i znowu moja cbr f4. zmiana swiec- gorzej pali

[Adamv]

przed zmiana swiec wszystko bylo ok. po wykreceniu kolory byly ok, ale kazda swieczka z innej parafii, tak jakby moj poprzednik zmienial je pojedynczo. wyczyscilem filtr powietrza (mam k&n), zlalem go olejem i poskladalem moto do kupy. no i sie zaczelo, nie odpala tak szybko jak zawsze, tzn. te pol sekundy trzeba przytrzymac dluzej, no i musze dodawac gazu. predzej nie mialem takiego przypadku, nawet po tej zimie. czy to moze byc przez zmiane swiec? w czasie jazdy wszystko jest ok.

[Abstynent]

Spróbuj podkręcić śrubkę wolnych obrotów.

[nfs]

Chyba się psika delikatnie i to z jednej strony a nie zalewa.

[Adamv]

psika sie z dwoch stron srodkiem czyszczacym, myje sie, powtarza az bedzie ok. pozniej dokladnie suszy i zalewa olejem

obroty ustawione sa na niecale 1,5tys i jest to samo.

[petro21]

moze przesadzilez z olejeniem filtra i zalewa moto, chodzi na zbyt bogatej mieszance? mam nadzieje ze kabli zapłonowych nie pozakladales inaczej?

[Adamv]

i tu moze byc problem.. zaraz lece wyciagnac filtr.

[fish_79]

Jaki świeczki założyłeś?

[Adamv]

zalozylem zwykle z denso

[Adamv]

dzisiaj znowu byl problem z przerywaniem. niunia mi sie zalala. na poczatku myslalem. ze sie krztusi przez zmiane filtra paliwa, zagialem troche wezyk. stanalem na parkingu basenu "Ruda" i zaczalem grzebac. przy okazji chcialbym pozdrowic wszystkich przejezdzajacych motocyklistow za pomoc, mam nadzieje, ze Wam kiedys w lesie o polnocy paliwa braknie. dziekuje znajomym z mojego miasteczka, ktorzy sie zatrzymali i pomogli w uruchomieniu. no, ale do sedna- pominalem filtr paliwa, zwezenie i dalej bylo to samo. jakos dojechalem do domu i sciaglem bak. w puszce z filtra powietrza zauwazylem paliwo w dolnej, lewej komorze, ktora nawet nie wiem do czego sluzy. z dwoch stron byly pozostalosci po jakichs gabkach, maja byc tm jakies filtry? olejem z filtra byly upackane gardziele, czyli znowu przesadzilem, albo zbyt malo dalem czasu na jego wyschniecie. pod gardzielami (nr 1 i 3), tzn. juz poza puszka filtra byl slad czerwonego oleju i paliwa, te gumki mi przepuszczalu, ale dlaczego? staralem sie wszystko dobrze podokrecac. wykrecilem swiece, wyczyscilem, bo 2 i 4 byly zalane, poskladalem bez filtra powietrza, wsadzilem bak i odpalilem. uslyszalem piekny dzwiek rowno pracujacego silnika. teraz wlasnie myje kolejny raz filtr. tym razem tylko lizne go olejem i posusze przynajmniej jeden dzien. mial ktos cos podobnego?

[nfs]

Zapewne masz gażnik.To teraz masz je do czyszczenia regulacji synchronizacji plus nówka filtr(450 zł lekko)

Ten filtr bym dal na śmietnik i załozyl zwykły nowy.Albo załozył KN bo lepszy

Bylo słuchać.

[Adamv]

dlaczego do regulacji, czyszczenia, synchro? przez to, ze mialem zbyt naolejony filtr i powietrza bylo za malo? przed tym bylo wszystko ok. po wyjeciu filtra silnik tez pracuje idealnie. nowy filtr 450zl? co to za ceny? no i po co nowy? jest caly odtluszczony, wymyty i sie suszy. mam KN, pisalem w pierwszym poscie. zobacze co bedzie dalej. zaloze nienaoliwiony, jesli sie akcja powtorzy, to co to moze byc? martwi mnie paliwo w puszce z filtra

[Adamv]

dzisiaj wykluczylem pompe paliwa, bo kolega mi podsunal, ze cos z nia moze byc nie tak. czy jest to normalne, ze na drugimgardzielu nad przepustnica wycieka paliwo? chodzi o miejsce gdzie jest taka chowana klapka i bolec, ktory wychodzi. mam wyciagniety filtr powietrza, silnik chodzil na ssaniu, 3tys. obrotow, bardzo rowno. nie zauwazylem, zeby z pozostalych cos cieklo, chyba, ze padalo tak swiatlo, ze nie zauwazylem.

zapomnialem dodac, ze synchro i ustawienie mieszanki bylo robione pod koniec poprzedniego sezonu

[nfs]

Moim zdaniem masz źle wyregulowane gaźniki plus je zasyfiłeś.Poziom paliwa w gaźnikach do regulacji,czyszczenie gaźników na własne życzenie,regulacja gażników,możliwe że zaworek na jednym nie trzyma,synchronizacja,plus dostrojenie do KN bo daje więcej powietrza niż normalny.350 za serwis gaźników ja wole na drogę zwykły filtr i taki bym dał czyli plus cena filtra.Moto w końcu zacznie chodzić tak że go nie poznasz mniej palić bezproblemowo zapalać.Tyle z mojej strony,powodzenia.

[Adamv]

regulacje byly robione pod koniec ubieglego sezonu juz na kn. wleje dodatek do benzyny do czyszczenia, pierwszy krok. ze spalaniem jest roznie. przy naprawde bardzo spokojnej jezdzie wziela mi 5,5l, a przy deptaniu 8. nie wiem, czy to duzo, mozliwe, ze tak, ale, jesli mialem zasyfiony filtr powietrza, to sie nie dziwie. jeszcze go susze, pozniej na koniec przedmucham go kompresorem i zaleje olejem. odczekam jeden dzien i znowu kompresor z wiekszej odleglosci, mysle, ze resztki niepotrzebnego oleju wyjda na zewnatrz. teraz musze czekac na pogode, zeby przetestowac sprzet

[luckyluke28]

hej, kolega ma f3 600 i bierze mu podobnie takze jest raczej w "normie" . Pozdrawiam

[Dejw]

nie zalewaj go tak tym olejem tylko nasączaj tyle ile trzeba to może nie będzie problemów

[Adamv]

no i wlasnie dopiero teraz (za trzecim razem) zrobilem to prawidlowo. chcialem za dobrze. dzisiaj przy okazji zlikwidowalem nieszczelnosci na przewodach do ktorych podpina sie wakuometry i na 4 gazniku zlokalizowalem wyciek chlodziwa. plynu nie ubywalo, ale jak zaczalem ruszac, to sie okazalo, ze jest lekko przeciety i cieknie. moto pochodzilo i narazie jest ok.

kolejny problem, ale chyba standardowo zwiazany z eksplatacja. zaczalem sie wsluchiwac i na zimnym slychac stukanie z gory. jak zrobil sie cieply, to po gazowaniu nic nie bylo slychac, ale po chwili znowu dalo sie slyszec stukanie. jutro mechanik posprawdza zaworki, ale najpierw musze calego poskladac, zeby dojechac do niedobczyc

[Adamv]

nie moge sie wybrac do mechanika, nie mam czasu, albo go nie ma. wszystko jest ok, ale te dzwieki mnie dobijaja. mial to ktos? slychac naprawde bardzo lekkie cykanie, kolega mowil, ze jestem przewrazliwiony, ale po gazowaniu staje sie to dosc glosne, tak na 10sec, a pozniej znowu ucicha.