Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

kupujemy gitarę elektryczną


.:BadMan:.

Rekomendowane odpowiedzi

Czy ktoś próbował mieszać? Gdybyś przeczytał uważnie zauważyłbyś, że poparłem Twoją poprzednią wypowiedź. Twierdzisz, że nie ma co pisać o przetwornikach w przypadku gitar najtańszych, jak również wyborze odpowiedniej szerokości gryfu? Wielu ludzi rozpoczynających naukę gry rezygnuje z niej przez wybór nieodpowiedniej gitary. Odnośnie jakości przystawek montowanych seryjnie wystarczy porównać brzmienie tanich gitar yamahy, ibaneza z cort, bądź mayones, tu np. możliwość przełączania konfiguracji przystawek, trzymanie stroju. Różnica jest kolosalna.

Madness myśle, że za bardzo wziąłeś posta do siebie.

BadMan nie napisał nic o sobie czyli jakie ma te swoje grabie (łamacz podków ?? ) i czy paluchy to grube klocki czy raczej ginekolog. Dlatego reasumując proponuje, żeby BadMan kupił zwykłe pudło, ze średnioszerokim gryfem i nylonowymi strunami, gdzie na początek nauczy się zmieniac chwyty i grać najprostsze piosenki. Po 2 miesiącach jak mu stwardnieją paluchy będzie wiedział, czy dalej chce grać czy jednak skończy jak większość na brzdękaniu przy ognisku. A pudło przyda mu sie i tak i tak, choćby pod te serenady :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Madness myśle, że za bardzo wziąłeś posta do siebie.

BadMan nie napisał nic o sobie czyli jakie ma te swoje grabie (łamacz podków ?? ) i czy paluchy to grube klocki czy raczej ginekolog. Dlatego reasumując proponuje, żeby BadMan kupił zwykłe pudło, ze średnioszerokim gryfem i nylonowymi strunami, gdzie na początek nauczy się zmieniac chwyty i grać najprostsze piosenki. Po 2 miesiącach jak mu stwardnieją paluchy będzie wiedział, czy dalej chce grać czy jednak skończy jak większość na brzdękaniu przy ognisku. A pudło przyda mu sie i tak i tak, choćby pod te serenady :P

Nie należę do neurotyków, zatem nie Zamartwiaj się. Swoją drogą, gdy ktoś zapyta o motocykl Polecisz mu samochód, by od niego zaczął? BadMan sprecyzował chęć zakupu gitary elektrycznej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość szuka pierwszego motocykla a ty proponujesz mu RR-ke. Nie wiem czemu mi wkładasz chęć "sprzedania" czedoś innego (samochodu), skoro pudło to również gitara. Jak nie nadążasz za moim tokiem myślenia to załóż osobny wątek, bo to nie jest temat na naszą dyskusje. BadMan szuka gitary.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość szuka pierwszego motocykla a ty proponujesz mu RR-ke. Nie wiem czemu mi wkładasz chęć "sprzedania" czedoś innego (samochodu), skoro pudło to również gitara. Jak nie nadążasz za moim tokiem myślenia to załóż osobny wątek, bo to nie jest temat na naszą dyskusje. BadMan szuka gitary.

Nie miewam problemów z rozumowaniem. Przeczytaj tytuł wątku i całość zawartych w nim postów. Może się "przejaśni". Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panocki spokojnie :) jak napisałem wczesniej w szkole średniej czyli jakieś 13 lat temu grałem trochę na akustyku z nylonowymi i metalowymi strunami - była to gitara Defil ze strunami 1 cm od progów ;) - do tej pory potrafię zagrać Hey "Teksański" :D palce mam długie raczej ginekologiczne niż grube klocki :D i całkiem sprawne - wg opinii innych ;) czekam i obserwuję aukcję podane przez Was. W razie czego gdyby jednak mi się odwidziało granie gitarę wykorzystam jako rekwizyt do zdjęć plenerowych ;) co do muzyki- preferuję hardrock i rapcore - uwielbiam Comę ale również My Riot i inne tego typu zespoły - uff to chyba wyjasnia dlaczego elektryczna a nie akustyczna :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie muzycy :) jednak chyba zdecyduję się na nowy sprzęt do brzdękania - co myslicie o takiej konfiguracji - Gitara Washburn WIN14 i piec Crate Flexwave 15w ? Rozsądnie myśląc zamknę się ze wszystkim w 800 zł ;]

Rozsądną ceną w moim przypadku jest kwota ok 200/250 zł

BadMan gratulacje za decyzje, szczere chociaż moze sie troche nabijam, ale wiem, że apetyt rośnie w miarę jedzenia i tak jest ze wszystkim. Ja też jak jade kupić pojazd to max 10 tys a przyjeżdżam tym za 15 i ciesze się, że okazja ;).

Odnośnie samego sprzętu to piecyk może trochę mały, ja np. grałem na 40W, a gitara nie znam tego, znaczy Washburn niezła firma, chociaż sama gitara to w miare nowy model więc może być różnie.Poszukałem po necie i opinie różne http://guitarcenter....shburn-win-14-b albo http://gitarzysci.pl...-wa-t33618.html

Ten piecyk może jednak nie taki straszny :)http://rockfan.pl/index.php?products=product&prod_id=734 . Ale też nie znam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

badman jako laik odradze Ci taki zakup.. po 1sze zwykły wzmacniacz poprostu nie 'gra" a byle jakie wiosło..

poprostu szkoda wydac 250 zł i kupic gitare z np krzywym gryfem albo spieprzonym mostkiem.(za 250zł mozna inaczje pohałasowac):D

Jezeli chcesz sie nauczyc grac to po pierwsze.. musisz mniej wiecej wiedziec jaka muzyke bedziesz grął czy blues, rock, czy hard rock etc.

