Roksiu Opublikowano 23 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2009 WitamMoja wiedza techniczna nie stoi na najwyższym poziomie.Więc pytanie: co lepsze gaźniki czy wtrysk w motocyklu?Już kiedyś chciałem uzyskać na to pytanie odpwiedź.Troszkę czytałem ale opinie są tak sprzeczne , że trudno wysnuć jakieś konkretne wnioski.Może poprzez tutaj -uzyskam jakiś szerszy pogląd w temacie.Pozdrawiam all Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adrian09 Opublikowano 23 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2009 No jasne że wtrysk,ominą Cię regulacje,no chyba że się lubisz tak bawić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sorier Opublikowano 23 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2009 Pewnie ze wtrysk. Żaden gaźnik nie osiągnie takich parametrów i nie utrzyma ich tak długo w czasie eksploatacji jak wtrysk paliwa. Ale jeżeli chciałbyś porównać dwa konkretne motocykle to ten z wtryskiem niekoniecznie będzie lepszy niż inny z gaźnikami. Kupując motocykl (zwłaszcza używany) nie sugeruj się rodzajem zasilania, tylko stanem ogólnym motocykla. Co prawda wtrysk trudniej zepsuć, ale jak ktoś sie uprze to wszystko zepsuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 24 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2009 zdecydowanie wtrysk. jak nie lubisz kopac przy motocyklu , regulowac gaznikow itd to kup moto z wtryskiem. Automatyczne ssanie, mapy wtrysku, wszystko ustawiane przez wtyczke z laptopa.Rozumiem ze nie znasz sie na technice i budowie motocykla ale wystarczy zastanwic sie nad tym co powstalo wszesniej. Gazniki pod koniec XIX wieku a wtryski lata 80 XXwieku (moto BMW z tego co wiem jako pierwsze). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hayabuster Opublikowano 24 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2009 Jak dobrze wyregulujesz gaźniki,to też są ok Ja osobiście wolę wtrysk.Prawdą jest że większość rzeczy ustawiasz na komputerze do diagnostyki,ale np przepustnice synchronizujemy w nich tak samo jak w gaźnikach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 24 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2009 http://lh4.ggpht.com/_39d3xuuxy-c/SblqxWltt4I/AAAAAAAAAVM/ith5LAlEg74/s128/Eric-Fernihough-on-996-Brou.jpgZobacz jak śmiga z gażnikiem.Przez wtrysk i elektronikę motocykle zatraciły swoją duszę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trollsky Opublikowano 24 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2009 Przez wtrysk i elektronikę motocykle zatraciły swoją duszę.zapomniałes dodac "moim zdaniem" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 24 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2009 Jestem konserwatystą ,wiem że na pewno powiesz , gdyby więcej było takich jak ja to bylibyśmy dalej na drzewie .Jednak mój ogromny sentyment do staroci jest cięzko zamienić na coś nowego i swicącego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pacza Opublikowano 24 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2009 Skoro ludzie konstruujący silniki przeszli z gaźników na wtryski, to raczej nie bez powodów. Ludzie mówią różnie, zazwyczaj są to ich subiektywne odczucia (np. w sprawie XX-a). Ja wolę zaufać specjalistom. Osobiście przekonałem się do wtrysków po zmianie samochodu. W poprzednim-gaźnikowym podczas ustawiania mieszanki trzeba się było trochę pomęczyć. W obecnej furce po prostu podpinam komputer i wklepuje parametry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trollsky Opublikowano 24 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2009 spoko, sam mam gaznik.ale ciągnie mnie w strone wtrysku w FZ1.oczywiscie gaznika-olejaka sie nie zamierzam pozbyc bo to kawał historii i sentymentu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
