Ktoś jeszcze wystrzeli z jakimś durnym postem pośmiewcy ryzykanta na śmierć i życie, czytaj turbo rakieta Pan Europan ? Jak ktoś nie ma co pisać to niech nie pisze, a nie oświadcza że nie ma co pisać... Chyba tak to powinno wyglądać, no nie ? Proszę z miejsca usunąć to co napisałem, jeśli faktycznie jest to nieodpowiednie. Ale niektórych zachowań raczej nie zrozumiem. Co do mnie - kamizelka good thing Jak komuś wjedzie facet z hasłem "bo jo Cie nie widzioł" to może kamizelkarzy i pasiaków bardziej zrozumie. Wieczorem bardzo przydatna rzecz - i jak jadę puchą to lepiej widzę motonitów ( w holandi ich bardzo dużo w kamizelkach jeździ - kto był ten wie ), dlatego też nie wiem czego jest się wstydzić. A przepaska ( albo i 2 ) na ręce nie wydają mi się czymś szpecącym. P.S. Wole jeździć w kamizelce czy tam pasie, niż w za dużym kombiku