Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Co? Gdzie? Kiedy?


Damiano78

Rekomendowane odpowiedzi

WitamCo polecacie na 1 Moto dla kola po 30 180cm 75kg!Patrzę po Motocyklach typu Yamaha R6, Honda CBR 600, Suzi GSX R 600Proszę o opinię użytkowników w/w maszyn - prowadzenie, awaryjność serwis itp itdInteresuje mnie coś poniżej 15tyś.Gdzie w okolicach Tychów, Katowic szukać Moto? Allegro oczywiście śledzę na bieżąco ale chciałbym zobaczyć raczej coś takiego na żywca a nie tylko fotki.No i oczywiście pytanko, kiedy naj lepiej rozglądać się za zakupem - teraz czy raczej na początku jesieni - chodzi mi o naj lepsze ceny.Damiano

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 78
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

WitamCo polecacie na 1 Moto dla kola po 30 180cm 75kg!Patrzę po Motocyklach typu Yamaha R6, Honda CBR 600, Suzi GSX R 600
Ja Cię proszę. Pozwól sobie dożyć pełnoletności swoich dzieci. Potem kup sobie nawet F16.Poczytaj na portalach motocyklowych jakie maszyny kupuje się na pierwsze moto.Z pewnością za chwilę odezwą się licealiści co kupili takie maszyny jako pierwsze i jeżdżą, żyją, etc. Masz 3 dychy na karku to i w głowie być coś powinno.W kolejnym poście dowiemy się że pewnie jeździłeś WSKą, MZ, Jawą, ale przejażdżkę u dziadka na wsi sprzętem, którego zaawansowanie technologiczne dorównuje ledwo trzepaczce do dywanów, nie można nazwać jeżdżeniem na motocyklu.Kreujmy poprawne schematy.XJ 600, GPZ500, GS500, CB500 po sezonie sprzedajesz i szukasz dorosłego sprzęta jak umiejętności pozwolą.Chyba że chęć lansu nie pozwala. To polecam minimum R1. Poniżej nie ma co nawet myśleć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie o opinie chodzi. Lansik mi nie jest pwotrzebny. Szukam sprzętu na którym mogę nauczyć sie jeździć a jednocześnie posłuży 2-4 lata z zadowoleniem z jazdy. Myślałem, że 600 są maszynami, które na początek ( z rozsądnym podejściem ) pozwolą mi się nauczyć jazdy i trochę czasu jeszcze posłużą.Poza tym są śliczne :-)Jeśli natomiast jestem w błędzie ( a widzę, że raczej tak ) to proszę o sugestię co wybrać!Damiano

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jesli chcesz kupic moto ktore Ci posluży 2-4 lata to ja bym radzil CB500 na dwa sezony a potem zmiana na jakas sliczna 600tke lub tez na jeden sezon cos slabszego a potem 600tka to zalezy jak szybko łapiesz o co chodzi w tym fachu i ile jezdzisz , jesli masz zamiar jezdzic tylko w niedziele do kosciola to taka Cb starczy Ci nawet na 4 lata 180 cm wzrostu to troszke duzo na CB ale mysle ze i tak bedzie Ci wystarczajaco wygodnie a napewno bezpieczniej co do tego czy jest piękna to juz rzecz gustu ale niektore modele sa ładnie zadbane i niezle sie prezentuja edit: GS 500 five star cos w wersji z wieksza iloscia plastikow , tez ładnie sie prezentuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śliczne mówisz...Tak jak Kumkwat Ci napisał,poszukaj jakiejś 500 CB np.,bo na GSie przy Twoich gabarytach będzie niefajnie.Ale to raczej są motocykle na 1-2 sezony.Jak masz głowe na karku i koniecznie chcesz 600 to możesz poszukać Fazera albo Horneta...Chociaż kumpel na pierwsze moto kupił CeBRe F3 i śmiga bez gleby więc można i tak P.S Oooo ja cie...jestem jedno-postowiec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GS500E lub F / CB500 / XJ600, sa to maszyny na tyle uniwersalne ze mozna na nich nauczyc sie jezdzic, a zarazem dostarcza emocji i frajdy na co najmniej jeden sezon.jeszcze rok temu sam chcialem na 1 motocykl w moim owczesnym mniemaniu "slaba" sportowa 600-tke , mianowicie marzyl mi sie wtedy GSX-R 600 K8...ale szybko swoje poglady zweryfikowalem po rozpoczeciu kursu na kat. A. przesiadka na Gixxerka w swoim czasie.powodzenia w wyborze, ja ze swojej strony jako kierownik GS500 polecam oczywiscie... niespodzianka! GS500