absalon Opublikowano 24 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2009 prawda jest taka ze do sportow i turystykow najlepszy jest wtrysk, ale juz do chopperow a juz do tym bardziej do harleya najlepszy bedzie gaznik, mozna wtedy uzyskac nizsze wolne obroty i nierowna prace na nich na biegu jalowym co w tej klasie jest wielkim plusem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Roksiu Opublikowano 24 Marca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2009 prawda jest taka ze do sportow i turystykow najlepszy jest wtrysk, ale juz do chopperow a juz do tym bardziej do harleya najlepszy bedzie gaznik, mozna wtedy uzyskac nizsze wolne obroty i nierowna prace na nich na biegu jalowym co w tej klasie jest wielkim plusemI tu doszliśmy do chyba sedna sprawy.Zachowanie się motocykla na gaźniku lub wtrysku w zależności od rodzaju motocykla.Nasuwa się nowe pytanie : czy przy dużych momentach obrotowych (powyżej 100 Nm) istotna jest sprawa zasilania w paliwko motocykla.Bardziej konkretnie-porównanie modeli Yamahy-Road Star - starsze roczniki na gaźnikach a nowsze na wtrysku.A co z kwestią wchodzenia na obroty?Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DANVIELD Opublikowano 24 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2009 wtrysk powoduje że motocykl stał sie bardziej bezobsługowy. nie ma ssania i problemów z rozruchem natomiast gdzies uleciał ten czar przymykania manetki na wysokich kiedy to docierały do udzu dźwięki rodem z WRC (poburkiwanie) Wtrysk tego nie ma.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tazzman Opublikowano 24 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2009 wtrysk powoduje że motocykl stał sie bardziej bezobsługowy. nie ma ssania i problemów z rozruchem natomiast gdzies uleciał ten czar przymykania manetki na wysokich kiedy to docierały do udzu dźwięki rodem z WRC (poburkiwanie) Wtrysk tego nie ma..jak sie wsadzi odpowedni wydech to dzwieki beda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
franku Opublikowano 25 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2009 Roman1 ma racje, kupujac vtx gaznik mi nawet bardzo odpowiadał (nie mam z nim żadnych problemów ), ale jak mialbym wybiera jakiegoś ścigacza to na wtrysku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
absalon Opublikowano 25 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2009 I tu doszliśmy do chyba sedna sprawy.Zachowanie się motocykla na gaźniku lub wtrysku w zależności od rodzaju motocykla.Nasuwa się nowe pytanie : czy przy dużych momentach obrotowych (powyżej 100 Nm) istotna jest sprawa zasilania w paliwko motocykla.Bardziej konkretnie-porównanie modeli Yamahy-Road Star - starsze roczniki na gaźnikach a nowsze na wtrysku.A co z kwestią wchodzenia na obroty?Pozdrawiamw tym konkretnym przypadku przy odpowiednim ustawieniu gaznika roznicy w wchodzeniu na obroty raczej nie bedzie ale roznica bedzie w spalaniu )) i tak jak wszedzie gaznik wiecej potrzebuje paliwa bo go wiecej zmarnuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vraf Opublikowano 25 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2009 a co jest lepsze stary rubin czy płaska matryca na ścianie??dla majsterkowicza jest lepszy gazior a dla uzytkownika i środowiska wtrysk dziemy z postępem ku lepszemu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DANVIELD Opublikowano 25 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2009 jak sie wsadzi odpowedni wydech to dzwieki bedaNo, ale strzelanie z zapłonu juz odpada na wtryskach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rufus Opublikowano 25 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2009 No, ale strzelanie z zapłonu juz odpada na wtryskach.a po co komu strzelanie z zaplonu , chyba tylko po to zeby korbowod urwac . jesli chodzi o dzwiek to moja SV pieknie daje po tumikach przy schodzeniu z obrotow ( cos jak WRC ) W zimie duzo bylo tematow na forum typu " nie odpala po dluzszym postoju " , a zakladali je wlasciciele gaznikowcow ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 25 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2009 No, ale strzelanie z zapłonu juz odpada na wtryskach.tu sie zdziwisz... sporadycznie sie zdaza. W mojej kawie czasami po odjeciu gazu slychac "strzal".Z tego co sie dowiadywalem to normalne w tym modelu a i w kilku innych kawach tez. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 25 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2009 Pewnie ze wtrysk. Żaden gaźnik nie osiągnie takich parametrów i nie utrzyma ich tak długo w czasie eksploatacji jak wtrysk paliwa.A skąd takie wnioski ??Uważasz, że wtryskiwacze, czy np. przepustnice i ich osiowanie nie ulegają zużyciu ??A co z elektroniką, całym sterowaniem i czujnikami ??Przecież, to podzespoły, które niespecjalnie lubią zmiany temperatury, wilgoć itd.Tylko z pozoru są to rzeczy niezawodne, czy też trwałe.Wolałbym męczyć się z 10-cio letnimi gaźnikami, niż z 10-cio letnim, wtryskowym układem zasilania Rozumiem ze nie znasz sie na technice i budowie motocykla ale wystarczy zastanwic sie nad tym co powstalo wszesniej. Gazniki pod koniec XIX wieku a wtryski lata 80 XXwieku (moto BMW z tego co wiem jako pierwsze).To się nazywa postęp techniczny i technologiczny. Pomijając tą bezobsługowość, bezawaryjność i całą cudowność układów wtryskowych, to bardzo dużo wyszło też od ekologów, którzy lubią się wszystkiego czepiać i chyba stąd tak szybki rozwój i zasadność stosowania zasilania wtryskowego w motocyklach.Nasuwa się nowe pytanie : czy przy dużych momentach obrotowych (powyżej 100 Nm) istotna jest sprawa zasilania w paliwko motocykla.Wydaje mi się, że tutaj raczej chodzi o zakres obrotów.Chopperowato-cruiserowe motocykle, to nie szlifierki dentystyczne. Generują sporo momentu obrotowego raczej w wąskim zakresie obrotów i przy niskich wartościach liczbowych. Tutaj chyba nie odczujesz różnicy, bo śmiem twierdzić, że układy zasilania w takich motocyklach nie są aż tak rozbudowane, jak w motocyklach o "sportowym" charakterze i sama konstrukcja wtryskiwaczy będzie również inna.Chyba bliżej im do konstrukcji gaźnikowych(charakterystka pracy), ale mogę się mylić.w tym konkretnym przypadku przy odpowiednim ustawieniu gaznika roznicy w wchodzeniu na obroty raczej nie bedzie ale roznica bedzie w spalaniu )) i tak jak wszedzie gaznik wiecej potrzebuje paliwa bo go wiecej zmarnujeZ tą oszczędnoscia układów wtryskowych to różnie bywa Wiadomo, że gaźnik to urządzenie bezmózgowe, ale urządzeniem rozrzutnym bym go nie nazwał Przyczyną wyższego spalania, niekoniecznie musi być sam układ zasilający.Katalizator z tego co wiem, najlepiej spełnia swoje zadanie wtedy, kiedy pracuje na nieco bogatszej mieszance, czyli na chlopski rozum układ "wali" wtedy większą dawkę i dlatego nie zawsze "wtryskacz" jest oszczędniejszy od "gaźnikowca".Z kolei zbyt uboga mieszanka wbrew pozorom powoduje większe zanieczyszczenie spalin, więc jak ten "wtryskacz" ma być oszczędniejszy i do tego ekologiczny ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 25 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2009 A niech mi któryś zwolennik wtrysków powie jak prze regulować wtrysk jak po dużym przebiegu któryś cylinder zacznie tracić kompresję bo któryś w końcu musi być pierwszy ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FABIO Opublikowano 25 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2009 A niech mi któryś zwolennik wtrysków powie jak prze regulować wtrysk jak po dużym przebiegu któryś cylinder zacznie tracić kompresję bo któryś w końcu musi być pierwszy ?do regulacji wtrysków trzeba użyc takiego sprytnego i nowoczesnego urządzenia jakim jest komputer o wiele mądrzejsi od nas włożyli wtryski w motogdyby gaźniki były lepszym rozwiązaniem to napewno do dzis by je pakowali we wszystkie maszyny !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dragon Opublikowano 25 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2009 No cóż.Moim skromnym zdaniem jak cylinder traci kompresję, to należy się zająć doprowadzeniem cylindra do właściwego stanu, a nie przestawianiem układu zasilającego w paliwo.Nie zawsze jest to tanie i możliwe, ale właściwa naprawa polega na usunięciu przyczyn a nie skutków.A czasem po prostu silnik nadaje się już tylko na złom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rufus Opublikowano 25 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2009 No cóż.Moim skromnym zdaniem jak cylinder traci kompresję, to należy się zająć doprowadzeniem cylindra do właściwego stanu, a nie przestawianiem układu zasilającego w paliwo.Nie zawsze jest to tanie i możliwe, ale właściwa naprawa polega na usunięciu przyczyn a nie skutków.A czasem po prostu silnik nadaje się już tylko na złom.i wszystko jasne ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.