Nawet Na Skuterze Można Drastycznie...

[kris sps]

http://www.tvn24.pl/12690,1616232,0,1,trag...,wiadomosc.htmljak w linku..

[Tazzman]

http://www.tvn24.pl/12690,1616232,0,1,trag...,wiadomosc.htmljak w linku..

przykra sprawa i wlasnie dlatego jestem zdania o zaostrzeniu mozliwosci poruszania sie po drodze z odpowiednimi uprawnieniami skuterow, motocykli i innych wynalazkow.12 latek pewnie dostal to od rodzicow.. pytanie czy mial w ogole karte motorowerowa i czy wie jak wygladaja znaki drogowe, co oznaczaja i najwazniejsze: czy ktos w ogole byl w stanie go nauczyc podstawowych zasad poruszania sie skuterem, motocyklem?W Wawie, mojemu koledze na SM wyjechal jakis 12 letni gowiarz skuterem z ulicy podporzadkowanej.. oboje wyladowali w szpitalu i co???gowniarz nawet nie wiedzial ze tam byl znak STOP, na ktorym mial sie zatrzymac!A w czasie przesluchania policji nawet nie potrafil rozpoznac podstawowych znakow poziomych i pionowych

[accent]

nie mógł mieć, bo karta jest od 13 roku życia... mam nadzieje, że przezyje

[Tazzman]

nie mógł mieć, bo karta jest od 13 roku życia... mam nadzieje, że przezyje

no to wina moga sie obarczac tylko rodzice 12 latka.. przeciez sam sobie skutera za pieniazki ze swinki skarbonki nie kupil..mam rowniez nadzieje ze przezyje, ze wyzdrowieje i zostana z tego wyciagniete konsekwencje

[Sc0uT]

Z jego strony, jesli nawet przezyje, to ma oparzen ponad 85%, wiec do konca zycia bedzie to pamietac.

[Koli]

W tym wypadku akurat chłopiec nie zawinił... całą winę ponoszą "rodzice" ! TAK dobrze czytasz... to przez nieodpowiedzialność rodziców teraz ten chłopak leży na intensywnej. Który normalny rodzic kupi DZIECKU pojazd...no chyba że rower... przecież to było skrajnie niebezpieczne czego zresztą są skutki. Powinni ponieść srogie konsekwencje za swoją nieodpowiedzialność. a co do samego syneczka. ZDROWIA

[I/JG53_Pogo]

Żal mi go bo został kaleką do końca życia . To nie jest pęknięta czaszka ,stłuczenie ,połamane nogi czy choć by nawet złamane wszystkie kończyny które można później kurować z takimi oparzenia to on jest kaleką do końca życia …I przypuszczam że może już nigdy nie zasiąść za żaden pojazd mechaniczny nawet i rower .I macie racje wszystkiemu są winni rodzice teraz dzieciaki dostają quady czy skuterki na komunie i bóg wie jeszcze co taka moda nastała ech …Alę myślę że problem tkwi w czymś innym ja też za łebka będąc w 3 klasie podstawówki miałem motorynkę i jeździłem nią "wszędzie" no właśnie prawie wszędzie bo na początku po polnych drogach i zadupiach a od domu się nie mogłem zbytnio oddalić bo miał bym kurek na wachę przykręconą . Wszystko jest dla ludzi ci rodzice powinni bardziej pilnować swojego dzieciaka gdzie jechał dokąd i po co zwłaszcza gdy mieszka się w większym mieście a nie na wsi. Nie sztuka kupić skuterek dać dzieciakowi masz i jeździ ale trzeba trochę nauczyć i krótko trzymać i pilnować co nasza pociecha robi zwłaszcza w tak młodym wieku .

[FigoPB]

"Chłopiec nie miał uprawnień do kierowania pojazdem. Zgodnie z prawem, kartę motorowerową (jego silnik nie przekracza 50 cm3) można uzyskać od 13 roku życia, motocyklową zaś (silnik nie przekracza 125 cm3) od 18 lat." W artykule dobrze pisze że motorower do 50cm3 ale prawo jazdy na motocykl do 125cm3 pojemności można uzyskać w wieku 16 a nie 18. A i "karta motocyklowa" ? Jakiś błąd czy coś się w kodeksie zmieniło?

[speedy]

jak to TVN pewnie reporter chciał być nad wyraz poprawny i zaistnieć na tym swiece.

[alus123]

Ja nie tak dawno zdawałem kartę motorowerową... No 2 lata temu. I dalej widzie że sie nic nie zmieniło. Ja na test przyszedłem nauczony po za tym moi starsi nawet by mnie nie puścili na droge jak bym nie umiał sie na niej zachowywać (tak tak miałem osobny ,,teścik'' oczywiście nie pisemny ) ale były osoby ,które nie wiem czy znały znak ustąp pierszeństwa. No wiec nauczeni i nie zdali. Jazda był to smiech na sali... jakiś slalomik i po karte ;/

[daZriusz]

Zdrowia dla chłopaka.Córka też jeździ skuterem ale tylko i wyłacznie pod moim okiem i zawsze ubrana w podstawowe ciuchy typu kurtka z ochraniczami, rękawice, ochraniacze na kolana i kask (integralny). Uczy się jeździć tylko w takich miejscach, gdzie absolutnie nie ma możliwości spotkania innych pojazdów i nie protestuje bo uświadamiam jej cały czas możliwe niebezbieczeństwa wynikające z poruszaniem się na 2ooMyślę że większość rodziców nawet nie zastanawia się nad tym czym grozi puszczanie samopas jeszcze dzieci na ulicę między samochody! Widziałem już nieraz prowadzących skutery, którzy nie wiedzieli jak się zachować np w zakręcie czy przy lewoskręcie; to jest masakra! Brak respektu do sprzętów które nieżadko wyciągają grubo powyżej deklarowanej prędkości motoroweru prowadzi do tragedii.

[marecky]

Szczerze to współczuje chłopakowi jaki teraz przeżywa koszmar i w jakim jest cierpieniu.