Xjr Tudziez Inazuma Ewentualnie Inny Duzy Golas.pytania?

[Tecza]

Witam!!Moze uzytkownicy takich oto sprzetow podziela sie wrazeniami z jazdy.Jak takie sprzety spisuja sie na trasie,jak z awaryjnoscia i kosztami eksploatacji? Czy taka xjr da rady poszalec po winklach ( nie ukrywam ze to dosc wazne).Ogolnie rzecz biorac fajnie jakby wypowiedzieli sie uzytkownicy duzych golych sprzetow,szukam czegos dla siebie i chetnie poslucham.

[Rafal_akros]

Najlepiej było by się przejechać na wszystkich ale wiadomo jak to bywa. Nie są to supersporty swoją masę mają tak że nie ma co oczekiwać super zachowania w winklach ale co nie oznacza że się nie da poszaleć. Ja do twojego spisu dodał bym jeszcze CB1300, b1200, fzs1000 na której jeździłem i było rewelacyjnie. Swojego czasu miałem dylemat pomiędzy b1200 a fzs1000 oba motocykle prowadzą się rewelacyjnie z tym że duży fazer nadaje się bardziej do dzidowania na winklach, pod względem ekonomiki też jest przed b1200.

[Domynik]

Kubus kubus mowilem XX!!!! albo X11 :D jak nie kupisz ktoregos z tych sprzetow to wykasuj mnie z gg:)

[_Michał_]

ja bym proponował olej 1200 w bandicie albo 1100 w gsxr i jakiegoś fajnego streeta z tego zmajstrować gsxr chyba nawet fajniejszy do przeróbek

[filip1076]

Tak niema jak CB1300 ,piersza liga .Nakulałem swoją ponad 20tyśi nic ,wiec polecam

[funio]

Ja 3 sezon śmigam na Bandziorze 1200. Nie będę zmieniał w najbliższym czasie....dlaczego:1. Mam 182 cm wzrostu i jest to jeden z niewielu motocykli jakimi jeździłem który ma idealną wysokość siedzenia! Niby detal ale bardzo istotny!2. Przy przyśpieszaniu można sobie naciągnąć stawy! Bo moc jest piekielna a moment obrotowy rodem z ciężarówki (jak to ktoś ładnie kiedyś określił)3. Motocykl prowadzi się bardzo przyzwoicie. Od czasu do czasu latem zaliczę na godzinkę Wyrazów i jakoś nie odstaję od normy na ścigach- chociaż widziałem tam łepków na 125 co wyprzedzali typowe sporty i chłopców całych w zawodowych naklejkach ;)4. Motocykl mimo pojemności nie pali dużo: trasa to około 6l/100km w mieście około 8 przy dość dynamicznej jeździe!5. Motocykl idealnie nadaje się do dłuższych podróży jak i dziczenia w mieście! Niektórzy twierdzą że jest zbyt ciężki i toporny! Mnie pasuje idealnie!Wcześniej miałem Zx6. I po dojechaniu w okolice Częstochowy kark mi odpadał! Teraz jadę do Warszawy i gdyby nie nałóg i tankowanie mógłbym się nie zatrzymywać To tyle z mojej strony w temacie. Opinia moja jest jak najbardziej subiektywna!

[JackRM]

ja w 101% popieram co napisal funio.Przed B-Kingiem zrobilem 30k km w dwa sezony na B12 glownie w zatloczonym Rzymie i gdyby nie dobra okazja to bym jeszcze przy nim zostal przez kolejne 30k km.Fun 100%.

[Gustlik]

Również szykuje się do zmiany mojej "katapulty" mam 190 wzrostu i szukam czegoś obszernego i ciężkiego.Zainteresowały mnie tylko dwa bigbike'i : XJR 1300 i CB 1300 ..?który wybrać?..

