Gość Opublikowano 18 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2010 E tam. Kazdy prawdziwy motocyklista uzywa struny. i to tylko fortepianowej... żadne pianinowe ani nylonowe gitaracze się nie liczą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DANVIELD Opublikowano 18 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2010 jaka była cena tejże linki? pewnie różniły sie dedykacja do danego modelu z powodu "mocowania" Apropo linki znam przypadek niemca który takowa linke załozył do gixera K4 750 i miał pecha..przy 20~30 na godzine na rondzie ujechał na sliskim..nie zabił sie ale za to jeździ na wózku inwalidzkim, podejżewam że jazda bez linki skonczyłaby sie tylko "urazami" motocykla. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
heidi Opublikowano 18 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2010 ej dajcie spokój z tymi linkami co??!! właśnie później może to się skończyć tak jak Dawid wyżej napisał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slusar_o2 Opublikowano 18 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2010 spokojnie, nikt normalny linki by nie założył. A nienormalnych to nie szkoda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
heidi Opublikowano 18 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2010 w sumie to racja ale mówią, że każdego szkoda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slane Opublikowano 18 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2010 ja to na skrzyżowaniach nie zwalniam z 200!!! zamykam oczy po prostu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coyote747 Opublikowano 22 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2010 NO chciałbym zobaczyć jak taki kolega co dwieście jedzie wychamowuje przed wanemwymuszającym pierszeństwo jeśli wogóle zauważy przeszkode Pozdro i zdrowka życze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
c64club Opublikowano 22 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2010 Ja jestem leszczyk, mnie się nie spieszy... A napalonych puszkarzy przepuszczam ruchem ręki, za co od drogówki już mi się dostało, ale zwyczaju nie zmienię.Odkręcanie przy tej pogodzie i stanie dróg? Głowę sobie odkręć. Albo tylne kółko, coby nie kusiło.To nie puszkarze czy motórzyści są debilami. To debile są debilami, obojętnie czym się poruszają. Z buta też można wypadek spowodować. To, co się teraz na mieście dzieje, przypomina momentami sceny z filmików w stylu "Skrzyżowanie w Kalkucie - drogowa dzicz".Makijaż, telefon, nawigator i hamplowanie w ostatnieh chwili to standard. Trąbią, wciskają się na chama. Omawiają coś w rodzinnym gronie zapominając, że to grono się porusza po drodze. Wczoraj jakiś debil na czerwonej kawie robił slalom w ruszającym korku i uskoczył spod autobusu z lekkim uślizgiem. Ktoś sobie jeszcze przypomni w połowie skrzyżowania "kurna, miałem skręcić przcież" Do tego paru butonitów w tylu "jakoś przebiegnę" i się odechciewa jeździć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DANVIELD Opublikowano 22 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2010 Święte słowa chyba nie da sie tego lepiej ując.. do tego wystarczy dodac nieraz absurdalnie postawione znaki, stan dróg i mamy dżungle.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kris sps Opublikowano 22 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2010 http://wp.tv/i,Pedzil-z-predkoscia-201-kmh...ml?ticaid=59dac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pacza Opublikowano 23 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2010 http://wp.tv/i,Pedzil-z-predkoscia-201-kmh...ml?ticaid=59dacI?Koleś sobie ładnie pomyka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SP9WLC Opublikowano 23 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2010 To piekna akcja:"kierowco, patrz w lusterka dwa razy"...tylko że często jest to zrzucaniem odpowiedzialności na innych.czy ta akcja zwalnia nas z myslenia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
