DANVIELD Opublikowano 16 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2010 Jezeli tylko każdy z nas zda sobie sprawe z tego co robi na drodze i jakie moga byc konsekwencje..to juz 50% Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cross Opublikowano 16 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2010 koncówka pierwszego filmiku niszczy system ;D i jest odpowiedzia na wsyzstkie litry i 180koni heheh Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wolek Opublikowano 16 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2010 Ob każdy z nas oglądał tyko takie filmy na necie a nie w realu!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
diobol Opublikowano 16 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2010 No trzeba uważac i to szczególnie na poczatku sezonu kiedy przyjdzie pierwszy obiaw wiosny i masa ludu wyjeżdza na moto. Włosy się jeżą że już od pierwszego dnia słychać na lepszych odcinkach dróg pałowanie i latanie na gumie. Przecież co jak co ale umiejętności jazdy na motocyklu po zimie trzeba obudzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
defQ Opublikowano 16 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2010 [...]Przecież co jak co ale umiejętności jazdy na motocyklu po zimie trzeba obudzić.Zgadzam sie. Rok temu to przerabialem, pamietny 1 kwiecien i przerost ambicji... teraz jak odzyskam moto z serwisu to na spokojnie do tematu podejde Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wymel Opublikowano 16 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2010 Jakiś czas temu widziałem filmik utrwalający widok po zderzeniu Hayabusy z ciężarówką. Widok kawałka nogi wystającego z buta motocyklowego utkwił mi w pamięci na dobre...Co najlepsze, to z tyłu ciężarówki był wielki napis "JESUS" - wydał wyrok ;/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DANVIELD Opublikowano 16 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2010 Pamietacie zeszły rok jaki był wysyp? Tylko nadeszły pierwsze ciepłe dni to w tym temacie az roiło sie od nowych postów o wypadkach.. wielu smiertelnych! Pamiętac nalezy że drogi przynajmniej do wakacji bedą przedstawiały dziurawy i piaszczysty obraz nędzy i rozpaczy!Oby pierwszy miesiąc sezonu nie przyniusł tylu wypadków co w zeszłym sezonie.http://img185.imageshack.us/img185/9356/plakatnh.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
VidaL Opublikowano 16 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2010 Zobaczymy jak będzie. Nikomu źle nie życzę, ale tak, to już jest, że na forum większość święta. Jak przychodzi, co do czego, to na ulicach same pociski po 200 i więcej latają, a kto wolniejszy, to leszcz.Tobie Danvield też pokory życzę, bo doskonale pamiętam, jak się chwaliłeś, jak to nie jeździsz i jak to z CBRki nie wyciszkasz ostatnich potów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DANVIELD Opublikowano 16 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2010 Tobie Danvield też pokory życzę, bo doskonale pamiętam, jak się chwaliłeś, jak to nie jeździsz i jak to z CBRki nie wyciszkasz ostatnich potów To juz temat dawno zamknięty i wiąża sie z tym konkretne przemyslenia.tak więc pewnie moje wnioski złożyły sie na założenie tego tematu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bystry Opublikowano 16 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2010 Dobry temat! Rozwaznie to trzeba jezdzic caly sezon a nie tylko na wiosne. Licho nigdy nie spi! Moje osobiste wnioski sa takie, ze im wolniej tym lepiej - wieksze szanse wyhamowac/ominac. Tym bardziej w miescie, zeby nie bylo a zaraz potem ... Pozniej juz nie bedzie wazne czy jestes kozakiem czy leszczem! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tmi Opublikowano 16 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2010 Koleś miał jaja bo przyznał, że było za szybko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
uzi68 Opublikowano 17 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2010 To juz temat dawno zamknięty i wiąża sie z tym konkretne przemyslenia.tak więc pewnie moje wnioski złożyły sie na założenie tego tematu Do takiego tekstu trzeba mieć ja... JAJA! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zajc600rr Opublikowano 17 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2010 pierwszy tydzień każdy będzie się przyzwyczajał do maszyny a później już dzida. Większość pisze o uwadze itd ale dobrze wiemy jak to zazwyczaj bywa. Siadając na sprzęt człowiek staje się kimś innym. Liczy się wtedy tylko przyjemność z jazdy i zapier... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brosik Opublikowano 17 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2010 Siadając na sprzęt człowiek staje się kimś innym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zajc600rr Opublikowano 17 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2010 Łapiecie mnie za słówka Ja wsiadając na motocykl przestaję myśleć o wszystkim. Dopiero po powrocie z przejażdżki analizuję kiedy przegiąłem pałę itd. Jadąc człowiek nie myśli o zagrożeniu tylko o przyjemności z jazdy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brosik Opublikowano 17 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2010 Myślałem że chodzi Ci o tandetne, 'bardzo' głębokie motocyklowe przesłania typu 'kiedy siadam na motocykl to nie obchodzi mnie czy z niego zejdę', 'jeśli zginę to w przekonaniu że robiłem to co kochałem' Pamiętajcie dawcy że... odważni nie żyją wiecznie, lecz ostrożni nie żyją wcale Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zajc600rr Opublikowano 17 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2010 No Brosik i wszystko w temacie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
diobol Opublikowano 17 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2010 Pamiętajcie dawcy że... odważni nie żyją wiecznie, lecz ostrożni nie żyją wcale To dopiero jest tandetny tekst, bardziej tandetny od tych wyżej wymienionych. Niby czemu ostrożni są gorsi? Bo zwolnią na skrzyżowaniu z 200 do 50-ciu ? Gdyby przejechali przez skrzyżowanie 200 to byliby lepsi bo odważniejsi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal_mazur Opublikowano 17 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2010 Sądze żekażdy z nas ma trochę racji no bo każdy jest inny od drugiej osoby i nikt nie jest idealny... ważne jest żeby robić to co sie kocha a najważniejsze żeby robić to z głową... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brosik Opublikowano 17 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2010 To dopiero jest tandetny tekst, bardziej tandetny od tych wyżej wymienionych. Niby czemu ostrożni są gorsi? Bo zwolnią na skrzyżowaniu z 200 do 50-ciu ? Gdyby przejechali przez skrzyżowanie 200 to byliby lepsi bo odważniejsi? Liczę że wyczułeś ironię w moim poście Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
diobol Opublikowano 17 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2010 Liczę że wyczułeś ironię w moim poście wyczułem ale tylko co do pierwszej czesci postu. Druga zabrzmiala jakbyś mówił serio. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brosik Opublikowano 17 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2010 W życiu bym takiego żałosnego hasła na serio nie powiedział, nie bez powodu na końcu dałem tego emota - EOT Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pacza Opublikowano 18 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2010 A co wy wiecie o zapier....laniu?My, jak śmigamy po mieście to poniżej 200 nie schodzimy Niech inni z drogi spier...ją, jak nie potrafią jeździć. A linki na szyję, to nie jest mit Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
defQ Opublikowano 18 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2010 [...]A linki na szyję, to nie jest mit co do linek to sie zgadza, nawet na expo w sosnowcu je sprzedawali http://img6.imageshack.us/img6/4536/dsc02671tf.th.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kosma Opublikowano 18 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2010 E tam. Kazdy prawdziwy motocyklista uzywa struny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.