Uwaga na gnojów jeżdżących tirami

[Dudus]

Nie wiem, jak jest na ziemowicie, ale skoro jest tak jak mowisz to nie zastanawiałeś się, może, że to wina kopalni jest a nie kierowców? Bo wystarczyło by zbudować jakiś sensowny parking dla oczekujących ciężarówek i ogolnie jakoś to zorganizować. Co do zalatwiania potrzeb to jest cos takiego jak stacje benzynowe. Co do zarobkow to nie wiem jakie masz informacje i kto jakie bajki opowiada, ale sa jednym slowem niewielkie.

Co robimy w trasie? Bo jesli chodzi o tzw tirowki to zaowaz, ze w wiekszosci przypadkow stoja w takich miejscach, ze ciezarowym autem nie da sie zatrzymac, wiec o czyms to swiadczy.

Widze w twoim profilu, ze zajmujesz sie mechanika i tez moge napisac kilka stereotypow typu, ze podmieniacie czesci, oszukujecie itd... ale z racji zawodu kilku mechanikow znam i wiem, ze wszystko zalezy od czlowieka i nie mozna uogulniac. Co do przepisow to nie wierze, ze dla ciebie kodeks drogowy to swietosc. Polecam wejsc do ciezarowki, pojezdzic kilka dni, a pozniej oceniac.

[Adi80]

Nie jestem święty, ale liczą sie fakty. Ja jako wnuk emerytowanego kierowcy autobusu z którym w dzieciństwie jezdziłem podczas wakacji w kabinie mniej wiecej wiem jak to jest prowadzić takiego potwora. Mój dziadek 30lat jezdził w byłym tyskim WPK. Gdybym mieszkał w USA to być może przesiadlbym sie na ciężarówkę ale nie w takim kraju jak nasz gdzie wogole jest mało dróg to jeszcze tiry je rozjezdzają i w efekcie same koleiny. W ameryce jest przestrzeń i warunki dla ciężarówek ale nie u nas! Jest coraz więcej samochodów że ja sam osobiście sprzedałem auto bo mam wszystko na miejscu to po co ma stać i rdzewieć pod blokiem. W cieple dni wole rower lub skuter a motocykl dla adrenaliny. Zimą taniej mi wyjdzie autobus lub w dluższe trasy kolej. Nie mam auta i jestem zadowolony bo i na paliwie sie zaoszczędzi a przedewszystkim nerwów mniej spowodowanych staniem w korkach.

[.majzel.]

A to ciekawe jak stoisz w kolejce to gdzie zostawiasz swoje ekskrementy

??? Masz w wozie toalete? A może te kobiety które zaczepiają twoi koledzy są zwykłymi prostytutkami? Jak stałeś na ziemowicie to nie opowiadaj bajek na obrone swoją i twoich kolegów. Bo ja tam mieszkałem do niedawna i musiałem zmienić adres skuli tych tirów które smrodzą,hałasują,zawracają na zatoczce autobusowej gdzie jest zakaz dla tirów! Blokuja drogę innym użytkownikom jezdni. Nie liczycie sie z mieszkańcami osiedla i mało tego robicie z siebie ofiary bo ile to sie nie nastoicie w takich spartańskich warunkach itp,itd. Nie będe sie rozpisywał tylko zaapeluje do ciebie żebyś pouczył kolegów w fachu żeby w końcu zaczęli traktować innych użytkowników drogi równo z szacunkiem. I jeżeli stoicie w kolejce po węgiel traktujcie i mieszkańców też z szacunkiem. Bo mało nie zarabiacie a na weekend zostawiacie po sobie syf w lesie przy drodze że nie dobrze sie robi. Mieszkałem tam 6lat i znam wasze zachowania. Nie jeden po ryju dostał za to że zaczepiał cudze kobiety. Jezdzicie w trasy,z dala od żon,kobiet i sperma udeża do glowy potem. Żeby wasze kochane kobiety wiedziały co robicie w trasie. Szkoda słów,świętoszki!

ale Ty dalej mówisz o jakiejś garstce osób i dalej wszystkich wrzucasz do jednego worka a to że nie ma dróg o czym piszesz w następnym poście to też nie wina kierowców tylko naszego zacofanego kraju a praca nie jest lekka i ktoś musi jeździć żebyśmy tak jak było wcześniej opisane mogli normalnie żyć, bo bez tirów nie byłoby większości sklepów

