Zniszczone Marzenia

[Manka]

[..]zażądała, żeby prokurator sprawdził bilingi z tego numeru bo świadkowie zeznają na moją korzyść i pewnie się z nimi kontaktowałem pomimo tego że byłem nieprzytomny. Parodia !!!!

buhahahahaa...zeszłam od wacamy do tego jedynego tu wypadku i pytaie cyz ktoś coś wie..słyszał..wdział

[shoei]

(...)jesli kolo sie nie chce przyznac to wybierz sie do niego i postrasz go że zalozysz mu sprawe z powuctwa cywilnego,wtedy on bedzie ci placil z wlasnej kieszeni !(...)

Pogadaj z gościem...Tak naprawde On nie ma za wiele do stracenia...Może kilkaset złotych z tytułu obnizonej zniżki OC...Z tego co wiem, to by firma zajeła się ściąganiem odszkodowania z ubezpieczyciela, to jednak musi Sprawca przyznac się do spowodowania kolizji czy wypadku...

[mariusz8180]

Wracaj szybko do zdrowia i głowa do góry będzie dobrze Częstochowa Serdecznie Pozdrawia

[ks-rider]

sprawdź sobie firme VOTUM, mnie ona reprezentuje i daje rade z tym wszytskim, ciągnie kase z ubezpieczalni.

pamietaj ze wszytskie rachunki za leki, uslugi, nawet zarcie w szpitalu jak ci rodzice przywozili są ważne !!!Chcesz podyskutowac na temat kto wyciagnie wiecej kasy, czy firma czy prawnik ? ? ? Jedynym wypadkiem mogl by byc fakt, ze firma ma wlasnego prawnika - wtedy przyznam racje.

nie wiem czy mi umknęło ale policja od razu stwierdza kto jest winny a kto nie, a to ze ten kolo ewidetnie ci wyjechal to jego bajki ze jechałeś szybko to nikt na to nie powinien zwracać uwagi !!! tego nie czaje !!!

Wiesz co policja moze stwierdzic na miejscu ? ? ? Ze mial miejsce wypadek - i tyle. Od stwierdzenia winy sa biegli rzeczoznawcy i sad. Policja prowadzi jedynie czynnosci zwiazane z zabezpieczeniem i spisaniem danych ( szukajac czasami frajera ktory przyjmie mandat ).

jesli kolo sie nie chce przyznac to wybierz sie do niego i postrasz go że zalozysz mu sprawe z powuctwa cywilnego,wtedy on bedzie ci placil z wlasnej kieszeni !

Wiesz co bym zrobil gdyby przyszedl do mnie ktos i straszyl mnie wytoczeniem sprawy cywilnej - SMIECHEM BYM GO ZABIL Moze na Tobie robi to wrazenie, na ludziach troche bardzie otrzaskanych raczej nie

nie czekaj az ci zrobią kolo dupy i wyjdzie na to ze jeszcze ty bedziesz placil kare

Niby co kto ma zrobic kolo dupy ? ? ? jak masz dawac takie rady to moze nic nie pisz !

[Taifun]

Aktualnie nie wsiadłbym na motocykl w obawie przed powtórzeniem takiej sytuacji. Na początku nawet autem bałem się jechać za pasażera. Nawet jeśli się przełamie i będę chciał jeździć to rodzice i narzeczona będą przeciwni bo się będą martwić. Dlatego nie wiem czy jeszcze kiedykolwiek wsiądę mimo, że jeżdżenie na motorze było moim największym marzeniem od zawsze...

I tutaj jest najwiekszy bol.. kiedy slysze takie opowiesci, odrazu nasuwa mi sie pytanie: czy warto ryzykowac swoje zycie dla pasji jaka sa motory? bo wlasnie tego sie najbardziej boje, ze nie ja zrobie blad, a ktos go popelni.. a w szpitalu czy przy moim nagrobku nie bedzie juz wazne czy ja mialem pierszenstwo czy nie... choc z drugiej strony jakby patrzec na to z tego punktu widzenia, to trzeba by bylo siedziec w domu zamknietym na wszystkie spusty zeby "nic" Ci sie nie stalo, bo wyjdziesz na ulice przewrocisz sie i tez sie zabijesz. Ale jednak motocyklem podejmuje sie to wieksze ryzyko.. ;/

[ks-rider]

Taajfun,warto, nalezy jednak zdac sobie sprawe, ze jazda motocyklem jest o conajmniej 16 razy bardziej niebezpieczna niz katamaranem. nalezy zachowac zdrowy rozsadek i nie dac poniesc sie ulanskiej fantazji.

