Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Czy dasz sie "zachipować"? (pernamentna inwigilacja?)


DANVIELD

Rekomendowane odpowiedzi

Zajarany nie ciesz banana, bo nie porównałem motocykla do dziecka. Podałem przykład. Nie wiem czy masz własne dzieci, ale jeśli będziesz je miał to może zrozumiesz. Co do propagandy to sami twórcy spiskowych teorii je snują. Świat już tyle razy miał pogrążyć się w czarnych czeluściach, że nie powinniśmy dziś istnieć. Jakbys urodził się w latach 80 to byś psioczył na rozwój informatyki i komputerów, bo roboty zawładną światem. Mamy 2014 i jakoś świat ma sie dobrze, a sianie niepotrzebnej paniki jest największym zagrożeniem. Działam trochę w różnych technologiach i cieszy mnie postęp jak i możliwości jego wykorzystania. Chip w odpowiedni sposób użyty też jest dla mnie dobrym rozwiązaniem tak jak internet, FB itd. Świadomy wybór jest najważniejszy.

Co do pedifilów: zastanów się gdzie tu logika? Przecież skąd wiesz, że ktoś jest pedifilem? Zanim nie zrobi komuś krzywdy to skąd wiesz kogo chipować? Takich trzeba zamykać, a dzieci chronić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zajarany nie ciesz banana, bo nie porównałem motocykla do dziecka. Podałem przykład. Nie wiem czy masz własne dzieci, ale jeśli będziesz je miał to może zrozumiesz. Co do propagandy to sami twórcy spiskowych teorii je snują. Świat już tyle razy miał pogrążyć się w czarnych czeluściach, że nie powinniśmy dziś istnieć. Jakbys urodził się w latach 80 to byś psioczył na rozwój informatyki i komputerów, bo roboty zawładną światem. Mamy 2014 i jakoś świat ma sie dobrze, a sianie niepotrzebnej paniki jest największym zagrożeniem. Działam trochę w różnych technologiach i cieszy mnie postęp jak i możliwości jego wykorzystania. Chip w odpowiedni sposób użyty też jest dla mnie dobrym rozwiązaniem tak jak internet, FB itd. Świadomy wybór jest najważniejszy.

Co do pedifilów: zastanów się gdzie tu logika? Przecież skąd wiesz, że ktoś jest pedifilem? Zanim nie zrobi komuś krzywdy to skąd wiesz kogo chipować? Takich trzeba zamykać, a dzieci chronić.

Tylko widzisz... Odnośnie RFID ma być to PRZYMUS żeby każdy obywatel planety Ziemia miał taki czip - do tego się dąży. Także takiego świadomego wyboru nie będzie.

 

Nie mam dzieci i widząc jak rządzący wpierd*lają się w ich wychowanie bardzo się zastanawiam czy warto. Musisz dziecko zaszczepić, prowadzić do szkoły, nie możesz dać klapsa. 99% pewnie dostało wpieprz od rodzica i 99% Z TYCH 99% nie ma do rodziców za to pretensji, a raczej szacunek i dziękują za dobre wychowanie.

Luki zmartwię Cię - to nie są Twoje dzieci, to są dzieci Państwa.

 

Poczytaj o historii dynamitu. Stworzony w celach pokojowych, został wykorzystany jako śmiertelna broń. Nie wierz w bajki, że  technologia powstała żeby ułatwić nam życie. Raczej, żeby je unicestwić albo kontrolować..

 

Poczytaj również o plemionach, które uznajemy za zacofane. Tam pracuje się przez 2-3 godziny dziennie, a o raku, depresji czy stresie nikt nigdy nie słyszał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko widzisz... Odnośnie RFID ma być to PRZYMUS żeby każdy obywatel planety Ziemia miał taki czip - do tego się dąży. Także takiego świadomego wyboru nie będzie.

