Speiner Opublikowano 3 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2009 Witam, przyjaciele ratujcie bo już się załamałem. Posiadam, silnik do Yamahy FZ 750 który leży na stole w garażu i męczę się z nim pół roku. Problem tkwi w tym, że tylko kiedy przykręcę głowice do reszty silnika, znaczy przykręcę wszystkie mostki które trzymają wałki rozrządu to nie mogę zakręcic wałem (oczywiście śruba wkręcona w otwór po lewej stronie silnika by kręcic wałem) chodzi on tak ciężko ze prawie co się rusza. Kupiłem nawet nową głowice lecz dalej jest to samo. Jeżeli głowica nie jest przykręcona lub mostki nie są do końca skręcone to mogę kręcic wałem. Już nie wiem co robic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DANVIELD Opublikowano 4 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2009 kolego, poprostu mostki za mocno przykręciłeś. Przykręc je momentem takim jak podaje manual i powinno grać, świece rozumiem że masz wykręcone z głowicy podczas "kręcenia"?kolega z thunderace miał podobny problem. Wiele sprzetów ma z amocno dokrecane mostki i najczesciej sa zrywane gwinty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skora1985 Opublikowano 4 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2009 Kolego a dobrze masz zlozony rozrzad?zawory sa ok?mostki nawet jak zakrecisz z wczuciem nie powino byc takich jaj..to jest glowica 5 zaworowa moze poprostu tloki spotykaja sie z zaworami ale poprobuj tez podkrecac wszytsko dynamotrem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Speiner Opublikowano 4 Czerwca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2009 Mam już druga głowice z która tak jest, że dośc ciężko chodzi, muszę znaleśc klucz dynamometryczny bo możliwe iż panikuje a tak naprawdę za mocno przykręcam. Zawory są ok luzy zaworowe też pousuwałem w końcu wymieniałem sobie płytki z dwóch głowic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hayabuster Opublikowano 4 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2009 Zawory są ok luzy zaworowe też pousuwałem w końcu wymieniałem sobie płytki z dwóch głowic.Pousuwałeś luzy zaworowe?Czyli co?Nie ma żadnego luzu między krzywką a szklanką? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DANVIELD Opublikowano 5 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2009 znowu forumowy dowcip? Jak to pousuwałes luzy zaworowe! LUZY MUSZA BYĆ! i ich wymiar określa manual! bez luzów po zagrzaniu zawory zostana podparte, dłuższa jazda w takim stanie spowoduje wy[palenie zaworówi gniazd, strata mocy i ogólne BE.. upewnij sie co robisz.. bo kupisz 3 głowice Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Speiner Opublikowano 5 Czerwca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2009 znowu forumowy dowcip? Jak to pousuwałes luzy zaworowe! LUZY MUSZA BYĆ! i ich wymiar określa manual! bez luzów po zagrzaniu zawory zostana podparte, dłuższa jazda w takim stanie spowoduje wy[palenie zaworówi gniazd, strata mocy i ogólne BE.. upewnij sie co robisz.. bo kupisz 3 głowice "usunąłem luzy zaworowe" czyli tam gdzie już nie było luzu, już jest, na zaworach ssących od 10 -20 mm wydechowych 20 - 30mm. Chłopaki spokojnie to tylko taki skrót myślowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sorier Opublikowano 5 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2009 A wał korbowy, panewki i skrzynia korbowa są kompletem, czy coś zmieniałeś? Wał jest prosty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Speiner Opublikowano 5 Czerwca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2009 A wał korbowy, panewki i skrzynia korbowa są kompletem, czy coś zmieniałeś? Wał jest prosty?Wal prosty panewki dorabiane, szlifowane, wszystko hulalo puki nie zaczęła mi leciec waha z tłumika i jak rozkręcałem i wymieniłem głowice to teraz taki problem że ledwo co mogę nią kręcic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Speiner Opublikowano 9 Czerwca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2009 Dobra koledzy po raz kolejny (pewnie) mozecie udowodnic, ze bez klucza to nie robota! Mostki byly za mocno poprzykrecane jakies 15-18 NM a potrzeba bylo 10. Poodkrecałem i wszystko kreci sie jak trzeba, mam nadzieje ze nic wiecej nie bedzie stalo mi na drodze by powrocic do sezonu Trzymajcie kciuki, dzieki wielkie za pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.