[!]

też całkiem niedawno miałem podobny dylemat.Szukałem dużego golasa ze sportowym zacięciem.Z opisywanych moto wziałbym kilofazera - według mnie z największym sportowym zacięciem.Bandit i Xjr odpada. Za ciężkie i za duże - da sie poszaleć, ale umówmy się nie każdy potrafi bo to już wymaga sporych umiejętności. (no ja bym przynajmniej nie umiał chyba )...swego czasu był temat odnośnie X11 i z tego co pamętam okrzytnieto go jedną z bardziej nieudanych konstrukcji Hondy pzdr

[nie po katolicku]

1 gsx 1400 ze wzgledu na momenr2 zrx 1200 w wersji R

[saint]

Widzę że mało tu o GSX1400 ja latam nim już dwa lata, porównać mogę tylko do XJR gdyż planowałem ją kupić i tak przy moich prawie 190cm wzrostu i 100kg masie waga motocykla nie grała roli po przymierzeniu się i postawieniu obu motocykli obok siebie wyszło, że gsx jest ciut większy, jako że kumple sprzedawał gsx'a to padło na ten sprzęt i powiem tak ogólnie podczas jazdy w ogóle nie czuć masy, w mieście bez problemu przeciska się w korkach jedynie co może niektórym doskwierać w korkach to masakryczne ciepło jakie potrafi emitować ten silnik (olejak) mi to osobiście nie przeszkadza, motocykl wręcz kocha ronda, w winklach również bardzo dobrze śmiga nie ma problemu aby przycierać, podnóżkami. Kumple który od lat jeździ XX przejechał się moim GSXem i powiedział tak że jak xx dochodzi do zakrętu to motocykl się go pyta: składamy się czy nie?? natomiast GSX sam wrzeszczał składamy się składamy. Jak dla mnie poezja jest jeżdżenie tym sprzętem po winklach, oczywiście nie ma tu większego porównania do supersportów, w szczególności że ja lubię klasyczną pozycje za kierownica, dodatkowo w sprzęcie moment jest na tyle wystarczający że spokojnie cały czas można na 6 biegu śmigać , przy redukcji wyrywa do przodu, nieraz zrywając przyczepność na tylnym kole, do 140-160 bez przedniej szyby można w miarę komfortowo podróżować, nie ważne czy sam czy z pełnym bagażem, zawsze ciągnie do przodu, jedyne co zuważyłęm to z szybom jaką mam firmy plugi przy 150 są większe zawirowania niż bez niej. V-max jakie wyciśnie ten sprzęt nie jest mi znane gdyż posiadam zblokowaną wersję do 240km/h w tedy na 6 biegu mam około 6 tyś. przy standardowej pretkości 120km/h ma około 3,5 tyś obrotów, na trasie z taką prędkością spalanie spada poniżej 6l, jednak standardem jest 6-8l na trasie w rożnych warunkach z różnymi prędkościami w mieście dochodzi do 10l z ostrym ruszaniu z pod świateł przejeżdżania rond bokiem i gumowaniu. jeśli chodzi o resztę eksploatacji to filtr powietrza cena około 85zł zamiennik ponad 100zł oryginał. filtr oleju standardowo w granicach 20 paru złotych. do tego oleju wchodzi 4,2 litra. opony przeważnie starczają na około 8-9 tyś różnej jazdy ( na tyle starczyły mi na tyle continental road attack z przodu prawie dwa razy tyle nkulane.Jeśli jeszcze chodzi o turystykę na na ponad 20 litrowym bakiem robi się w zależności od stylu jazdy około 300km i podczas jazdy pupa wcale nie boli w tym sezonie dwa razy nad może jechałem tyko z jednym postojem na tankowanie, choć zależny tez to od kierowcy bo znam osoby co na gsx musieli postój robić już po 200km.jeśli chodzi o hamulce to bardzo dobrze się sprawują, ja ma w stalowym oplocie i nigy nie miałem problemu żeby wyhamować na czas, a dodatkowo jak mocniej do ciśniesz to stopy masz gwarantowane , o ile zawieszenie nie masz ustawione na mega miękkie , ogolenie masz praktycznie w pełny zakres regulacji przodu i tyły.......się rozpisałem ;)jak byś miał konkretne pytanie dotyczące tego motocykla to pisz z chęcią odpowiem....o i fotkę nawet mam oto maksymalne złożenie dalej już tylko niebezpiecznie wydech harata po asfalcie co na nierównej drodze ryzykowne jest, ogólnie przy takim złożeniu tylnej oponie pozostaje jakiś centymetr do zamknięcia, ale to jest jeden z tych sprzętów w których po prostu nie da się zamknąć opony, co innego jest gdybyśmy mieli założona na tyle 180 wtedy to co innego.....