 

do tego się dąży :D A Tupolew zahaczył o stalową brzozę, a Tusk wydał polecenie zasadzenia jej tam, gdzie zahaczył Tupolew. Na Boga jaki przymus? Aż tak daleko sięgasz do przodu, że Ci rozumu brakuje w teraźniejszości (obróć to w żart :D ). W 2000 roku miał nas zabić Milenium, miał zapanować chaos, panika, zawieszanie systemów bankowych itd. I co? I Psińco. Najwięcej zyskali na tym siewcy teorii spiskowych, którzy rozdmuchali problem do rangi III wojny światowej, a tylko po to, żeby napchać kieszenie super-hiper firmom, które miały zabezpieczyć komputery w firmach i bankach itd.  

 

 

Nie mam dzieci i widząc jak rządzący wpierd*lają się w ich wychowanie bardzo się zastanawiam czy warto. Musisz dziecko zaszczepić, prowadzić do szkoły, nie możesz dać klapsa. 99% pewnie dostało wpieprz od rodzica i 99% Z TYCH 99% nie ma do rodziców za to pretensji, a raczej szacunek i dziękują za dobre wychowanie.

Luki zmartwię Cię - to nie są Twoje dzieci, to są dzieci Państwa.

 

Po tym cytacie powinienem przestać konwersacje z Tobą :D Ty, a może moje dzieci to Twoje dzieci? A może sąsiada? :D Może rząd nie pomaga w wychowaniu dzieci, ale nie przesadzajmy. Zachowujesz się jak klecha, który z ambony krzyczy jakie jest piękne życie rodzinne i jakim skarbem są dzieci, tylko że skąd on to wie, skoro nie ma pojęcia czym jest życie rodzinne? 

 

W sumie to napisałem posta, który miał z kilka długich wywodów, ale stwierdziłem że zaczynam wchodzić w zbędną polemikę, paplaninę, której nigdy nie zrozumiem jako osoba, która obcuje w pewnymi narzędziami, które Ty mógłbyś nazwać szatańskimi. Wybieram to w pełni świadomie. Jak na razie żyję, zarabiam, spełniam się i nie narzekam :) Co lepsze, Ty korzystasz z tych dobroci nieświadomie, gdy odkręcasz kurek z wodą, włączasz telewizor, albo kupujesz jakiś plastyk do swojej szlifierki. Tylko zastanawia mnie jedno: jak bardzo wszyscy siewcy teorii spiskowych są obłudni w swojej walce o "wolność" czlowieka. Zajarany masz możliwość wyboru, a sam odsłaniasz się na skopanie jaj. Wyrażasz skrajne opinie nie obawiając się o reklamę firmy, która widnieje u Ciebie w stopce. Sam się odsłaniasz, bo ty już nie reklamujesz firmy, Ty najzwyczajniej personifikujesz firmę ze swoją osobą. Narażasz się na to, że ktoś nie skorzysta z Twoich usług, bo nie spodobają się Twoje poglądy, mimo że Twoja oferta będzie najlepsza. Do nazwy firmy już nie tylko przypisuje się jej działalność, ale również Twoje opinie. I po co mi chip? Ty go nie masz a już wiem sporo o Tobie :D Oprócz tego wyrażasz swoje opinie w "internecie", który sam w sobie jest narzędziem w rękach rządzących, szpiegujących itd. Zapewne posiadasz wypasiony telefon z naszpikowaną technologią, numerem IMEI i GPS, który można namierzyć do kilku metrów. Dlaczego będą siewcą propagandy nie osiedlisz się gdzieś w lesie, nie zbierasz leśnych owoców i nie żyjesz z daleka od tego świata? Dla mnie to obłuda i tyle. No, albo masz zbyt dużo czasu :D

 

P.S. Co do dynamitu: dla mnie argument słaby. Ale to mogę już wyjaśnić przy piwie.

