Norsen Opublikowano 26 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2013 Witam panowie.Od 2 lat jak jeżdżę zdarzyła mi się czasami coś takiego, że moto gdzieś tam się przydusił, wyłączenie włączenie silnika i jest cacy. Ale ostatnio jadę sobie i mi strasznie przydusiło, zjechałem na bok pokręciłem manetką z dwa razy wyłączyłem jest ok jadę. Potem wieczorem wracam do domu i nagle ja mu gaz a jemu obroty spadają i czuję jak się meczy. Zjeżdżam na bok nic, dalej to samo, czym więcej gazu to gaśnie, odpalał na ssaniu bez problemów ale gaz go męczył, potem popierdział popierdział i jak gdyby nigdy nic. Co do motocykla to praktycznie wszystko jest cacy oprócz rozrządu, no ale tutaj nie widzę związku. Jakieś pomysły? Może jakaś benzyna lipna mi się trafiła? gaźniki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DANVIELD Opublikowano 26 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2013 odpowietrzenie zbiornika paliwa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Norsen Opublikowano 26 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Października 2013 Dynda sobie spokojnie jak zawsze, co prawda jak mi się to stało i stanąłem to je dałem w inne miejsce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DANVIELD Opublikowano 26 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2013 miałem raczej na mysli korek wlewu.Otwórz jezeli wtedy Ci zassie powietrze to masz winowajce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LBG Opublikowano 26 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2013 Filtr paliwa zapchany przed gaźnikam? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.