja tu tylko dodam sÂłowa znajomego ktĂłe widniejÂą na pewnej stronie motocyklowej i zacytuje je juÂż ktĂłryÂś raz z kolei:"NiewaÂżne co masz pod dupÂą, lecz waÂżne co masz nad nia"
-
nie wiem jak Wy wszyscy, ale ja bĂŞde miaÂł sylwestra w motocyklowym gronie ) jeszcze tylko musze jakoÂś mojeg sprzĂŞta do garaÂżu kumple przetransportowaĂŚ,zeby chucznie nowy rok przywitaĂŚ )to miÂłej zabawy ludziska.
-
Ojj DzioÂłszki kiedyÂś wam zabraknie kogoÂś obok i zmienicie zdanie he he a jak zwiÂązek jest oparty na zaufaniu to moÂżna co siĂŞ chce gdzie siĂŞ chce z kim siĂŞ che i jaksiĂŞ che )
-
i czego siĂŞ wszyscy czepiajÂą jak przecie jest rozmiar podany
-
Ok ten pierwszy link to poraszka, ale nie wiem co wam tak do œmiechu przy drugiej aukcji z jaw¹ nic nadzwyczajnego, i nie wiem co w tym smiesznego motocykl taki sam jak ka¿dy inny, a ¿e napisane œmierÌ na ko³ach, to i prawdy w tym jest i niema co sie œmiaÌ.Czuje siê ura¿ony w tym momêcie jako wieloletni posiadacz takowergo motocykla i gwarantuje ¿e jak krtoœ by siê nim przejecha³ to sam by doszed³do stwierdzenia ¿e to smierÌ, a jak by przekroczy³ 130km/h to by siê pewnie zesra³ ze strachy.I jeszcze jedna kwiestia a mianowicie jest zasadnicza ró¿nica miedzy motocyklem a motorrem i nie mo¿na mówiÌ ¿e motor to dla ziomkóe bo motocykl to jest ca³osc rama ko³a œilnik czyli to czym jeŸdzimy, Natomiast wiêkszoœc móei na to motor, a tak naprawde motor to element napêdzajacy motocykl czyli potocznie zwany silnik . )
-
a ja tam wyznaje zasade, Âże motocykle siĂŞ kupuje od dobrych znajomych przynajmiej pewne Âże to Âżadna mina zro przekrĂŞtĂłw itp.
-
a co do Szramera to Âżeb On tylo nie zapomniaÂł jaki motocykl kupiÂł bo he he jak zacznie jeÂździĂŚ po beskidach to ja nie wiem czy ten motocykl to wytrzyma
-
Timac jak by potrafiÂł to pewnie by siĂŞ tak staÂło )
-
Wicher przecieÂż to normalne tutaj )
-
szalonaanka nie wiem jak wiĂŞkszoÂśc ale ja sie ubieram w tanich sklepach i lumpexach ))
-
no nie powiem ceny hmmm.......choÌ pewnie za póŸno ju¿ ale jest taka firama z krakowa http://www.badassrags.riders.pl/kontakt.htm i pewnie taniej by to zrobi³a,a i jakoœ jest naprawde dobra i ceny zawysoki nie s¹. Sami zamawialiœmy na impreze koszulki i i wszystko ³adnie wykonali. Wiêc osobiœcie ich polecam.Pozdrawiam