Zaczynasz od kupna "pewnej" gitary a nastepnie do niej kupujesz piecyk (combo) chyba ze masz kase to pake i head. (najlepiej lampowe^^)

bez efektów bo efekty wszelkiej maści combo sa "marne" a te mozna osobno dokupic zawsze.

Piecyk musisz dopasowac do gitary nie odwrotnie. Sam kabel do gitary to koszt ok 150 zł za 3 metry ;)

Jezeli chcesz sie uczyc grac to przyszykuj sie na wydatek rzedu 1200zł min.

Nie porównuj bynajmniej nauki gry na gitarze do zakupu motorynki za 50 żł bo jazda na motorynce nigdy nie odzwierciedli gry na gównianym wiosle którym ktos kopał wczesniej grzadki tesciowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wzmachol 15 wat starcza do domu zupełnie(crate idealnie!) :) a gitara tragiczna.. to niby następca wi 14 tylko troszke tańsza wersja z wyglądem LP i stałym mostem wg mnie za cięzka konstrukcja.

pozatym np Bullet Stratocaster lepiej lezy w rece, patrz przy doborze gitary na jej wage, przekrój mostka i w zalezności jak długie mas zpalce i jak lezy Ci w dłoni jej gryf ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początek po co wywalać stos kasy na sprzęt skoro to dopiero początki i kto wie czy na ambicjach się nie skończy ;) Można wydać i 2000 zł. na gitarke ale czy to ma sens ? Fakt brzmi lepiej i wogóle ale i tak nie wykorzysta jej możliwości nawet przez 3 kolejne lata. Na "zwykłej" gitarce zacząc i zobaczyć czy to jest to :) a przy początkach jest obojętne czy grasz na wiośle za 500 zł. czy za 3000 zł. Choć z upływem czasu i umiejętności jest tak jak ze wszystkim, apetyt rośnie na coś lepsiejszego ;) Zresztą ja już zrobiłem swój wywód wcześniej :) Ja osobiście polecił bym Ci wywalić całą kase na gitarke ;) piecyk kupisz za jakiś czas jak już Ci sie tam uzna :) Jestem za używkami ale wiem że można się naciąć, sam kupowałem i mam używke bo za tą samą kase możesz mieć gitare o półkę wyższą i już ograną co naprawde jest dużym plusem, przypuszczalnie pewnie struny już poobniżane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w Częstochowie gość ma do sprzedania samick av1 za 550 zł. Wyczytałem, ze to dobry sprzęt i mogę podjechać osobiście go zobaczyć. Co do mojego pierwszego założenia z kwota 250 zł to po przejrzeniu ofert i Waszych wpisów stwierdziłem, ze faktycznie nie ma co się pchac w gitarę za takie pieniądze. Kiedyś szukałem samochodu za 6 tyś skończyłem na 14 tyś wiec juz tak mam :D dzięki Panowie za wskazowki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są to gitary o szerokim korpusie, tak jak les Paul ale jak najbardziej zbierają pozytywne opinie ;) Poza tym jak juz się zdecydowałeś to nie wiem czy się opłaca... 550zł. + dojazd 50 zł. a nówka stoi po 645 zł. z darmową dostawą ;)

Nawet kolor możesz wybrać :D

http://www.bigbeat.pl/gitara/gitary/gitary-elektryczne/samick-av1-bk-8536/

http://www.bigbeat.pl/gitara/gitary/gitary-elektryczne/samick-av1-wr-6834/

http://www.bigbeat.pl/gitara/gitary/gitary-elektryczne/samick-av1-vs-8537/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wy tu gadu gadu.... chyba w swojej wymienię struny i wezmę się za ponownie za grę...

Ciekawe czy ustawię menzurę, bo nie mam stałego mostka...

Jakieś wskazówki co do sposobu wymiany strun... w akustykach i klasykach nie mam problemu, bo niby z czym, ale w elektryku...

P.S. Temat nie do końca o tym, ale też gitarowy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A u mnie w piwnicy stoi sobie czerwona Tornado, gitara na której grał mój ojciec jak za młodu miał zespół. Taki sam model gitary używali w Czerwonych Gitarach. Jak tylko będę miał trochę wolnego czasu ( chyba dopiero po 67 dzięki naszemu "kochanemu" premierowi ) to sobie ja odrestauruję.

Kawaleon a masz już struny? Leżą mi nie potrzebne yamahy o takie:http://muzyczny.pl/113347_Yamaha-EN10-struny-do-gitary-elektrycznej-1046.html to mogę dać za darmochę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziękuję Panowie za cenne rady, które pewnie spowodowały ze nie kupiłem gitary z Lidla :D po konsultacjach i prezentacji możliwości sprzętu w sklepie wybor padl na Corta G200 i piec Fender frontman 15R który na moje mieszkanie jest zdecydowanie wystarczający a był w świetnej cenie. Do tego stojak, kabel, kostki ufff nazbierało się tego. Pozostaje tylko ćwiczyć dziękuję jeszcze raz za cenne rady. Przenoszę temat do offtopic dla potomności :) pozdrawiam Marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.