Odpalanie motocykla

[Tomek19851028.]

Witam serdecznie, 

Mam pytanie do bardziej doświadczonych kolegów i koleżanek.Jestem świeżym motocyklistą, od maja tego roku dokładnie, mam już swoją pierwszą maszynę, teraz obecnie stoi w garażu pod kocykiem😀

jak jak to wygląda z odpalaniem motocykla zimą, odpalać, czy nie. 

Przed postawieniem motocykla na zimę postąpiłem następujące kroki, wyczyściłem, i nasmarowałem łańcuch, wyczyściłem cały motocykl, wymieniłem olej i filtr, zatankowałem go do pełna, i przykryłem, nie wiem czy powinienem coś jeszcze zrobić, no i jak jest z tym odpalaniem moto zimą 

Dziękuję za odpowiedzi 

[mototurysta]

Jak masz prąd w garażu to warto podłączyć akumulator do ładowarki , lub co jakiś czas do prostownika. Im zimniej tym częściej , np - 10 raz na dwa tyg . Co do odpalania ... wyciągnij butelkę z płynem z lodówki i zobacz ile wody się na niej skropli w ciepłym pomieszczeniu. To samo się robi w silniku , dlatego zatankowałeś pod korek by nie mieć wody w paliwie ,oraz korozji w baku.  Zobacz jak wygląda olej silnikowy zimą w aucie które jeździ na bardzo krótkich odcinkach.

[DANVIELD]

Czasem jeżeli motocykl ma swoje lata, dobrze jest dolać denaturatu na pierwszą dłuższą podróz po postoju aby paliwo związało wodę z układu paliwowego i poszło w "rurę".
Polecam także cały motocykl bez opon, tarcz i siedzenia (wyplakować). Tak jak przedmówca wspomniał o wodzie.. podczas przestoju potrafi się zaczaić korozja na różne elementy motocykla. Na wiosnę wystarczy użyć myjki z ciepłą woda i płynem do garów i całość wraz z nagromadzonym pyłem spłynie. Olej silikonowy który jest składnikiem plaka natłuści elementy i odetnie dostęp wody i powietrza od elementów. Stosuję ta metodę od 10 lat i nie spotkałem się z negatywnymi skutkami tej operacji.

[Tomek19851028.]

7 godzin temu, DANVIELD napisał(a):

Czasem jeżeli motocykl ma swoje lata, dobrze jest dolać denaturatu na pierwszą dłuższą podróz po postoju aby paliwo związało wodę z układu paliwowego i poszło w "rurę".
Polecam także cały motocykl bez opon, tarcz i siedzenia (wyplakować). Tak jak przedmówca wspomniał o wodzie.. podczas przestoju potrafi się zaczaić korozja na różne elementy motocykla. Na wiosnę wystarczy użyć myjki z ciepłą woda i płynem do garów i całość wraz z nagromadzonym pyłem spłynie. Olej silikonowy który jest składnikiem plaka natłuści elementy i odetnie dostęp wody i powietrza od elementów. Stosuję ta metodę od 10 lat i nie spotkałem się z negatywnymi skutkami tej operacji.

Mój motocykl ma dopiero 4 lata, i przejechane 4000km,metoda z plakiem pierwsze słyszę, ale wypróbuje. Dzięki