Przeszczep Opublikowano 5 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2009 Witam mam mały dylemat z zakupem mojego pierwszego moto... Chodzi dokładnie o to że podoba mi się bardzo Suzuki GSX-R 750 wiem.... Na początek to dość duży sprzęt ale na moto i tak będę brał kredyt i będę go spłacał 2 lata kupując gs500 czy cb500 czy coś w tym stylu myślę że po 24 miesiącach ta pojemność będzie troszkę mała... Proszę o pomoc bo sam nie wiem co zrobić. Z góry dzięki pozdrawiam wszystkich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LEŚNICZY Opublikowano 5 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2009 Witam mam mały dylemat z zakupem mojego pierwszego moto... Chodzi dokładnie o to że podoba mi się bardzo Suzuki GSX-R 750 wiem.... Na początek to dość duży sprzęt ale na moto i tak będę brał kredyt i będę go spłacał 2 lata kupując gs500 czy cb500 czy coś w tym stylu myślę że po 24 miesiącach ta pojemność będzie troszkę mała... Proszę o pomoc bo sam nie wiem co zrobić. Z góry dzięki pozdrawiam wszystkich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aqi Opublikowano 5 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2009 eeee przestan 750?? - 1000 bierz a tak serio, ja wlasnie zaczolem przygode z moto od 95KM i powiem ci ze dla mnie ta moc jest piekielna... szkoda kredytu, nie wróże źle ale zanim go splacisz to mozesz brac kolejny na odbudowe rozj....go sprzęta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacaa Opublikowano 6 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2009 gsy sa tanie wiec nie musisz brac jakiegos strasznego kredytu a na pewno bedzie lepiej dla ciebie jak sobie wlasnie gska sprawisz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przeszczep Opublikowano 6 Maja 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2009 Tak to prawda 750 na początek to za duża moc. lecz GS Hmm... a co Wy na CBR f3 lub f4 na początek kariery? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ramzes1 Opublikowano 6 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2009 Witam. Ja bym Ci na początek proponował kupić sobie bandita 600. Jak na początek to i tak kopyto ma niezłe. Chyba że bardziej Cie ciągnie do sportowych maszyn to myślę że taka CBR 600 też ie będzie zła. Grunt to jeździć z głową. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Killer Opublikowano 6 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2009 A potrafisz skręcać??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nie po katolicku Opublikowano 6 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2009 Bierz gsxr 750. Spokojnie, powoli i będzie ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przeszczep Opublikowano 6 Maja 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2009 Właśnie interesuje mnie coś bardziej sportowego. tylko też nie chce rzucić się na głęboką wode żebym póżniej nie żałował... miłość odziedziczyłem do GIXERÓW po ŚP. Gabrysiu (chyba dobrze tu znanym) więc chcę iść w tamtą stronę tylko troszke się boje wsiadać na taki sprzęt. dodam jedynie tyle że troszkę jeżdziłem osobiście na zx-6r i na 1300 za pasażera Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giemul Opublikowano 6 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2009 Siódmy Gixer to nie jest wzorowy sprzęt do nauki jazdy , jest to już maszyna wymagająca od kierującego posiadania pewnej "motocyklowej świadomości" , i nie wybaczy ci tylu błędów co GS czy mały cebrzyk . Zastanów sie dobrze , motor łatwo się kupuje , a ciężko naprawia . Ale jak masz fest chcice to i tak nic nie pomoże , wtedy pouczysz się na błędach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mu-H Opublikowano 6 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2009 Wez Fazera. Moim zdaniem bardzo wdzieczny sprzet, zarowno nowsza, nieco slabsza wersja, jak i starsza. Wierz mi, ze w dobrych rekach nawet slabsza 600 moze niezle pozamiatac i dac mase frajdy z jazdy. Czesc osob do jazdy po miescie wraca z wiekszych maszyn wlasnie na 600 bo sa po prostu wygodne i lzejsze. Nie wydaje mi sie tez zeby po jednym, pierwszym sezonie, sprzet