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kumkwat a ze tak zapytam ile masz lat ?Niewnikam czy ma prawko czy nie ale jak widac chopak ma juz swoje lata nie to co 80% wypowiadajacych sie tutaj i doradzajacym CB500 ktora znudzi sie po 2 miesiacach.Ja niemialem prawajazdy a jechalem po swoj pierwszy motor sportowa 600 i co ?

Moderator ja Cię proszę.
Nie to ja Cie prosze jak by kolega mial 16 lat i krecone wlosy oraz rodzice mieli by pieniadze na jego pierwszy sprzet to bym sie niewypowiadal w temacie bo szkoda, to ze TY zaczynales od motorynki czy tam jakiejs jawy nieoznacza ze kazdy ma isc w twoje slady
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OKIJuż zdecydowałem To nie będzie sportowa 600 Prawko mam od 1995r ale to chyba naj mniej istotny problem!! ( 99,99 % wszystkich kierowców na drogach ma prawko ale jeździć potrafi zaledwie 15-20 % mam na myśli samochody - więc papier papierem a umiejętności umiejętnościami )Chcę się nauczyć jeździć Motorem tak jak potrafię mobilem - mam ponad 30 ale z rozsądkiem bywa różnie ( jeśli ktoś widział szaleńca w czarnym seacie combi na Lędzinach na częstochowskich blachach- to ja )- więc chba przychylę się w kierunku ostrożności. No może nie dokońca bo nadal jestem za 600 ale już raczej coś w mniej narwanym kierunku niż sportowe.Jakie marki polecacie? ( chodzi o kryteria - serwis - części - awaryjność )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kumkwat a ze tak zapytam ile masz lat ?Niewnikam czy ma prawko czy nie ale jak widac chopak ma juz swoje lata nie to co 80% wypowiadajacych sie tutaj i doradzajacym CB500 ktora znudzi sie po 2 miesiacach.Ja niemialem prawajazdy a jechalem po swoj pierwszy motor sportowa 600 i co ?
No i powtórzę - głupota. Może za duże słowo - dalece nierozsądne i nieprzemyślane.Motor ma motorówka, wiesz o tym?
kumkwat a ze tak zapytam ile masz lat ?Nie to ja Cie prosze jak by kolega mial 16 lat i krecone wlosy oraz rodzice mieli by pieniadze na jego pierwszy sprzet to bym sie niewypowiadal w temacie bo szkoda, to ze TY zaczynales od motorynki czy tam jakiejs jawy nieoznacza ze kazdy ma isc w twoje slady
Leci mi w tym roku ćwierćwiecze. Wiesz co odróżnia 16-latka od 30-latka z problemem pierwszego moto? Odpowiem Ci.Między innymi źródło finansowania zakupu moto. W pierwszym przypadku kupuje tatuś, w drugim delikwent rozbija się za swoje. Umiejętności - te same. U tego starszego jest gorzej nawet - dochodzi jeszcze rutyna zdobyta za kółkiem z kategorią B i to powoduje że sporo myśli że różnica jest tylko w ilości kółek.Nie zaczynałem od jawy. Pracowałem i kupiłem sobie za swoje pieniążki GSa. Doświadczenie nikłe. I wiesz co? Też mi się wydawało że phi, ot wsiąść i jechać. Guzik. I życzyłbym sobie żeby każdy mógł sobie to uzmysłowić właśnie na tak prostym sprzęcie jak GS. A nie 100-konnym moto przy dwóch pakach, zbliżającym się łuku i myśli (hmm, jak to było z przeciwskrętem?). Bo wtedy jest szansa że dział ku przestrodze nie będzie pękał w szwach. Nie chcę generalizować. Nie chcę również nikomu umniejszać rozsądku, głowy na karku, etc. Po prostu są (a raczej powinny być) pewne prawidła, również w światku motocyklowym. A właśnie forum jest od tego żeby takie zasady uświadamiać. Szkoda że moderator tak nie myśli.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja powiem że nawet hayą może jeździć (jak ktoś tu kiedyś napisał - zdławioną ) jeśli olej w głowie ma i troche umiejetnosci, znaczy dryg to nic mu nie będziejak nie potrafi wyczuć motocykla to motorynka go zabije