#Firestorm# Opublikowano 23 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2010 http://wp.tv/i,Pedzil-z-predkoscia-201-kmh...ml?ticaid=59dacNie widzę w tym nic dziwnego. Ile miał tam jechać 80? Miał pecha po prostu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 23 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2010 Nie widzę w tym nic dziwnego. Ile miał tam jechać 80? Miał pecha po prostu.temat był już wałkowany tuhttp://forum.motocykle.slask.pl/index.php?showtopic=37046 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Field Opublikowano 23 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2010 To ja dołoze swoje kilka "peelenów", ponoć jestem motocyklistą (no po wypadku się kuruje) i patrze jak glupi w lusterka, odwracam głowę jak zmieniam pas i w ogole szał pał, żeby tylko nie zdewastować jakiegoś motocyklisty. Jednak do głupiego łba mi nie wpadło, że muszę również patrzeć w przednią szybę jadąc na wprost i zbliżając się do drogi podporządkowanej ze stopem, ponieważ gdyby nie wolny pas z naprzeciwka to waliłbym frontem auta w motocyklistę. Dojeżdżając długim kawałkiem prostej do stopu jeden z nas nie wziął pod uwagę, ze syf na drodze po zimie to sprawa normalna i wykonał popisowe zatrzymanie w poprzek mojego pasa ruchu, zamiast przed rzeczonym wcześniej stopem. Ot głupia sprawa, zbyt małe tarcie pomiędzy oponami a asfaltem. Miałbym pierwszego "ustrzelonego" w życiu.Panie i Panowie WOLNIEJ i odrobinę więcej rozwagi Teraz konkluzja - Wiosna przyszła, jest potencjalny kandydat na warzywo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xtremer Opublikowano 24 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2010 W sobotę wracałem autem DTŚką do Mysłowic. Na blacie 130, przede mną ze 200 metrów pomarańczowy Star, jedziemy środkowym pasem, lewym przemykają 2 motocykle ( szybko ) Nagle Starciok zjeżdża na lewy pas - pierwszy motocykl o mało nie wjechał mu w tyłek. Dałby radę chłopak wyhamować ale po co , jak jest jeszcze kilka centymetrów luzu między starciokiem a barierami - rura i w tą lukę. Nagle kupa syfu unosi się w powietrzu, dupskiem rzuca ale udało się HURAAAAAA !!! Tylko gdyby to zdarzyło się 200 - 300 metrów dalej w dziale "ku przestrodze" byłby kolejny temat. A mianowice leżał sobie tam taki dużyyy kawał plastiku i jakieś paści. Super że tym razem się udało ale trochę wyobraźni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
c64club Opublikowano 24 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2010 Warzyw nie ma ale sadzonki kiełkują...Parę dni temu widziałem, jak koleś po godnym kamikadze slalomie w korku wyskoczył tuż przed ruszający autobus. Lekki uślizg, złapał przyczepność i rura w lewo skręcać. Miejsce akcji - wyjazd z dworca Katowice na Mikołowską pod wiadukt)Wczoraj zaś musiał się jeden popisać i ruszał na kole spomiedzy dwóch puszek ze skrzyżowania w Piotrowicach.A 30 innych napotkanych wczoraj, którzy machnęli łapką w przyjaznym geście, przykładnie jeżdżą po mieście w pełnej symbiozie z puszkami i w ogóle tak jak każdy powinien z drogi korzystać? Pozdrowienia dla nich. Bo ich reszta narodu zapamięta przez pryzmat tych 2 debili. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mejcher Opublikowano 24 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2010 uważom ze na ciuli nima rady kto sie chce zaciukac sie zaciuko i tyle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slusar_o2 Opublikowano 24 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2010 Parę dni temu widziałem, jak koleś po godnym kamikadze slalomie w korku wyskoczył tuż przed ruszający autobus. Lekki uślizg, złapał przyczepność i rura w lewo skręcać.bo przed pasami powinny być miejsca dla nas i rowerzystów jak w każdym cywilizowanym kraju.Wczoraj miałem podobną sytuację, omijam sobie korek spokojnie i nagle staje przed sygnalizatorem na równi z tirem. Do przodu nie pojadę bardziej, bo bym świateł nie widział, a kierowca pewnie by mnie też nie zobaczył. No to jak zielone się zapaliło to ruszyłem szybko do przodu i od razu w lewo, bo co miałem stać i czekać aż mnie koleś naczepą zahaczy jak będzie skręcał? niektórych rzeczy nie można ominąć, ani nie jesteśmy jasnowidzami, żeby przewidzieć, że gdzieś tam na końcu korka będzie sobie stał złowieszczy MAN. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shakal Opublikowano 24 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2010 Takie filmiki na początku sezonu dają do myślenia i powodują że przypominamy sobie po zimie jakie niebezpieczeństwo na nas czyha, we mnie budzi to pokorę do sprzętu miedzy nogami.Faktem jest że umiejętności z jesieni, po zimie jeszcze smacznie chrapią, tym bardziej że pierwsze dni wiosny są pełne emocji związanych z jazdą, co powoduje brak rozwagi. Mam nadzieję że ten rok będzie ubogi w tematy w dziale ku przestrodze.Szerokości i wiosennej rozwagi! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiler600r Opublikowano 25 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2010 ludziska wyposzczone po zimie, ale glupota jest zaraz z wiosny wykrecac wszystkie soki ze sprzeta.... wprawa nie ta po zimie, syf na drodze itp....koles co sie na niebieskiej kawie wysypal wczoraj na nowym bytomiu.... popoludniu gadalem o tym z kumplem i mowi ze wlasnie jakis gosc na niebieskim plastiku zapieprzal po swionach od rana jak poj...any Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
c64club Opublikowano 25 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2010 bo przed pasami powinny być miejsca dla nas i rowerzystów jak w każdym cywilizowanym kraju.Wczoraj miałem podobną sytuację, omijam sobie korek spokojnie i nagle staje przed sygnalizatorem na równi z tirem. Do przodu nie pojadę bardziej, bo bym świateł nie widział, a kierowca pewnie by mnie też nie zobaczył. No to jak zielone się zapaliło to ruszyłem szybko do przodu i od razu w lewo, bo co miałem stać i czekać aż mnie koleś naczepą zahaczy jak będzie skręcał? niektórych rzeczy nie można ominąć, ani nie jesteśmy jasnowidzami, żeby przewidzieć, że gdzieś tam na końcu korka będzie sobie stał złowieszczy MAN.To był wyjazd z dworca PKP w Katowicach w stronę Mikołowskiej. Zjazd do świateł z górki, odcinek krótki, więc choćby Ikarus był drugi w korku za puszką, to wszystkie widać.Niezależnie od tego, jak sie w korku natykam na takiego MANa złowieszczego, to nie jestem takim kamikadze, żeby na po zapaleniu żółtych świateł w sygnalizacji mijać go po prawej i przed machą mu w lewo skręcać. A tak właśnie uczynił ten gostek.A jak się na taką arcypuszkę 70-osobową albo 8-tonową natykam w długim korku, to zazwyczaj kończę zabawy w wymijankę i stoję grzecznie za nim tuż obok jakiejś osobówki. Wystarczy, że taki skręci delikatnie o stopień czy dwa i już jadący z boku motór w neigo kierownicą puka. Kierowca takiego kolosa zwyczajnie nie widzu moto jadącego mu wzdłuż burty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sekstus Opublikowano 25 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2010 Witam wszystkich w nowym sezonie, dzisiaj pierwsze odwiedziny na forum, zerknąć co słychowywać w eleganckim świecie , dla mnie przyszedł już czas odpalić maszyne. Obawiam się że z ważywami to pobożne życzenia, niestety , obym nie miał racji , ale nawieszchnia dróg dla nas to po poprostu katastrofa za te dzury totalne olewanie tego stanu rzeczy to dojdzie do samosondu na odpowiedzialnych urzędnikach /chyba/ a drogowców na nauke do niemiec, jak buduje się drogi.Z innej beczki jest okazja zapytać się skąd wziąść nalepki "motocykle są wszędzie" chętnie nakleje sobie i mojej drugiej połowie od dupy strony w samochodach ? , przydały by się jeszczcze , "O d s t r z e l e k i e r o w c ó w G a d a j ą c y c h d o R ę ki !!!!" Dwa lata temu taki gadający do ręki wjechał na mnie i to w korku!!! od dupy strony , skończyło się na chyba naprawie za 2600 pln ,czyli tłumik podnużki i kilka pierdołek ale ?? ilu przez takich zgineło ?, jak zatroskany robieniem Bysnesów za 5 zł zapomniał gdzie jest i zajechał, i zonk gotowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.