Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

akululator do CBR F2 + prostownik


leymann

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,
akumulator w mojej F2 szybko się rozładowuje, jak motor postoi pare dni, to przy zapalaniu zrobi 3-4 obroty i zdycha co w efekcie prowadzi do tego, iz muszę zapalać na popych. Chciałbym kupic nowy i prostownik do tego, ale nie wiem, jaki. Żelowy, kwasowy, bezobsługowy ?? Nie chcę jakos bardzo przepłacać dlatego proszę o w miare rozsądne propozycje cenowe. Najlepiej jakby był bezobsługowy :).

Druga sprawa jaką odrazu ładowarkę do niego zastosować? Czy może to być jakis zwykły prostownik? za 20 zł, czy jakiś specjalny? Najlepiej jakby się nim dało ładować tez samochodowe akumulatory :D

Pozdrawiam i proszę o pomoc :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj, jeśli chodzi o akumulatory to teraz na praktycznie nikt nie używa pojęcia obsługowy bo wg, sprzedawców każdy jest bezobsługowy nawet kwasowy ;).. ja na twoim miejscu to kupiłbym żelowy z Warty czy np YUASY i zapominasz że masz AKU ewentualnie widzę że jeszcze są z firmy EXIDE ( z tego co kojarze to "odłam" Centry"http://allegro.pl/akumulator-exide-ytx9-bs-honda-cbr-600-f-f2-f3-i3417326666.html.  a prostownik to polecam taki http://allegro.pl/prostownik-impulsowy-yt-8301-yato-elektroniczny-i3403031369.html, sam używam od 2 lat zero problemów i ładuje każdy rodzaj aku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co powiecie o ładowarce oxford omnimiser 600, podobno bardzo dobra jest, ale nie wiem co o tym sądzic :/

 

luckyluke28 ten prostownik co podałeś ma żabki na zaciski i końcówkę, tak, aby dało się ładowac póxniej bez ściagania siedzenia?

a jak to sie ma sprawa akumulatorów żelowych do takiego starego moto jak moje? czy Alternator go bedize wogóle ładował? ponieważ czytałem, że żelowe ładuje się impulsowo :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ładowarka z linku który ci podałem ma tylko żabki http://statool.nazwa.pl/allegro/yato/yt-8301-1.jpg.. ale zawsze możesz coś pokombinować ;).. co do żelowego to jak ładowanie masz sprawne to spokojnie ci go naładuje..teraz raczej też masz już założony żelowy.. bo pod siedzeniem kwasowy jakby tak lekko" zagazował" czy nawet wylał przy mocnym pochyleniu (np. przy glebie) to by ten plastik się tam trochę "pozwijał" z tego kwasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

a skad pewnosc że to akumulator? a nie np regulator napięcia? niestety mam ten sam problem i właśnie zastanawiam się czy to wina akumulatora, który rzekomo był kupiony nowy przed moim nabyciem Hondziny... ostatnio ładowałem aku całą noc... odpaliłem moto normalnie a że jechałem jeszcze po szwagra i po jakichś 2km zgasiłem moto, to po powrocie zakręciłem 2 razy i już była kupa:/ musiałem brac na popych... w sumie to jak ruszylismy na trase i trochę kilometrów zrobiłem to było już ok, zapalał od ręki. Dzisiaj miałem niestety nie miłą sytuację bo skończyło mi sie paliwko na DTŚ, i musiałem zjechac przekręcić na rezerwę, a wiaodmo że od razu nie załapie, no to musiałem trochę pchać pod najbliższe wniesienie, z którego znowu ruszyłem na popych... sorry ze podpinam się pod temat ale nie będe zakłądał nowego wątku, gdyż ten wydaje mi się być w podobnym temacie:) jak sprawdzić czy regulator działa bez zarzutu? i jak sprawdzić aku, przemierzyć go? Pozdrawiam!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a skad pewnosc że to akumulator? a nie np regulator napięcia? niestety mam ten sam problem i właśnie zastanawiam się czy to wina akumulatora, który rzekomo był kupiony nowy przed moim nabyciem Hondziny... ostatnio ładowałem aku całą noc... odpaliłem moto normalnie a że jechałem jeszcze po szwagra i po jakichś 2km zgasiłem moto, to po powrocie zakręciłem 2 razy i już była kupa:/ musiałem brac na popych... w sumie to jak ruszylismy na trase i trochę kilometrów zrobiłem to było już ok, zapalał od ręki. Dzisiaj miałem niestety nie miłą sytuację bo skończyło mi sie paliwko na DTŚ, i musiałem zjechac przekręcić na rezerwę, a wiaodmo że od razu nie załapie, no to musiałem trochę pchać pod najbliższe wniesienie, z którego znowu ruszyłem na popych... sorry ze podpinam się pod temat ale nie będe zakłądał nowego wątku, gdyż ten wydaje mi się być w podobnym temacie:) jak sprawdzić czy regulator działa bez zarzutu? i jak sprawdzić aku, przemierzyć go? Pozdrawiam!!

 

Woltomierz i sprawdzasz na włączonym silniku napięcie. Powinno być w okolicach 14,0-14,5. Objawem są czasem przygasające światła przy przegazowaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Powinno być w okolicach 14,0-14,5. Objawem są czasem przygasające światła przy przegazowaniu.

 

Ostatnio zauwazyłem odbicie w innym pojeździe, że przy odkręceniu manetki światełko dawało mocniej, później przygasało... niestety po zatrzymaniu się zauwazyłem że jechałem na światłach drogowych, musiały mi się włączyć przez przyapdek, ale chyba to własnie miałeś na myśli... pozdrawiam!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzenie akku, takie profesjonalne, tylko na testerze, chociaż ostatnio odbiło mnie od testera, który pokazał 103% sprawności akumulatora.

Domowe sposoby, to:

1. Naładowanie akumulatora, podłączenie do niego obciążenia równego 1/10 pojemności. Np akumulator 12Ah obciążamy prądem 1,2 A. Najlepiej o zrobić obciążając żarówkami i powinny świecić przez 10h.1,4A x 12V = 14,4W. To trzeba sobie polutować parę żarówek równolegle i szeregowo.

2. Ładujemy akumulator i sprawdzamy napięcie podczas rozruchu. Nie powinno spaść poniżej ok. 9V. Im wyższe tym lepiej.

 

Prostownik Optimate oprócz ładowania, ma też inne funkcje, np. testowanie akumulatora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.