Wychodzę z tej rozmowy, bo muszę naprodukować nowych chipów, ażeby obalać rządy, tłumić bunty i kasować ludzi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....już tak mówili i mówią i będą mówić, a świat dalej ma się dobrze  :) Ba, walczymy z tymi stereotypami nawet o tym nie wiedząc. Nieświadomie sami korzystamy z dobroci, które miały służyć innemu celowi.  No bo jak nie nazwać choćby samego faktu posiadania motocykla? Po co nam taki sprzęt?.......

.....

ale to trzeba zachować złoty środek  :D

 

no własnie, złoty środek.

świat ma się dobrze, bo jego rozwój był w miarę jednostajny. do czasu maszyny parowej, a ostatnie 20 lat to już sprint... 

 nie chce mi się robić wykładu z historii, ale upadki różnych kultur przez wieki dalej niczego nas nie nauczyły.

wracając do tematu : ty luki widzisz plusy, ja raczej minusy (przynajmniej w części) , mimo że obaj korzystamy z dobrodziejstw postępu, od tego chyba nie uciekniemy, choć możemy wyprowadzić się do centralnej Afryki lub Syberia chyba też byłaby ok. 

ale nie o to chodzi, rzecz w tym, że postęp postępem, a zawsze znajdzie się jakiś skurw... który zechce zapanować nad resztą ludzkości, dlatego ja w tak galopującym postępie i beznamiętnej zgody wielu ludzi na "nowinki" typu chip na karku widzę w przeciwieńśtwie do ciebie zagrożenie, nazwij to teorią spiskową,

kiedyś jak pan chciał mieć niewolników to musiał po nich pojechać, popłynąć i zdobyć ich siłą czy przekupstwem - słowem musiał się natrudzić, tak było przez tysiące lat... a za kilka lat wystarczy mu wcisnąc klawisz na kompie? świat jest coraz mniejszy.

zawsze jest jakiś pierwszy krok, który zaczyna marsz, kilkanaście lat temu pedała na ulicy byś nie spotkał, dziś mają swoje marsze, w niektórych krajach biorą już legalnie ślub i wychowują dzieci, co za kilka lat? i na wszystko pięknie się zgodziliśmy w imię "wolności" i ch... wie czego jeszcze, podobnie jest dzisiaj ze wszystkim, przykład juz obgadany: telefon komórkowy... w 1993 roku mój wujas miał komórkę wielkości naprawdę cegły, takich w Polsce było może ze 100, dzis telefon ma każdy, trudno już wyobrazić sobie życie bez niego, młodzi w ogóle nie znają innego świata. a wiesz o tym, że jest plan, żeby po komórkach badać prędkość poruszania się i walić mandaty? wiem, zawsze mogę jej nie zabrać w trasę... ale chipa już niestety nie zostawię w domu.

jak wybuchnie wojna to zawsze możesz sie schować w piwnicy, z chipem nie schowasz sie nigdzie :D. może do tego nie dojdzie? a może jednak kiedyś obowiązkowe szczepienia na gruźlicę, dur i inny badziew zastąpią jednym szczepieniem? ale już konkretnym.

generalnie temat jak zauważyłes jest raczej na piwo nie na forum ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szpiegują nas od kilkudziesięciu lat i wcale im nie potrzeba do tego chipa. Mamy telefony które nas szpiegują, karty bankomatowe i kredytowe. Gpsy w samochodach i motocyklach.

No i internet jest monitorowany. Po co im chip? No może do tego, że mógłbyś wyrzucić wszystkie urządzenia elektroniczne a i tak by wiedzieli co robisz.

Ja sobie nie dam tego gówna wszczepić, ale raczej nie dojdzie do mojego protestu, bo za dużo wody upłynie, zanim w polsce do tego dojdzie. A jeśli mi dowód osobisty zaczipują, to po prostu nie będę go nosił ze sobą. Mam inne dokumenty które mnie indentyfikują, jak np. prawo jazdy.