tego pokroju mogl Ci sie znudzic. Jesli ktos twierdzi, ze przejezdzil pierwszy w zyciu sezon na 600 i mu sie znudzila to albo zrobil kilkadziesiat tysiecy albo po prostu nie potrafi jezdzic, a jedynie odkrecac manete ile wlezie na prostej. Moim zdaniem przez pierwsze kilkanascie tysiecy kilometrow czlowiek poznaje sie nawzajem z motocyklem, odkrywa swoje i jego granice, dopiero potem uczy sie w pelni wykorzystywac posiadane mozliwosci. Gdzies kiedys przeczytalem "jesli zdarles na winklach juz kilka kompletow podnozkow, mozesz mowic ze sprzet robi sie nudny" i ja sie z tym zgadzam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ByczQ Opublikowano 6 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2009 Siódmy Gixer to nie jest wzorowy sprzęt do nauki jazdy , jest to już maszyna wymagająca od kierującego posiadania pewnej "motocyklowej świadomości" , i nie wybaczy ci tylu błędów co GS czy mały cebrzyk . Zastanów sie dobrze , motor łatwo się kupuje , a ciężko naprawia . Ale jak masz fest chcice to i tak nic nie pomoże , wtedy pouczysz się na błędach jak kolega pisze nauczysz się na błędach, a 750 ma 100+ koni trochę za dużo jak na start ;/ja tez myślałem "co tam moto, są tanie kupie sobie 600 za 6-7 koła i będzie git" skończyło sie na Hondzie NSR 125 za 3.5 kafla i bardzo dobrze bo do nauki jazdy i ogólnych reakcji na moto WYSTARCZA !teraz myślę nad czymś większym, oczywiście nie przesadzając... (najpierw prawko Tobie też bym tak radził, może nie 125 jak nie chcesz się zgańbic no ale myślę ze 250-500 maXByQPS: rób tak co za chwilę nie będzie wpisu w "Ku przestrodze" ;/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ramzes1 Opublikowano 6 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2009 Apropo kolegi Mu-H z tym zdzieraniem podnóżków to jestem troche innego zdania bo do motocykla trzeba mieć zawsze dystans nie ważne ile sie Km zrobiło. Ja jak kupywałem motocykl to tak po prawdzie nikogo się nie radziłem bo wiedziałem że i tak postawie na sowim i kupie to co mi się podoba. W tym temacie każdy ma swoje zdanie i każdy inaczej Ci doradzi. Moim pierwszym poważnym moto była JAWA 350 a dwa lata później CBR 900 SC33. Kup to co Ci najlepiej pasuje i jedź z głową. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Manka Opublikowano 7 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2009 Gixer 750 - NieNa poczatek, jesli już chcesz pominać GS500,Cb500,XJ600,GPZ500 no to.. F3:)myśle ze mogłaby byc, z głową to dasz rade:) i Fazerek, choc nie uważam zeby 100kucy na pierwsze motoco było idealne..no ale.. można..To takie moje zdanie.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
august Opublikowano 7 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2009 Bierz gsxr 750. Spokojnie, powoli i będzie ok.Po pierwsze to nie pie...ol bo za przeproszeniem wiesz tyle co w internecie napisali.Tak na poważnie przez 4 lata jeździlem osmio konnym enduro.Póżniej przesiadłem sie na zx6r 96r. i powiem Ci Przeszczep,że to 100 koni potrafi czasem niemiło zaskoczyć (zimny asfalt troszkę za mało delikatnie gazem operowalem i dupa zamiata) więc 100 kuca wystarczy Ci na pewno,wierz mi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mefiu Opublikowano 8 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2009 będę czynił honory tego forum kup se odrazu er lan!!! ale serio jak na kredyt bierzesz to kup fazera albo bandita!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toytoy19 Opublikowano 8 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2009 Jeśli chodzi o wygląd tylko i wyłącznie możesz np do takiej GS podpiąć plastiki z GSXR :msn-wink:Dobra dosyć żartów. Jeśli GSXR koniecznie to nie jestem pewien (starsi stażem 4rumowicze zapewne będą wiedzieć) czy nie były gdzieś za granicą (Szwajcaria Austria) sprzedawane GSXRy zdławione?? Może cuś takiego?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
