Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Alpy niemieckie 2010. Zdjęcia


Carpenter

Rekomendowane odpowiedzi

Jest to mój pierwszy taki wyjazd i chciałem się wam pochwalić. Piszę z komórki więc forma stylistyczna może trochę kuleć. Od dziecka prawie każde wakacje spędzałem w miejscowości Kempten w Niemczech południowych u siostry. Alpejskie drogi pokonywane samochodem na tylnym siedzeniu zawsze wzbudzały we mnie dużo emocji. Dużo widziałem ale jednak to nie było to. Teraz jestem dorosły i nadszedł czas zwiedzić te tereny na motocyklu. Jako, że mieszkam w Rotterdamie od upragnionego miejsca dzieliło mnie 830km. Zapakowany w torbę i plecak(na kufry lub sakwy tekstylne zawsze brakuje gotówki) ruszyłem w trasę. Venlo, Köln, Heilbronn, Stuttgart, Ulm i Kempten (Allgäu). Przelot autostradami w 30 stopniowym upale, skórzane ciuchy i palące słońce. Każdy wie co to za uczucie...Podróż była ciężka ale widok 23km od celu wynagrodził cały trud i pot! Między drzewami, nad autostradą ukazał się cudowny widok. Białe, skaliste szczyty Alp, rozciągające się nad horyzontem, zwiastowały zbliżający się kres podróży. Po 9 godzinach byłem na miejscu. CDN.Dziś udało się zebrać perę fotek do kupy i wrzucić na Picasa. Zapraszam do oglądania. Alpy 2010Do niedzieli powinienem dodać opis trasy oraz zwiedzanych miejsc, jak na razie brakuje czasu. Post edytowany: 14.07.2010 01:10

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Fajna wyprawa a te widokii hmmm... Powiedz mi jeszcze jak sie fazerek sprawował mam identycznego z 2006r przejechane mam 33 tys. Wybieram się w tygodniową wyprawę ok 1700km dzielona na 3 razy. Teraz pytanioe czy moj fazer da rady czy mnie zaskoczy po drodze. Myślę jednak że na tak młode moto nie może się nic stać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@mcpersonMojego Fazika mam od kwietnia 2009. Na liczniku ma 25000 km, z czego ja zrobiłem już 7 tyś. Zaraz po kupnie wymieniłem olej na Mobil 4T Racing. Na początku roku zmiana na Castrol PowerRS 10w 40. Nowe opony (Metzeler RoadTec Z6- polecam bardzo gorąco) i płyn w chłodnicy. Jak na razie nie miałem problemów. Odpalam i jadę 2000km bez obaw... Gdybym się miał przejmować to bym nie wyruszał. Jak dbasz, to pojeździ.Co do 1700 km na 3 razy... Pierwsza moja trasa miała 1200km. Przejechałem ją 3 tygodnie po kupieniu Fazika. Jeden dzień na strzał... Gliwice- Rotterdam. Moto bez problemów to wytrzymało. 3 lipca br. trasa Rotterdam- Kempten. 830km bez problemów, przelotowa 160- 180 km/h z bagażem. Moto OK!1700km na 3 razy to około 530km na strzał więc myślę, że dla Fz6 to dobra zachęta do dalszej jazdy. Inaczej dla Ciebie.Powodzenia, przyczepności i pogody życzę! Lewa w górze Post edytowany: 16.07.2010 20:56

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.