[ghostsrajder]

ale Ty dalej mówisz o jakiejś garstce osób i dalej wszystkich wrzucasz do jednego worka a to że nie ma dróg o czym piszesz w następnym poście to też nie wina kierowców tylko naszego zacofanego kraju a praca nie jest lekka i ktoś musi jeździć żebyśmy tak jak było wcześniej opisane mogli normalnie żyć, bo bez tirów nie byłoby większości sklepów

ty, bo zaraz napiszecie, ze bez tirów padłaby cała gospodarka. bez jaj. ja jestem lekarzem i za chwile stwierdze, ze jakby nie było lekarzy to nie byłoby tirów i bedzie to prawdziwe, bo ktoś tych kierowców musi leczyć.

nie dziw sie ludziom, ze generalizują bo każdy z nas to robi w takim czy innym stopniu i wypadku, postaw sie w sytuacji takiego Adika, gdzie przez 6 lat babe mu zaczepiali i wsiowe cymbały łapały ją za cycki i ciekawe co byś wtedy gadał. ty starasz sie nie generalizować, ale cudzej racji tez nie potrafisz przyjąć. ma facet racje w tym co mówi, jeśli przez 6 lat dzien w dzien obserował to samo to daje to wyobrażenie o skali zjawiska. sam bym strzelał do gości .

[.majzel.]

ty, bo zaraz napiszecie, ze bez tirów padłaby cała gospodarka. bez jaj. ja jestem lekarzem i za chwile stwierdze, ze jakby nie było lekarzy to nie byłoby tirów i bedzie to prawdziwe, bo ktoś tych kierowców musi leczyć.

nie dziw sie ludziom, ze generalizują bo każdy z nas to robi w takim czy innym stopniu i wypadku, postaw sie w sytuacji takiego Adika, gdzie przez 6 lat babe mu zaczepiali i wsiowe cymbały łapały ją za cycki i ciekawe co byś wtedy gadał. ty starasz sie nie generalizować, ale cudzej racji tez nie potrafisz przyjąć. ma facet racje w tym co mówi, jeśli przez 6 lat dzien w dzien obserował to samo to daje to wyobrażenie o skali zjawiska. sam bym strzelał do gości .

ale cały czas krążymy w kółko i wychodzi na to samo jeden mówi tak drugi tak. Ja rozumiem, że takie sytuacje się zdarzają i sam bym pewnie nie zareagował spokojnie ale też bym nie mówił potem, że każdy z nich to ćpun, gwałciciel itp. bo to jest też obrażanie innych, którzy godnie chcą żyć i zarabiać uczciwie na chleb jak każdy z nas

[Mateo CBR]

Również mam bardzo nie miłe doświadczenia z kierowcami samochodów ciężarowych. Na szczęście większość z nich przeżyłem w puszce, na moto nie chciałbym ich powtarzać. Generalnie wyprzedzając "TIRa" na drodze dwupasmowej najpierw sprawdzam czy coś przed nim jedzie, jeśli tak podjeżdżam pod tył naczepy i jak widzę, że nie robi nic głupiego to redukcja i jak najszybciej od niego uciekam. Wiele razy widziałem jak "TIR" wyprzedzał innego "TIRa" wymuszając pierwszeństwo na samochodzie jadącym lewym pasem. Skoro ciężarówka przed nim jedzie 89Km/h a on może 91Km/h no to wiadomo, że się wyprzedza na odcinku 5Km.

A teraz pytanie do paru osób, które mają i żyją z prawa jazdy kat. "C" (ew. "C+E"). Jechałem wczoraj S-1 do Dąbrowy Górniczej po drodze na przeciwległym torze zwężenie. Korek na parę kilometrów. Jadę sobie dalej i widzę jak dwa "TIR'y" jadą sobie obok siebie na dwóch pasach, oczywiście ten co jechał na lewym miał cały pas przed sobą wolny. Spotkałem się już z zachowaniem blokowania lewego pasa przed zwężeniem, żeby jakiś "cwaniak" czasem nie wyprzedzał. Doświadczenie jednak pokazuje, że jazda na tzw. "zamek błyskawiczny" i wykorzystanie oby pasów do końca daje dużo lepsze efekty. Jak to jest? Czyste chamstwo z ich strony czy po prostu niemożność przyswojenia prostego faktu dotyczącego płynnej jazdy.