Z wyczuciem chyba raczej nie będzie kłopotu- jakoś tak już mam że potrafię zgrać się z każym pojazdem. Co prawda jak na razie na 4 kółkach począwszy od Qada a kończywszy na chciągnikach siodłowy i paru większych solówkach.Zdaję sobie jednak sprawę, że 2 kółka to nie to samo co 4.Jedyne doświadczenie jakie mam z 2 kołami to poza rowerem jest ROMET 50cm ale za to z 3 biegami Jako ciekawostka zacząłem na nim jeździć w 2 klasie podstawowej i żeby wsiąść na niego to musiał stać pod płotem.Teraz tęskniem za 2 kołami i ztąd decyzja aby zakupić moto!!!Jednak nauka od podstaw - najpierw zakup Moto, potem ubranka, trochę jazdy aby zbyć "pypcia" no i zacznę szukać jakiejś szkoły doskonalącej jazdę motocyklem - kurde ja chcę jeździć moto i żyć!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja powiem że nawet hayą może jeździć (jak ktoś tu kiedyś napisał - zdławioną ) jeśli olej w głowie ma i troche umiejetnosci, znaczy dryg to nic mu nie będziejak nie potrafi wyczuć motocykla to motorynka go zabije
Moim zdaniem nie o olej w głowie chodzi. Kolega ma ok 30 lat, prawdopodobnie żone, dzieci, stabilną sytuację materialną. Kupuję 500 i sie uczy, jak mu się motorek po roku znudzi (opanuje podstawowe manewry, wyrobi tzw. dryg) to go sprzeda i kupi 600 (będzie miał przyjemność z prowadzenia a nie walka o życie) Gixer mówił: "nie masz opanowanej 600tki kupujesz 1000ca..będzie trudniej" Sporo mistrzów prostej mamy a potem na winklach goście na 500setkach 1000ce objeżdzają
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem nie o olej w głowie chodzi. Kolega ma ok 30 lat, prawdopodobnie żone, dzieci, stabilną sytuację materialną. Kupuję 500 i sie uczy, jak mu się motorek po roku znudzi (opanuje podstawowe manewry, wyrobi tzw. dryg) to go sprzeda i kupi 600 (będzie miał przyjemność z prowadzenia a nie walka o życie) Gixer mówił: "nie masz opanowanej 600tki kupujesz 1000ca..będzie trudniej" Sporo mistrzów prostej mamy a potem na winklach goście na 500setkach 1000ce objeżdzają
przecież 600rr lepiej się prowadzi w zakrętach niż 1000rr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będzie dym...
Owszem =]Ja jak przesiadłem się z ETZ'ty na Cebule to byłem przerażony. Teraz zacznie się drugi sezon na cebuli i nie mam zamiaru jej sprzedawać, że słaba.Damiano78 jak pisał jeździł tylko rometem i celował w 120konne ściganty. Niektórzy już narobili sporo kilometrów i teraz uważają, że 500tki są słabe. Co innego sądzą "nowicjusze" Z MZty czy Jawy na japońską 500tke to kosmos, co dopiero Damiano skoro jeździł tylko rometem ;pDamiano78, Suzuki GS500F jak już ktoś wspominał do dobry wybór. Młody motocykl, podobny do gixera =] Ja oczywiście polecę Cebulę. Wybór należy do Ciebie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i rozpętałem prawdziwą BURZĘ.Może i dobrze...Pewnie nie jeden boryka się z takimi pytaniami jak ja zadałem. Im więcej opinii tym lepiej - wkońcu każdy i tak podejmnie własną decyzjęMoja już raczej zapadła Motocykl - jak naj nardziej tak!!Czy będzie to sportowa maszyna - NIE Oscyluję teraz w okolice - FZ6 Fazer, Honda CBF 600, Dlaczego - sam nie wiem ale myślę że będzie ciężko zacząć na takim sprzęcie ale za to przez parę lat moje umiejętności raczej nie przerosną takiego Motocykla.Myślę, że po roku od zakupu okaże się czy moja decyzja była słusznaDamiano