[Taifun]

Ks-Rider,ale chodzi mi wlasnie o takie przypadki, jak spotkaly naszego kolege... nie mial na to wplywu. Gosc pewnie wyjechal mu w ostatnim momencie, ze nie bylo szans zeby wychamowal, a nawet jakby wychamowal to i tak skonczylo by sie to szpitalem (dla niego oczywiscie). I nawet jezeli jezdzisz 20 lat, masz super refleks, jestes zawodowcem, to i tak nic Ci to nie pomoze jak wyjedzie Ci jakis palant... ;sNie chodzi mi o swirow, bo swir sam sobie miejsce na cmentarzu scieli, ale wlasnie o sytuacje na ktore nie mamy wplywu.. choc i tak pozostaje przy teorii ze jak ma Ci sie cos stac, to Ci sie stanie; "jak ktoś ma pecha to i w drewnianym kościele cegła mu na głowę spadnie".. ;x

[ks-rider]

I owszem, moze sie zdarzyc. Dylemat w tym, ze refleks to jeszcze nie wszystko. Czasem wlasnie troche zastanowienia moze rowniez zaoszczedzic bolu, jakby nie bylo. Uwazac trzeba. jak to tez mowia co ma wisiec nie utonie.

[firer]

W ogóle pod koniec wakacji i przez wakacje to było kilka wypadków w Chybiu.. R1 przy kościele w bok puchy, pucha wymusiła..jakiś niebieski motor przy zlikwidowanym Hermesie w bok Partnera, Partnerem wymusił..i Twój napoważniejszy..

Nie zapominajmy o śmiertelnym wypadku tego chłopca na kładzie, również wymuszenie przez puszkę, dzień przed moim wypadkiem [*]

[kszy]

No tu masz rację.. <*>Najwięcej zniczy na cmentarzu w Chybiu, w niedziele to właśnie u Niego się paliło. U Radka, który zginał jako plecak kilka lat temu- również <*>pozdro i szybkiego powrotu do zdrowia życzę

[nightrider]

pamietaj ze wszytskie rachunki za leki, uslugi, nawet zarcie w szpitalu jak ci rodzice przywozili są ważne !!!Chcesz podyskutowac na temat kto wyciagnie wiecej kasy, czy firma czy prawnik ? ? ? Jedynym wypadkiem mogl by byc fakt, ze firma ma wlasnego prawnika - wtedy przyznam racje.Wiesz co policja moze stwierdzic na miejscu ? ? ? Ze mial miejsce wypadek - i tyle. Od stwierdzenia winy sa biegli rzeczoznawcy i sad. Policja prowadzi jedynie czynnosci zwiazane z zabezpieczeniem i spisaniem danych ( szukajac czasami frajera ktory przyjmie mandat ).Wiesz co bym zrobil gdyby przyszedl do mnie ktos i straszyl mnie wytoczeniem sprawy cywilnej - SMIECHEM BYM GO ZABIL Moze na Tobie robi to wrazenie, na ludziach troche bardzie otrzaskanych raczej nie Niby co kto ma zrobic kolo dupy ? ? ? jak masz dawac takie rady to moze nic nie pisz !

ok panie otrzaskany, takich cwaniaków przed monitorem jak ty jest wielu, wiec zostaw sobie te durne komentarze bez poparcia jakimkolwiek sensownym argumentem.nie bede sie wdawał z tobą w polemikę bo szkoda zebys nadużywał swojej super wiedzy w tym temacie.'smiechem bym go zabil' takie teksty to dzieci neo piszą..prosze cie.ręce opadają.