[Dudus]

"łapały ją za cycki" ? może jeszcze w nocy czarne msze robili i wypijali krew z dziewicy ?

Przecież to co piszesz to jest naruszenie czyjejś nietykalności cielesnej i jest karane, także chyba troche przesadziłeś. Sam jak bym był świadkiem takiego zachowania wobec kobiety to bym zareagował, bez względu na to czy to kierowca, gornik czy może lekarz.

Jak na lekarza to dość dziwnie sie wypowiadasz bo według stereotypów o jakich tu ciągle piszemy powinieneś być wykształcony, kulturalny itp a zwrot "sam bym strzelał do gości" świadczy zupełnie o czymś innym.

Bez tirow padła by cała gospodarka? Transport to podstawa każdej pręznie działającej gospodarki, a podstawą transportu jest transport kołowy, czyli w większości tzw tiry. Na pewno na studiach medycznych były podstawy ekonomii na pierwszym roku.

Jazda na zamek faktycznie idzie dużo szybciej, niestety w 99 % przypadkow z lewego pasa przed tych "gnojów jezdzacych tirami" wjezdzaja 2-3 osobowki bardzo często na siłe i wtedy to już jest troche popsuty zamek.

Pozdro bo chyba troche offtop

[.:BadMan:.]

No to ja tylko dopiszę, że gdyby nie było tirów to nie byłoby lekarzy bo w końcu ktoś dowiózł materiał na zbudowanie uczelni medycznych no chyba, że studenci sami nosili cegły

[MarcinRR.]

Tu cie zaskocze, bo po pierwsze to na chwile obecną spotkać tzw tira ze sciagnietym kagancem jest bardzo ciężko, a po drugie jak ktoś by jezdził ciężarówką, która waży 40 ton 110-120 km/h to by ją "zajechał" w miesiąc, spalanie by miał ponad wszelkie normy nie mówiąć już o tachografach, które rejstruja prędkość. Także bladego pojęcia nie masz o czym piszesz.

Co do dalszych wypowiedzi których nie będe cytował- to ja sam jezdze tirem i również jestem motocyklistą. Wrzucanie wszystkich do jednego worka bardzo śmieszy bo to tak jak bym powiedział, że wszyscy motocykliści to dawcy, którzy jezdzą między autami z prędkościami ponad 200km/h, a wszyscy wiemy, że wcale tak nie jest.

Jezdze rówznież na kopalni i nie widziałem jeszcze zadnego mojego kolegi "srającego" gdzieś w krzakach i komuś pod oknami. Owszem kilka razy widziałem miejscowych meneli, którzy tak robili.

Tak kolego oczywiscie kazdy Tir jezdzi z tacho,z blokada i zawsze jest zaladowany 40ton a do tego jezdzi na kropelce pochwalony

[ghostsrajder]

"łapały ją za cycki" ? może jeszcze w nocy czarne msze robili i wypijali krew z dziewicy ?

Przecież to co piszesz to jest naruszenie czyjejś nietykalności cielesnej i jest karane, także chyba troche przesadziłeś. Sam jak bym był świadkiem takiego zachowania wobec kobiety to bym zareagował, bez względu na to czy to kierowca, gornik czy może lekarz.

Jak na lekarza to dość dziwnie sie wypowiadasz bo według stereotypów o jakich tu ciągle piszemy powinieneś być wykształcony, kulturalny itp a zwrot "sam bym strzelał do gości" świadczy zupełnie o czymś innym.

wracam z gabinetu, cały dzien oglądam krocza, wiec jak w koncu siadam w fotelu i zakładam gogle to staje sie szatanem i sam siebie czasem nie poznaje...

dobra a teraz poważnie : "Przecież to co piszesz to jest naruszenie czyjejś nietykalności cielesnej i jest karane " - prosze cie, gdzie ty żyjesz? nie mamy po 15 ani 20 lat, przynajmniej ja , ideałami tez juz dawno nie żyję. wiemy jak działa policja, wiemy jak działają sądy.

masz 100% racji i co z tego? ja tez moge napisać : przekroczenie dozwolonej prędkości w terenie niezabudowanym jest karalne.

