Każdy może mieć własne zdanie, to są tylko porady innych, koleżanka i tam sama ostatecznie zdecyduje. Dla "prawdziwego motocyklisty" nie jest ważne czy jeździsz na japońskiej maszynie, niemieckiej czy chińskiej. Czytałaś/widziałaś "Forresta Gumpa"? Jest w nim bardzo trafne powiedzenie " życie jest jak pudełko czekoladek, nigdy nie wiesz na co trafisz", niestety tak właśnie bywa z jednośladami produkowanymi w ChRL.
a może bym i ja przybyła....a gdzie to dokładnie jest.....muszę zorganizować dowóz i odwóz a co tam w ciemno się piszę: 1. Scorpion 2. Mr. Drzewo 3. Kasiek
No w końcu trzeba będzie sie ruszyć i zaś sie spotkać więc ja jestem zaa tylko wcześniej muusze wiedzieć co i jak żeby jakieś wolne se wychaczyć w pracy:P