defQ Opublikowano 9 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2009 ja powiem tak, moim pierwszym sprzetem ktorego dosiadlem byl zx6r [nieliczac czegos z kursu ;p] i uwazam ze to byl zly wybor jesli chodzi o poprzedni sezon i pierwszy motocykl. Zbyt łatwo moc oddawał jak dla mnie i nie raz cieplo w majtach [sry za wyrazenie ;p] mialem, dopiero pod koniec sezonu zaczolem sie w jakis sposob do niej przyzwyczajac , ale tez nawinolem wtedy 13tys. km na pierwszy sezon wiec kontakt ze soba mielismy i sie uczylismy siebie i swoich zachowan, aczkolwiek i ostatnio mnie zaskoczyla co mnie kosztowalo ~800zł naprawy . A teraz to juz czuje ze to jest ten sprzet mocy idealnie, prowadzenie idealne i wiem do czego jest zdolna moja KawaWiec wracajac do 750-tki pomysl !! czy idzie Ci tylko o wyglad motocykla czy tez o Twoje zycie... bo mozna jezdzic z glowa, ale nie kiedy gluupawka sie wlacza ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PietiaGSXR Opublikowano 9 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2009 Hallo Kolego wiem ze motocykl typu GS 500 nie jest super ścigaczem, ale jeśli chcesz się nauczyć jeździć i nie zabić się na początku swojej kariery to polecam to moto.Ja jak pierwszy raz wsiadłęm na GS to wydawało mi sie ze te moto jest tak szybkie ze masakra Jest to sprzęt odpowiedni do nauki i można czerpać wiele przyjemności z jazdy.Gdy nauczysz się na nim podstawowych manewrów i obycia z motocklem możesz potem zmienic na coc większago.Wiem że wybór nie będzie łatwy, ale bądź rozważny bo gadke typu "kupie 750 ale nie bede odkręcał na maxa" już przerabiałem na własnej skórze i wiem że tak nie jest.Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spajdi Opublikowano 9 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2009 Powiem tak jeżdżę teraz praktycznie pierwszy sezon na GS500 w poprzednim sezonie zrobiłem mało kilometrów ponieważ kupiłem moto pod koniec i powiem tyle, że jak się wczujesz w moto taki jak GS to później na prostej może i faktycznie wydaje Ci się, że troszkę słabo ciągnie, ale to nie o to chodzi ! Naucz się Panie składać w winklach, opanuj manewry przy niskich prędkościach, poćwicz nagłe omijanie przeszkody przy 40-50km/h naucz się TECHNIKI jazdy, naucz się odkręcać w zakręcie, a nie na prostej bo mistrzem prostej łatwo zostać, a żeby opanować jazdę trzeba spędzić wiele godzin za kierownicą moto i uważam, że SZYBCIEJ nauczysz się dobrze jeździć słabszym sprzętem typu GS500 niż jakiś GSXR'em bo na tamtym będziesz prawdopodobnie kaleczył z powodu nadmiaru mocy bądź się wyłożysz prędzej czy później tak jak koledzy piszą...Ja mam GS'a i mimo, że na prostej lekko się znudził wiem, że zostanę z nim jeszcze min. ten sezon i następny czyli 2 sezony ponieważ nim kiedyś zmienię moto na coś mocniejszego chcę opanować porządnie jazdę - nauczyć się dobrze kontrolować motocykl w miarę nauczyć się wchodzić w winkle, omijać przeszkody, manewrować i wykorzystywać moc motocykla bo mimo, że nudzi mi się GS500 na prostej teraz CZASAMI to i tak wiem, że nie wykorzystuję tak naprawdę nawet połowy jego mocy Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pkuczek Opublikowano 9 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2009 Kolega wyżej ma świętą racje. Bierz gsa, mi się podoba gsxr 600 bo ładnie wygląda ale wiem ze jeszcze musi poczekać pare sezonów zanim go dosiąde. Gs to wdzięczny sprzęt, daj se powiedzieć ps. Wiem jak to jest i pewnie wie to kazdy... jak chcica do pada;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brosik Opublikowano 13 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2009 Przewieź się GSem i zobaczysz że Ci to na początek starczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Great Pretender Opublikowano 10 Stycznia 2017 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2017 Wiem że stary temat kolega chyba posłużył jako dawca do przeszczepu po kupnie gsr'a albo nie kupił nic. Swoją drogą też zastanawiam się nad pierwszym moto - gsx-s750. Nowa mt-09 zapowiada się wspaniale ale nie potrzebuję takich bajerów jak quickshifter. No i silnik sprawdzony w Suzi. Ogólnie to chyba mało gsr w polsce śmiga bo mało jest tematów dotyczących tego moto w internecie. Aaa piszecie tu o gsxr to inne narowiste moto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.