[Adi80]

Te tirowiec zaczynasz mnie wkur...ać! Jak będziesz na ziemowicie to daj znać a pogadamy po męsku w imieniu tych kobiet. Kolejka po węgiel prowadzi przez las wokół kopalni i to jest 1,5km do osiedla także nie pisz tu o prawach nietykalności skoro przez to wlaśnie że jest las twoi koledzy wykorzystują okazje i zaczepiają kobiety bo policja niechętnie jezdzi tą drogą chociażby ze względu na błoto na jezdni! A autobus 1na 3godz.przyjeżdża także nieliczni musza chodzić z buta.Wy macie CB radio i nie ma problemu z komunikacją i uprzedzeniami np.przed policją. Jak pamiętam gdy tam mieszkalem doszło do incydentu po którym zaczęła sie wija a policja przyjechała po 2 godz.czekania! Po 6latach obserwowania mentalności kierowców tirów ośmiele sie stwierdzić że ich nienawidze. Bo jeżeli około 50-ciu tirów stoi w kolejce a co drugi kierowca zaczepia,prowokuje kobiety na różne sposoby to nie piszcie że to jest mała jednostka która nic nie znaczy. Ja tu sie zarejestrowałem na tym forum bo jestem motocyklistą i nie mam zamiaru bronić kierowców ciężarówek! Pseudomotocyklistów bez prawa jazdy też nie bronie bo tacy powodują dość często wypadki a potem psują opinie tym prawdziwym rozważnym.

[Scorpion85]

Szkoda tracić czas na pojedynczych palantów, którzy poruszają się wszystkimi środkami lokomocji, nie tylko tirami. Prędzej czy później trafi na swego taki chojrak kozak. Takie zachowania są totalnie nie do zakceptowania, ale na chwilę obecną to zdecydowana mniejszość. Tak często spotykam się z pozotywnym zachowaniem kierowców samochódów osobowych, jak również ciężarowych na drodze, min. z racji praktycznie codziennych dojazdów na motocyklu do pracy, że na prawde należy się do nich pochwała za zachowanie na drodze i szkoda czasu na tą nieliczną grupkę cymbałów, którzy nie potrafią się zachować na drodze.

[Adi80]

Masz racje,ale najbardziej wku...iają mnie tacy którzy sie wywyższają,bo siedzą wysoko w Scanii królowej cieżarówek,lub cwaniaków którzy przez swoje popisy czują sie bogami swojego żywiołu. Ja osobiście jestem skromnym człowiekiem i jako kierowca i motocyklista ustępuje na drodze jeżeli to konieczne.Ale na chamstwo jestem bardzo wrażliwy i cięty.

[jonasz]

Również mam bardzo nie miłe doświadczenia z kierowcami samochodów ciężarowych. Na szczęście większość z nich przeżyłem w puszce, na moto nie chciałbym ich powtarzać. Generalnie wyprzedzając "TIRa" na drodze dwupasmowej najpierw sprawdzam czy coś przed nim jedzie, jeśli tak podjeżdżam pod tył naczepy i jak widzę, że nie robi nic głupiego to redukcja i jak najszybciej od niego uciekam. Wiele razy widziałem jak "TIR" wyprzedzał innego "TIRa" wymuszając pierwszeństwo na samochodzie jadącym lewym pasem. Skoro ciężarówka przed nim jedzie 89Km/h a on może 91Km/h no to wiadomo, że się wyprzedza na odcinku 5Km.

A teraz pytanie do paru osób, które mają i żyją z prawa jazdy kat. "C" (ew. "C+E"). Jechałem wczoraj S-1 do Dąbrowy Górniczej po drodze na przeciwległym torze zwężenie. Korek na parę kilometrów. Jadę sobie dalej i widzę jak dwa "TIR'y" jadą sobie obok siebie na dwóch pasach, oczywiście ten co jechał na lewym miał cały pas przed sobą wolny. Spotkałem się już z zachowaniem blokowania lewego pasa przed zwężeniem, żeby jakiś "cwaniak" czasem nie wyprzedzał. Doświadczenie jednak pokazuje, że jazda na tzw. "zamek błyskawiczny" i wykorzystanie oby pasów do końca daje dużo lepsze efekty. Jak to jest? Czyste chamstwo z ich strony czy po prostu niemożność przyswojenia prostego faktu dotyczącego płynnej jazdy.

