Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Przeglądy Gwarancyjne


maru

Rekomendowane odpowiedzi

Jak w temacie, ma ktoś może jakieś doświadczenia albo potwierdzone informacje?? Moto na gwarancji. W serwisie mówią, że można przekroczyć o 10 % ale nigdzie o tym nie pisze...Mam dylemat-zgryz. Przebieg obecnie 18 500 km, "wiosna" w pełni:) a przegląd wolałbym machnąc w przyszłym roku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podstawowym pytaniem byloby, czy koniecznie musisz uzywac moto po sezonie ? Opony nie trzymaja ( nie osiagaja temperatury " roboczej " ) przez to przyczepnosc jest duzo mniejsza co za tym idzie bezpieczenstwo drastycznie malaje. Warto sie zastanowic niz stac sie pozniej tematem w dziale ku przestrodze.Moto service'owal bym juz na poczatku przyszlego sezonu. Do 20 000 km troche Ci jeszcze brakuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-Problem w tym, że przegląd = też wymiana oleju więc na wiosne musiałbym wymieniać olej jeszcze taz -Książkę gwarancyjną przekopałem wdłuż i w szerz. Nie ma nic na temat "odchyłki" kilometrów przy przeglądzie.-Wiem, że teraz nie jest bezpiecznie z przyczepnością itp. ale uważam, że zamiast kończyć sezon w pażdzierniku lepiej wyprowadzać moto na spacer przy w miare suchej pogodzie.Bo jakoś tak lubie przebywać w jego towarzystwie i jak gada do mnie jeszcze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-Problem w tym, że przegląd = też wymiana oleju więc na wiosne musiałbym wymieniać olej jeszcze raz.Przykładowo: zmieniasz olej w marcu i jeździsz cały sezon bo nie przejechałeś 6000 km i nie zmieniasz oleju przez np. 7 miesięcy, następnie motocykl stoi kilka miesięcy w zimie i zmieniasz na wiosnę. Wiec "stary" przepracowany olej masz w silniku cały rok. Lepiej zmienić olej teraz i kolejną wymianę oleju i serwis zrobić co 6 tys. km.Przy wymianie oleju trzymać się reguły raz w roku lub co 6 tys. km (o ile serwisówka nie podaje wymiany oleju co "ileś tam" motogodzin, 5 czy 10 czy 12 tys. km)Wg mnie bajki o tym żeby wymieniać olej najlepiej przed zimą, następnie po zimie (oczywiście za każdym razem ze zmianą filtra), do tego przez cały żywot motocykla stosować oryginalne części, a nie markowe dobre zamienniki tańsze zazwyczaj o dobrych kilkanaście-kilkadziesiąt procent itd.Jak dla mnie pogląd żeby wymieniać olej zbyt często to przesada. Wymieniać regularnie, stosując dobry olej o odpowiedniej klasie jakościowej, lepkościowej. Biorę to na logikę. Jeżeli się mylę to proszę poprawić i mnie uświadomić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-Problem w tym, że przegląd = też wymiana oleju więc na wiosne musiałbym wymieniać olej jeszcze raz.Przykładowo: zmieniasz olej w marcu i jeździsz cały sezon bo nie przejechałeś 6000 km i nie zmieniasz oleju przez np. 7 miesięcy, następnie motocykl stoi kilka miesięcy w zimie i zmieniasz na wiosnę. Wiec "stary" przepracowany olej masz w silniku cały rok. Lepiej zmienić olej teraz i kolejną wymianę oleju i serwis zrobić co 6 tys. km.Przy wymianie oleju trzymać się reguły raz w roku lub co 6 tys. km (o ile serwisówka nie podaje wymiany oleju co "ileś tam" motogodzin, 5 czy 10 czy 12 tys. km)Wg mnie bajki o tym żeby wymieniać olej najlepiej przed zimą, następnie po zimie (oczywiście za każdym razem ze zmianą filtra), do tego przez cały żywot motocykla stosować oryginalne części, a nie markowe dobre zamienniki tańsze zazwyczaj o dobrych kilkanaście-kilkadziesiąt procent itd.Jak dla mnie pogląd żeby wymieniać olej zbyt często to przesada. Wymieniać regularnie, stosując dobry olej o odpowiedniej klasie jakościowej, lepkościowej. Biorę to na logikę. Jeżeli się mylę to proszę poprawić i mnie uświadomić.
hm...może nie wszystko dobrze wyjaśniłem...Ten motocykl, Suzuki Bandit 1250 SA jako nowy, mam od kwietnia tego roku i zrobiłem nim 18500 km. Przeglądy gwarancyjne w tym moto robi się co 6000 km. W serwisie mówią, że można przekroczyć owe 6000 o 10%, czyli niby przy przeglądzie 6000 o 600 km, przy 12000 o 1200, a przy 18000 o 1800 km!!! I właśnie w tą informacje za bardzo nie wierze, boje się utraty gwarancji i pytam na forum czy miał ktoś podobny problem. Na budziku wybiło 18500, do tej pory sezonu nie skończyłem, wyprowadzam moto na spacer jak jest sucho. Jednak żeby to kontynuować muszę raczej zrobić ten przegląd w tym roku...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja to widzę tak, że niezależnie od przebiegu będzie to 10 % od 6000 km, czyli maksymalny przebieg przy którym masz mieć pieczątkę w książce serwisowej to 18600 km. Biorąc za dobrą monetę SŁOWA o tej tolerancji. Ja chyba bym nie ryzykował przy fabrycznie nowym motocyklu i zrobił ten przegląd, bo jak by tak jednak coś poważnego siadło to oczywiście serwis powie, że nic nie da się zrobić na gwarancji, gdyż nie przestrzegałeś terminów przeglądów. A co na ten temat mówi książka serwisowa ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja to widzę tak, że niezależnie od przebiegu będzie to 10 % od 6000 km, czyli maksymalny przebieg przy którym masz mieć pieczątkę w książce serwisowej to 18600 km. Biorąc za dobrą monetę SŁOWA o tej tolerancji. Ja chyba bym nie ryzykował przy fabrycznie nowym motocyklu i zrobił ten przegląd, bo jak by tak jednak coś poważnego siadło to oczywiście serwis powie, że nic nie da się zrobić na gwarancji, gdyż nie przestrzegałeś terminów przeglądów. A co na ten temat mówi książka serwisowa ?
Właśnie w tym problem, że książka serwisowa i instrukcja obsługi nic na ten temat nie mówią. A wiadomo, że słowo pisane to nie takie tam "10%" na gębe za przeproszeniem W zasadzie jak się teraz wkęciłem w temat to myśle, że już zawaliłem. Lepiej te przeglądy robić przed terminem a nie zastanawiać się "o ile moge przekroczyć"...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rob sobie przeglady tak, zeby faktycznie nie przekraczac tych 10% i wtedy sie nie bedziesz stresowac.a co do wymian oleju, to tak jak wczesniej bylo pisane.jak zmiensiz na wiosne, zrobisz 6,000 km i potem stoi przez zime, to bedzie problem...jak wymienisz teraz, zrobisz na tym oleju np 1000 km i potem zimowanie i potem na wiosne dojezdzisz te 5000 km, to naprawde nic sie silnikowi nie stanie - z porcelany go przeciez nie zbudowali.ja zawsze wymieniam na koniec sezonu tak zeby przez zime stal na swiezym (przejade na tym oleju max 1000 km) i potem na wiosne sobie dojezdzam..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.