Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Enduro I Cross


LEŚNICZY

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 196
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Tazz, a hałde na kłodnicy znasz?

jest tam maly tor zrobiony przez zapalencow. Swietna sprawa, podjazdy, wyskoki mozna pocwiczyc, a miedzy drzewami niezly szlak zrobili z bandami i piachem. Jesli to sie znudzi to zabiore Cie na jazde po okolicy, zapewniam skoki nad torami kolejowymi, pokonywanie betonowych glazow, korzenie, piach, bloto, kamienie, przeprawy wodne (napewno sie gdzies znajda )i wiele wiele innych!W chropaczowie jest fajny tor mx. Troche zaniedabany ale jazda super. Na haldzie przy sosnicy tez sie super lata. Terenu jest duzo, ale najlepiej bez blach jezdzic.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj byłem troche polatac około 16 30. przejechałem sie kawałek po zwykłej polnej drodze a ze było pieruńsko ślisko (np. jade 15 km/h na dwójce troche gazu na ubitej ziemi i akuku 5 m. bokiem... )-postanowiłem wrócić do domu. Jestem już pod ogrodzeniem mojej działki a że koło tego płotu po lewej stronie jest małą dziura (maks 6-7 m głębokości ale woda na niektórych miejscach stoi ) i kawałek placu. Zaraz obok tej dziury jest wąski przejazd po bardzo grzaskim piasku a po środku małą wyrwa... długa gdzieś na pol metra a głeboka maks 0,6m... postanowiłem przez nią przejechac... w jedna strone ok przednie w dziure potem gazu tył wpadl przód już wyjechał a potem gazu na maxa i tył wyjechał... potem zawrotka i znowu przez dziure... taka sama bajka przednie do dziury potem tył -przednie wyjechało, potem gazu na full i co? i nic!! mieli... obracam sie i widze że wyżuca ziemie jak głupi i tylko robi coraz to bardziej pionową sciane w tym miejscu... zszedłem,pomyślałem, kilka zdjęc i dylemat szarpac sie czy dzwonić o ojca zeby przyniósl szpadel... szarpie sam... jakoś poszło po 15 minutrach męczacej zabawy oto kilka fotekto moja jak dotychczas najwieksza wpadka ale mam nadzieje ze nie ostatnia bo bylo bardzo wesolo... post-14316-1260384900.jpgpost-14316-1260384662.jpgpost-14316-1260384782.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na tych oponach to ciężko się musi jeździć po czymś innym niż asfalt ;)Zmień oponki i dopiero w teren ! Gdybyś miał kostkę to prawdopodobnie byś się nie zakopał
myśle też o oponach kostkach z tym że najpierw wolę sobie kupić zbroje jakąś a opony mam na telefon od znajomego noweczki za 200zł przód i tył... ale zobaczymy... bo zbroja bedzie po koledzie (jestem ministrantem...)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co was naszła jakaś mania na takiecelowe zakopywanie się motocyklem .Tak naprawdę to nie ma to nic wspólnego z jazdą enduro .Jazda enduro to sprawne pokonywanie przeszkód z punktu A do B w jak naj krótszym czasie ;)
Enduro to poznawanie możliwości swoich i maszyny , więc wpadki są nieuniknione !
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja miałem dzisiaj do lasu od 11 00 tak do 16 17 uderzac ale mnię gorączka w czwartek złapała i tak do jutra myśle że z domu nie wyjde... zobacze może w poniedziałek polatam xDbtw. wyatt fajną oponkę kupieś to jest przód czy tyl?? jak masz jakąś tylnia na sprzedaż daj znac tutaj lub na PW

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.