Do tego, dochodzą kamery na ulicach, w sklepach i autobusach. I tak wiedzą gdzie jesteś i co robisz. Taki chip to tylko unifikacja systemu. Ale i bez niego sobie radzą doskonale. Więc i tak nikt z nas nie jest anonimowy

No a po za tym, jak ktoś wyżej napisał. Ludzie sami tego chcą. Dzisiaj mamy czasy narcyzmu, samozadowolenia i masturbacji samym sobą. Najlepszym tego przykładem jest fejsbóg, gdzie ludzie wrzucają siebie i liczą, że będą chwaleni jakimiś dennymi lajkami, które inni wciskają z automatu, bo tak wypada, a tak naprawdę sami są zainteresowani tylko tym, żeby reszta odwzajemniła im te same lajki. I koło się zamyka. Każdy masturbuje się swoim wykreowanym ego. Gdzie w tej sieci, jest prawdopodobnie całkiem odmienny niż w rzeczywistości. W sieci są, tacy, jakimi by chcieli być. A nie tacy, jakimi są :) Ale niech robią co chcą. Jeśli chcą sobie wszczepić chipa, to ich sprawa. Jeśli chca wrzucać na fejsa, że właśnie jedzą na śniadanie serek, okraszony foto, to niech wrzucają. To nie moja piaskownica i w tym sosie się nie taplam :P

Więc odnośnie pierwszego filmiku wrzuconego przez Dana: Jestem przeciwnikiem oczywiście inwigilacji, ale nie uchronie się od niej całkowicie, nawet nie mając tego chipa.

Ale porównywanie do biblii, to jakaś totalna bzdura :P

Radzę sobie, na tyle na ile mogę. Nie mam włączonego stale gpsa w telefonie, tylko jak z niego korzystam. Nie mam fejsa, konta gmail, w kompie mam wyłączoną lokalizacje.

Podaję ją tylko tam gdzie chce. Ale i tak mam świadomość, że jak będą mnie chcieli znaleźć to mnie znajdą niestety :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajda wystarczy skomentowac artykuł i zapraszaja na wyjasnienie treści pod pretekstem nawoływania do agresji, nastrojów społecnzych i tympodobnych.
Co do smartfonów nie od dzis wiemy że bez naszej wiedzy, "mogą" właczyc mikrofon tudziez jego kamerkę, gdy bedziemy go miec np w rece lub kieszeni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówisz o komentowaniu np. powyższego wątku założonego przez Ciebie?

No to nie ma sprawy. Niech mnie zapraszają. I co mi zrobią? Ja tam swoich poglądów nie ukrywam. do paki mnie nie zamkną. Przed nikim się nie muszę tłumaczyć, w co wierze i jakiego polityka nie lubię i czy wierze w ufo :P Jakbym dostał wezwanie w takiej sprawie na komendę, to po przyjściu i dowiedzeniu się o co biega, chyba bym nie wytrzymał i parsknął śmiechem. Ale nie miałbym za złe tego policjantom, tylko ciekawiłoby mnie, co za idiota im kazał mnie wezwać :)

 

EDIT:

ok. doczytałem trochę wątek.  Chodziło Ci o komentowanie w serwisach typu "zmianynaziemi" nawet wszedłem na ten serwis, ale jak kliknąłem na pierwszy lepszy wpis i zobaczyłem artykuł

o tym, że Angela Merkel może być córką Adolfa Hitlera, to wymiękłem :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

haha:D wiesz  własnie tak zareagowałem, co ciekawe nie dowiesz sie na czyje 'zlecenie"
zostałes wezwany a Pan policjant wykonuje tylko sowja robote i zawsze "wzywaja" w formie swiadka.
więc to troche dziwne w naszym polskim kraju ale najchetniej miałoby sie chęc olac to całe wezwanie ale niestety sie "nie da":D

http://www.youtube.com/watch?v=uppvQE5ArJ0

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.