Kamil Fruk Opublikowano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2013 Witam, Jestem tu nowy i chciałem zapytać o własne doświadczenia z maszynami z tematu. Jeżdżę dopiero pierwszy sezon ale na pożyczonej maszynie. Planuje w następnym sezonie zakup motocykla. Nie jestem osobą, która wymieniać będzie motocykl raz na parę sezonów więc szukam maszyny na lata. Interesują mnie tylko turystyki ze sportowym płomyczkiem. Zastanawiam się pomiędzy trzema modelami. Każdy z modeli planuję upolować w malowaniu black/white (Fazerka ma złote lagi). Z recenzji i opinii na stronach internetowych to Honda dostaje lepsze oceny ale po ilości tego na ulicy nie widać. Ktoś może wie jakie są dalsze koszty utrzymania tych maszyn, która jest tańsza w częściach albo serwisie (własnym/profesjonalnym?). Jaka jest wasza opinia? Wiem, że Fazerek jeździ multum i łatwiej je dostać (jest w czym wybierać) natomiast Hond niewiele i ledwo się widuje ale szczerze ta Honda kusi mnie najbardziej chyba. Z góry dzięki za pomoc i też z gory sorka za może nieprofesjonalne podejście, jak coś to mnie naprostujecie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Abstynent Opublikowano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2013 Mój brat lata na FZ1 i powiem, że wszystko zależy od twojego stylu jazdy - FZ1 to moto bardziej do szaleństw, silnik z R1 który lubi obroty i bardzo duże pole do modyfikacji - można wyciągnąć nawet 150KM na kole. CBFka nieco słabsza, ale będzie miała lepszy dół i dlatego lepiej się sprawdzi w podróżowaniu z plecakiem i tobołami. Tu masz opinie nt. FZ1 - powinno się przydać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
onkel pyjter Opublikowano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2013 http://zbyhu1.republika.pl/moto/artcbf.htm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Fruk Opublikowano 14 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2013 Dzięki, dzięki Zastanawia mnie bardzo fakt braku tych Hond na drogach (szczególnie tej nowej wersji od 2010 robionej). Nie jest już taka brzydka (subiektywne odczucie) a nawet bardziej rasowa ale do wyglądu Fazerki zawsze będzie czegoś brakowało Właśnie za Hondą przemawia ta elastyczność i wygoda z nawet niezłymi osiągami a za Fazerką popularność i większa siła. Ciekawe ciekawe.Ta recenzja dotyczy właśnie tej starszej wersji Hondzi. Ta nowa dostała nie tylko nowy wygląd ale i więcej kucyków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mateo CBR Opublikowano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2013 (...)Jeżdżę dopiero pierwszy sezon ale na pożyczonej maszynie.(...) A nie będzie bezpieczniej jakbyś sobie kupił coś mniejszego na początek? Jakąś 500-setkę, ewentualnie 600-setkę. Jazda na pożyczonym motocyklu to nie jazda, wiadomo, że się bardziej na niego uważa i prowadzi spokojnie, bez szaleństw. Kupisz coś mniejszego na sezon, dwa, nauczysz się jeździć i dopiero potem litra. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
onkel pyjter Opublikowano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2013 Zastanawia mnie bardzo fakt braku tych Hond na drogach (szczególnie tej nowej wersji od 2010 robionej). Nie jest już taka brzydka (subiektywne odczucie) a nawet bardziej rasowa ale do wyglądu Fazerki zawsze będzie czegoś brakowało Właśnie za Hondą przemawia ta elastyczność i wygoda z nawet niezłymi osiągami a za Fazerką popularność i większa siła. Ciekawe ciekawe.Ta recenzja dotyczy właśnie tej starszej wersji Hondzi. Ta nowa dostała nie tylko nowy wygląd ale i więcej kucyków. pewnie dlatego, że jest nowsza a więc (jako używka) droższa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.