Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Regulacja gażników


bialyy69

Rekomendowane odpowiedzi

Napisz proszę jaki jest koszt takiej regulacji u mechaniora o ile tam się zwrócisz. Bardzo mądry wakuometr (elektroniczny, również do silników wtryskowych) na aledrogo kosztuje niecałe 300zł, prymitywny z czterema zegarami najtańszy 219 zeta. Może lepiej się opłaca zanabyć narzędzia i robić samemu (może się trafić i chętny kolega ze zgrzewką piwa...) :ph34r:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po wypowiedzi fachowca (DANVIELD) należy założyć że jeśli lubisz podłubać przy moto to lepiej się opłaca zainwestować w narzędzia i zrobić samemu. Gaźniki i tak trzeba czyścić i regulować od czasu do czasu więc inwestycja się zwróci, dojdzie satysfakcja że zrobiło się samemu i szacun u kumpli (lub koleżanek) jeśli naprawisz im motonga... :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po wypowiedzi fachowca (DANVIELD) należy założyć że jeśli lubisz podłubać przy moto to lepiej się opłaca zainwestować w narzędzia i zrobić samemu. Gaźniki i tak trzeba czyścić i regulować od czasu do czasu więc inwestycja się zwróci, dojdzie satysfakcja że zrobiło się samemu i szacun u kumpli (lub koleżanek) jeśli naprawisz im motonga... :mellow:

 

ja nadal będę polecał koledze oddać moto szpecowi. Samemu, pierwszy raz to można w jednogaźnikowcu sobie poeksperymentować. GPX ma zapewne 4 gaźniki - za dużo rzeczy może pójść nie tak i moto w ogóle nie odpali. Wtedy i tak kolega wyląduje u mechanika i wybuli dwa razy więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem jeśli kolega nigdy czegoś nie robił to powinien znaleźć na początek kogoś np innego motocyklistę który grzebie sam przy moto, następnie przy zgrzewce powinni razem przystąpić do pracy. Po dokonaniu naprawy nie tylko nowy mechanik zdobędzie niezbędne umiejętności, ale i moto zabrzmi tym piękniej im więcej puszek pozostanie w garażu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja nadal będę polecał koledze oddać moto szpecowi. Samemu, pierwszy raz to można w jednogaźnikowcu sobie poeksperymentować. GPX ma zapewne 4 gaźniki - za dużo rzeczy może pójść nie tak i moto w ogóle nie odpali. Wtedy i tak kolega wyląduje u mechanika i wybuli dwa razy więcej.

Zgadzam sie. Przyjeżdżąj do mnie, to se dorobię :).

(jednocylindrowce zazwyczaj mają jeden gaźnik :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.