Jest to całkowicie nielegalne. Całe szczęście, że w niektórych przypadkach, policja się już za to wzięła i nakładają mandaty, po100 zeta. Za blokowanie drogi i utrudnianie ruchu. Tak jest np. w Tarnowie, na wylocie na Kraków. Paru cwaniaczków już zapłaciło. Więc i coraz mniej usiłuje blokować. Płynność ruchu, się bardzo poprawiła. Jadą wszyscy i osobówki i duże mobilki

[Dudus]

Na te to tramwaj staje i nie przypominam sobie, żebysmy razem piwko pili. Teraz to mnie tak nastraszyłeś, że przez Lędziny już nie przejade

Z tego co tu czytam, to kierowcy cięzarówek, to gwałciciele, degeneraci, nieumyte grubasy i ogolnie najgorsze szumowiny, które tworzą jedną wielki gang.

W poniedziałek ide złożyć wypowiedzenie w firmie, bo to może być zarażliwe więc na wszeli wypadek zmienie zawód.

[BASTEK]

" Spotkałem się już z zachowaniem blokowania lewego pasa przed zwężeniem, żeby jakiś "cwaniak" czasem nie wyprzedzał."

Jadąc prawym pasem wszyscy Cie wyprzedają, dojeźdzają do zwężania i sie wpychają a Ty jak debil czekasz sobie w kolejce i nic praktycznie sie nie rusza, tylko widzisz jak obok Ciebie na lewym auta sobie normalnie jadą

A jak przyblokuje jeden z drugim to wszystko idzie płynnie i równo, wiem bo dziennie jeżdżę i też zdażyło mi sie nie raz przyblokować lewy pas.

[dragon82]

Dudus bardzo dobra decyzja a tak poważnie nie wrzucajmy wszystkich do jednego worka

[rexio]

" Spotkałem się już z zachowaniem blokowania lewego pasa przed zwężeniem, żeby jakiś "cwaniak" czasem nie wyprzedzał."

Jadąc prawym pasem wszyscy Cie wyprzedają, dojeźdzają do zwężania i sie wpychają a Ty jak debil czekasz sobie w kolejce i nic praktycznie sie nie rusza, tylko widzisz jak obok Ciebie na lewym auta sobie normalnie jadą

A jak przyblokuje jeden z drugim to wszystko idzie płynnie i równo, wiem bo dziennie jeżdżę i też zdażyło mi sie nie raz przyblokować lewy pas.

A kto Ci zabrania rownac dwa pasy? Rownie ograniczeni jak Ty?! Poczytaj o zasadzie zamka blyskawicznego i bedzie git. Nie doroslismy do inteligentnej jazdy po naszych drogach.

[.:BadMan:.]

" Spotkałem się już z zachowaniem blokowania lewego pasa przed zwężeniem, żeby jakiś "cwaniak" czasem nie wyprzedzał."

Jadąc prawym pasem wszyscy Cie wyprzedają, dojeźdzają do zwężania i sie wpychają a Ty jak debil czekasz sobie w kolejce i nic praktycznie sie nie rusza, tylko widzisz jak obok Ciebie na lewym auta sobie normalnie jadą

A jak przyblokuje jeden z drugim to wszystko idzie płynnie i równo, wiem bo dziennie jeżdżę i też zdażyło mi sie nie raz przyblokować lewy pas.

Nie zgadzam się z tą teorią

Zobacz - mamy do dyspozycji dwa pasy ruchu z czego jeden zwęża się do prawego - zakładając, że korek ma kilometr a Tobie nie wolno wjechać na lewy pas - bo tak nie wypada- tworzysz korek, który będzie dwa razy większy - czyli samochody na dwóch pasach tworzą korek dwa razy mniejszy niż samochody na jednym pasie. Kluczem do płynnego ruchu jest to aby zostawić wolną przestrzeń przed sobą ale PORUSZAC SIĘ.