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy 600 czy 500 to i tak pytanie brzmialo:

OKI- więc chba przychylę się w kierunku ostrożności. No może nie dokońca bo nadal jestem za 600 ale już raczej coś w mniej narwanym kierunku niż sportowe.Jakie marki polecacie? ( chodzi o kryteria - serwis - części - awaryjność )
Wiec moze sprobuj zainteresowac sie bandyta naprawde solidny motong.P.S.sportowa 600 juz naprawde z.......,ale jak nie bedziesz przecenial swoich umiejetnosci (czt.nie dasz sie poniesc emocjom) to dasz rade.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem =]Ja jak przesiadłem się z ETZ'ty na Cebule to byłem przerażony. Teraz zacznie się drugi sezon na cebuli i nie mam zamiaru jej sprzedawać, że słaba.Damiano78 jak pisał jeździł tylko rometem i celował w 120konne ściganty. Niektórzy już narobili sporo kilometrów i teraz uważają, że 500tki są słabe. Co innego sądzą "nowicjusze" Z MZty czy Jawy na japońską 500tke to kosmos, co dopiero Damiano skoro jeździł tylko rometem ;pDamiano78, Suzuki GS500F jak już ktoś wspominał do dobry wybór. Młody motocykl, podobny do gixera =] Ja oczywiście polecę Cebulę. Wybór należy do Ciebie.
No tak tylko Motocykle z twej listy są raczej żadko spotykane w sprzedaży. Przeglądając Allegro ( co oczywiście nie będzie tylko jedynym miejscem poszukiwań Motocykla ) Sprzętu typu 500cm jest jak na lekarstwo. W 600 wybór ten jest o wiele wiele większy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodzę się z Kumkwatem. 2 kółka to nie to samo co 4. I jeszcze jedna sprawa na którą chciałem zwrócić uwagę. Nie mnie oceniać głębokość czyjegoś portfela(wiadomo - kto bogatemu zabroni) ale balbym się zainwestować w pierwsze moto taką gotówkę(15tys). Zwłaszcza że prawko robiłeś ...naście lat wcześniej, a to już nie te same sprzęty co kiedyś. Może zdarzyć się wywrotka na początku, a uwierz mi że taniej Cie wyjdzie naprawić GSa niż R6.Przede wszystkim posłuchaj ludzi którzy Ci tu radzą, nie chcemy Twojej krzywdy. Nie bez przyczyny poleca się klasę 500cc na pierwsze moto. Są to sprzęty lekkie, zwrotne i na pewno wybaczają więcej błędów niż sporty. Oczywiście jeśli chcesz się nauczyć więcej niż szybkiej jazdy na prostych. Nauka na tych sprzętach przychodzi o wiele łatwiej. Jasne że padną głosy że znudzi Ci się po 2 miesiącach itd - nie wierz w to! Znam ludzi co na GS500 objadą niejedną 600. A kiedy już opanujesz sprzęta w dużym stopniu na pewno przesiadka na coś większego sprawi Ci o wiele większą radość, bo sądzę że z 600 na początku będziesz sie po prostu męczył.Takie jest moje zdanie, wiem z własnego doświadczenia bo też to przerobiłem, i chcę Cię ustrzec przed tym błędem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.