Zakup pierwszego motocykla.

[radziej]

Witam wszystkich forumowiczów.

Gryzłem się z pomysłem zawracania Wam "gitary" jakiś czas i wreszcie uległem. Kwota jaką chciałbym przeznaczyć na zakup to około 5500/6000 zł. Moim zdecydowanym faworytem jest Hornet, ale mam świadomość, że może mi nie starczyć pieniędzy. Zastanawiałem się też nad Bandytą i SV'ką. Kolejna sprawa dotyczy terminu kupna. Czy bardziej opłaca mi się poczekać do jesieni/zimy i liczyć na niższe ceny, może kupić jeszcze w tym sezonie albo poczekać do przyszłego?

[luckyluke28]

witaj, poza sezonem z reguły jest taniej..tylko jak spadnie snieg to znow problem bo nie ma jak wyprobowac sprzeta. takze lepiej szukac caly czas a noz widelec cos sie fajnego trafi.

[cori]

hej jak chcesz przez 4 msc tylko patrzeć jak inni jeżdzą to poczekaj ,jednak jak kupisz teraz pojezdzisz jeszcze pół sezonu a jak nie spasi na wiosnę szybciej sprzedasz

tu masz kilka na oko względnych moto z okolicy

cena pewnie w każdym przypadku do uzg

http://otomoto.pl/su...t-M3315748.html

http://moto.allegro....2528957737.html

http://otomoto.pl/su...0-M3312767.html

http://otomoto.pl/su...t-M3306419.html

http://moto.allegro....2531774564.html

[Flavius]

A zastanawiałeś się nad Fazerą ? :>

[radziej]

No myślałem też nad fazerką, ale tak jak pisałem mam ograniczony budżet. Nie byłoby problemu, ale obiecałem kobiecie wyjazd na wakacje i muszę dotrzymać słowa...

[nfs]

Zawsze możesz kupić bilet na Kanary a biuro ogłosić upadłość.

[radziej]

A co myślicie o tym? Niby duża pojemność, ale jakby podejść do tego z głową... http://m.allegro.pl/przedmiot,honda-cb-1000f-hornet-bandit-cb1000-big-one,2529508749.html

[Flavius]

a może coś takiego zwróci Twoją uwagę ?

http://moto.allegro.pl/yamaha-fzs-600-fazer-i2514947572.html

mi osobiście nakedy się nie podobają więc z powodu uprzedzeń nie będę się wypowiadał

i pamiętaj zakup motocykla to jedno... pozostaje jeszcze druga strona po zakupie - doprowadzenie go do stanu używalności, a to również jest koszt

[Opuszi]

Witam wszystkich forumowiczów.

Gryzłem się z pomysłem zawracania Wam "gitary" jakiś czas i wreszcie uległem. Kwota jaką chciałbym przeznaczyć na zakup to około 5500/6000 zł. Moim zdecydowanym faworytem jest Hornet, ale mam świadomość, że może mi nie starczyć pieniędzy. Zastanawiałem się też nad Bandytą i SV'ką. Kolejna sprawa dotyczy terminu kupna. Czy bardziej opłaca mi się poczekać do jesieni/zimy i liczyć na niższe ceny, może kupić jeszcze w tym sezonie albo poczekać do przyszłego?

Jako wieloletni użytkownik, śmiało mogę polecić bandziora. Stary poczciwy olejak, tanie części, bezawaryjny silnik i serwis, który wykonasz w domu przemawiają za jego plusami. Skoro masz wątpliwości kiedy kupić, popieram zdanie luckyluke28, żebyś poczekał na koniec sezonu, a z pewnością znajdziesz jakąś perełkę,

[Norsen]

moich dwóch znajomych też zaczynało od bandziora i strasznie chwalą go sobie,

z tego co mówili oni mi i co mówią o nim ludzie na forach, to chyba o lepszy wybór ciężko

[Misiek_]

no ja mam bandziora jako pierwszaka, i jest super,

idiotoodporny silnik, który uchodzi za trudny do zarżnięcia

[TMK]

tak jak pisze misiek, może wydawać się ciężki ale tylko na postoju, dużo wybacza bynajmniej mi pozatym niema rzeczy których byś w nim sam nie zrobił, konstrukcja prosta i wytrzymała.

[radziej]

Kurcze mnie zaczął kusić sv naked. Co przeglądam zdjęcia to bardziej mi się podoba. Czytałem, że to trochę trudny motocykl ale przy odbrobinie rozwagi starczy na kilka lat. Co o tym myślicie? Wiem, że marudzę jak baba ale jakoś dacie radę

[stempell]

Troszke mało pieniążki na zakup takiego moto - więc jeśli bedziesz pewny to nie oczekuj, że bedzie to igła i jak w opisie.

Z tymi cenami w zime to różnie bywa a minusem jest wlasnie brak możliwości jazdy - głównie serwis i sprawdzanie bez jazdy

[radziej]

No ale jak przeglądam allegro to w sumie porównując te motocykle które mi się podobają to najwięcej jest esfałek. Oczywiście mówię o przedziale cenowym do 6000.

Najwięcej jest cb500 albo gs500 ale raz, że jakoś nie specjalnie mi się podobają a dwa obawiam się, że zbyt szybko mi się znudzi...