Bardzo często jest tak, że ci z prawego pasa hamują do zera i dopiero wpuszczają tych z lewego. Efekt tego jest taki, że kierowcy nie ruszają płynnie (zanim znajdą bieg, puszczą sprzęgło) a co za tym idzie stoimy i ruszamy i stoimy i ruszamy.

Efektem blokowania lewego pasa jest to, że owszem my jedziemy ale za nami ktoś, kto jedzie za ciężarówką lub innym samochodem blokującym i tak musi wjechać na prawy pas - bo przecież nie będzie stał do wieczora a jak chce wjechać to, ktoś go musi wpuścić i najczęsciej zahamować do zera czego efektem jest - że prawy pas stoi.

Tu znajdziesz ciekawą animację dotyczącą tej techniki http://www.prawko-kwartnik.info/anima/zamek.html

Zauważ, że ruch wtedy jest płynny - w przeciwnym wypadku tworzą się korki i stoją dwa pasy lub jadą i stoją, jadą i stoją..

Wiele wody w wiśle musi upłynąć zanim kierowcy nauczą się jeździc w ten sposób niestety - to co ja zawsze powtarzam - szkolenia z jazdy w naszym kraju to fikcja i jesli ktoś w końcu tego nie zmieni to będziemy jeździli jak jeździmy.

[Adi80]

Na osiedlu T-e trolejbus stoi a nie tramwaj he he:) Od kiedy w Tychach tramwaje jeżdżą???

[BASTEK]

taaa... wszystko pięknie i ładnie w teorii... Zobaczcie jak jest w praktyce to wtedy pogadamy.

[.:BadMan:.]

taaa... wszystko pięknie i ładnie w teorii... Zobaczcie jak jest w praktyce to wtedy pogadamy.

Wiem jak jest w praktyce dlatego napisałem, że potrzeba jeszcze dużo edukacji ale jak kiedyś na mnie trafisz to spokojnie jedź sobie lewym a na pewno Cię wpuszczę

[Mateo CBR]

Korki się tworzą w momencie w którym kierowcy przestają jeździć płynnie. Nie ważne czy na jednym, dwóch czy n-pasach. Analogiczna sytuacja ma miejsce na skrzyżowaniu z sygnalizacją świetlną. Zanim kierowca na czele się zorinetuje, że się zielone zapaliło, zanim znajdzie bieg i w końcu ruszy mijają sekundy, jazda przestaje być płynna. Tak samo jest na zwężeniach, wszyscy za wczasu wjeżdząją na nie zamknięty pas. W momencie gdy na tym pasie auta ruszają to kierowcy dopiero wtedy szukają biegu i ruszają powolutku, w tym czasie auto z przodu zdążyło już odjechać i tak każdy pojazd w tym korku. Jeżeli aut stoi 30 to ruch przestaje być w jakimkolwiek stopniu płynny. Zasada zamka niejako w jakimś stopniu minimalizuje to zjawisko poprzez rozładowanie tego powolnego ruszania na dwa pasy do samego końca. Kierowcy dalej z opóźnieniem ruszą, ale będzie to już nie 30 aut na jednym pasie ale po 15 na jednym i drugim.

[PiotRR]

Od kiedy w Tychach tramwaje jeżdżą???

Od czasu, gdy...

zawracają na zatoczce autobusowej gdzie jest zakaz dla tirów!

...przy pewnej zatoczce autobusowej postawili jedyny na świecie znak zakazu zawracania dla tirów!

Jezdzicie w trasy,z dala od żon,kobiet i sperma udeża do glowy potem. Żeby wasze kochane kobiety wiedziały co robicie w trasie. Szkoda słów,świętoszki!

Napisz jeszcze coś fajnego!

[Adi80]

Te tirowiec, przejdz lepiej do forum tirowców a nie wszystko byś chciał komentować i szukac krytyki na forum motocyklistow! Zastanów sie czy jestes motocyklista czy tirowcem!? Bo nie da sie wiązać jednego z drugim! To są wogóle sprzeczne do siebie grupy i zwolennicy.