Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

25.06.2011 - trasa z Ustronia w kierunku Żor


madness

Rekomendowane odpowiedzi

Wracając dziś z Ustronia w kierunku Żor, przed Pawłowicami, zastanowił mnie sznur samochodów jadących żółwim tempem. Sądziłem, że przyczyną jest jakieś zdarzenie drogowe. Widząc grupę motocyklistów z przodu "karawany" postanowiłem podjechać nieco bliżej. Ku mojemu zdziwieniu oba pasy ruchu były blokowane przez motocykle. Z przodu natomiast dwóch panów stawało na gumie ku uciesze reszty motocyklowej gawiedzi. Próbując przedostać się przez to widowisko, w którym nie chciałem uczestniczyć, blokujący lewy pas zajechał mi drogę. Mrugał przy tym beztrosko awaryjnymi. Długość korka zwiększała się, "gumostawiacze" bawili się w najlepsze, wkurwienie "samochodziarzy" sięgało zenitu. Podsumowując, gratuluję wybornego pomysłu urządzenia zabawy na środku ruchliwej trasy. Świadectwa "kultury jazdy" - jak to dzisiejsze, narażają nas codziennie - jednoślady stają się bowiem synonimem debila, drogowej złośliwości i brawury! Oczekując kultury jazdy od innych uczestników ruchu pokażcie ją najpierw sami!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dzielę dosiadaczy na Motocyklistów i kierujących motocyklami - to spora różnica.

Kierującym może być dosłownie każdy, nawet taki bez podstawowych umiejętności, bez znajomości zasad obowiązujących w całym cywilizowanym motocykliźmie.

Jest tego na drogach dosyć sporo i między innymi dlatego zdarza się stać z awarią na poboczu i widzieć z 10 motocykli przejeżdżających i nawet nie zwalniających.

Ja należę już do starej gwardii, sporo rówieśników już odeszło, a kolejni ciągle odchodzą. Z całej tej filozofii bycia Motocyklistą z krwi i kości, pomału na polskich drogach zostaje tylko pusty gest machania lewą.

Niby dobre i to ale trochę żal. Wiem doskonale, że czasy już inne, ludzie zagonieni itd. Dawniej też trzeba było tyrać żeby godziwie żyć ale stres i problemy zostawiało się w szafie - razem z garniturem. Na motocykl siadało się z czystym umysłem żeby chłonąć drogę. Jechało się z kumplem stąd do zachodu słońca, a potem przy ognisku dumało nad przeszłością i przyszłością.

Teraz zbyt często motocykl staje się narzędziem dającym jeźdźcowi całe masy stresu i adrenaliny - dawniej uspokajał, bo z każdym obrotem koła człowiek oddalał się od codziennych problemów.

Kiedyś Motocyklista był traktowany jako sympatyczny, nieszkodliwy i trochę tajemniczy dziwak - teraz wiadomo.

Kiedyś za granicą, kierowcy polskich puszek pozdrawiali się uniesieniem dłoni, a widok Malucha jadącego do Bułgarii z piramidą bagaży na dachu wywoływał ciepłe uczucia.

Kiedyś...

Kiedyś...

Kiedyś...

Nie mam pojęcia skąd się bierze tyle agresji, nonszalancji, lekceważenia, zawiści i całkowitego braku szacunku dla życia drugiego człowieka.

Może za dużo i za szybko mamy? Może dlatego, że zbyt wiele nam się "należy" - nie wiem.

Pewnie jest to zwykły dylemat dotykający każde pokolenie, pewnie jeździec z XVIIw jadący na Ukrainę bite kilka tygodni, dziwiłby się dlaczego rano jadąc do pracy nie podziwiam cudu wschodzącego słońca osuszającego rosę z traw. Pewnie użyłby słów nonszalancja, lekceważenie i brak szacunku dla cudu życia.

Żyjemy coraz szybciej, czasu na obserwację mając coraz mniej. Każde następne pokolenie będzie tą sprężynę nakręcać coraz mocniej.

Całe szczęście dla staruchów, że zawsze kiedyś przychodzi ten moment, w którym świst kosy przerywa rosnące przerażenie i oby nikt nigdy nie wymyślił nieśmiertelności, bo będzie ona największym przekleństwem.

"Śpieszmy się kochać ludzi..." tak śpieszmy się jeszcze bardziej. Już teraz tak się śpieszymy kochać, że nie zauważamy jak rosną dzieci i drzewa, a wystarczyłoby przecież tylko zwolnić, patrzeć i mieć czas by zrozumieć i pokochać.

Wykorzystujcie każdą chwilę, postawcie czasami życie jak motocykl na kosie i starajcie się więcej widzieć, a nie tylko patrzyć.

Tyle ma w tej kwestii do powiedzenia leciwa jak wągiel pierdoła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.