bart_b Opublikowano 27 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2005 ja jestem "mÂłodym" motocyklista od miecha mam moto ale juz mnie zima denerwuje niemozna jezdzic.No jak bvym mial miesiac moto to tez bym szalal ze nie moge smigac. nie marudzic tylko czekac. a swoja droga to sie ciesze z tej pogody bo mam moto do naprawy i do wiosny moze wyda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motomaniaczka Opublikowano 27 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2005 ....Zawsze i wszĂŞdzie myÂślaÂłem o tej kupie Âżelastwa, ktĂłra zawÂładneÂła mojÂą osobÂą, moÂże i duszÂą, a moÂże i sercem ...KaÂżdy kontakt z jakimkolwiek motocyklem, sprawiaÂł mi radoœÌ niczym dziecku, ktĂłre dostaÂło nowÂą zabawkĂŞ ...To zawsze mnie odprĂŞÂżaÂło i uspokajaÂło, wszystko sprowadzaÂło sie do motocykla - czy to choroba??...Chyba raczej prawdziwa pasja i miÂłoœÌ do maszyny....ZrozumiejÂą to Ci, ktĂłrzy tym siĂŞ pasjonujÂą i nie traktujÂą motocykla przedmiotowo;)Pozdrawiam ZupeÂłnie jakbym to ja napisaÂła... jeÂśli chodzi o motocykle - czujĂŞ dokÂładnie to samo...nie wyobraÂżam sobie Âżycia bez nich...nigdy nie traktowaÂłam motocykli przedmiotowo moja miÂłoÂśc do nich jest ogromna rzadnymi sÂłowami nie da sie tego wyraziĂŚ... czasem nawet i ja zaczynam zastanawiaĂŚ sie czy to normalne...czy moÂżna byc aÂż tak uzaleÂżnionym od tych piĂŞknych maszyn...??? Oj, chyba moÂżna... Serdecznie pozdrawiam,Karolina Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
agatka_b Opublikowano 27 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2005 Wicherku ty to jednak umisz piknie pisac az sie lezka w oku zakrecila Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo Opublikowano 27 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2005 Wicher ! Mam dla Ciebie dobrÂą wiadomoœÌ ! JesteÂś nieuleczalnie chory, jak wiĂŞkszoœÌ osobnikĂłw na tym forum, wiĂŞc nie ma obawy - prĂŞdzej czy póŸniej...Powodzenia ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Virtual69 Opublikowano 27 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2005 Co do tych ryb w tych sardynkach co one do tej wody to...nie lubie wody bo sie w niej ryby pier...lÂą A latanie endurakiem po polach zima?Tez bywa srednio...Nawet na oponach z kolcami.Ale to zalezy od ilosci sniegu...jak jest tak po oski to juz zaczyna sie ciezko robic... A zima ma jeden pozytyw ktorego jeszcze nikt nie wymienil...bo narty,dlubanie w garazu-wszystko OK! Ale ten smak piwa,papierosow,kawy przy rozmowach w pubach ze znajomymi,to cale planowanie,wymyslanie,wspominanie...eh...tylko piwo czasem troszku drogie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
edi1 Opublikowano 28 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2005 Witam.Nie rozumiem o co chodzi z tÂą zimÂą.Ja dzieĂą w dzeĂą Âśmigam na mojej 25-letniej babci do pracy i bez problemu daje rade ( i ja i babcia ) Szkoda jedynie, Âże silnik siĂŞ nie dogzewa i prawie caÂły czas na ssaniu.Polecam pojeÂżdziĂŚ to nie takie straszne, na nartach smigacie jak jest jeszcze zimniej i nie marudzicie.Pozdrawiam.Ps. Czy ktoÂś wibiera siĂŞ na zimowy zlot sÂłoni ? Ja jade na bank. niewiem tylko czy Polska, czy Austria. ZaleÂży od kasy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motomaniaczka Opublikowano 28 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2005 Witam.Nie rozumiem o co chodzi z tÂą zimÂą.Ja dzieĂą w dzeĂą Âśmigam na mojej 25-letniej babci do pracy i bez problemu daje rade ( i ja i babcia ) Szkoda jedynie, Âże silnik siĂŞ nie dogzewa i prawie caÂły czas na ssaniu.Polecam pojeÂżdziĂŚ to nie takie straszne, na nartach smigacie jak jest jeszcze zimniej i nie marudzicie.Pozdrawiam.Ps. Czy ktoÂś wibiera siĂŞ na zimowy zlot sÂłoni ? Ja jade na bank. niewiem tylko czy Polska, czy Austria. ZaleÂży od kasyNie rozumiesz nie rozumiesz...tu nie chodzi o zimno, bo to moÂżna wytrzymaĂŚ, ale o snieg na drogach!! Nawet wyjazd (na moim sprzĂŞcie) przed garaÂż grozi natychmiastowym upadkiem!! A o wejsciu w zakrĂŞt to juÂż nawet nie mĂłwiĂŞ! Kto mÂądry pachaÂłby siĂŞ w coÂś takiego?? Chyba tylko ten ktĂłremu nie Âżal potrzaskanego motocykla i (w moim przypadku) owiewek...ktĂłre sÂą przeje-qrva-banie drogie Z utesknieniem czekam aÂż stopniejÂą Âśniegi i zrobi siĂŞ sucho, a wtedy nawet przy ujemnej temp. na peeeewno wyciagne Cebre z garaÂżu P.S Jak na ssaniu?? PrzecieÂż na ssaniu siĂŞ nie jeÂździ!! Serdecznie pozdrawiam,Karolina Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
edi1 Opublikowano 28 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2005 ProszĂŞ bez nerwĂłw.JeÂśli chodzi o drogi to na wszystkich g³ównych jest spoko.Fakt CBR nie jest motocyklem nadajÂącym siĂŞ do jazdy po Âśniegu.JeÂśli chodzi o ssanie to mĂłj motorek jest doœÌ leciwy ( niestety gaÂżniki teÂż )ponadto jest chÂłodzony powietrzem i trudno mu przy -5 nabraĂŚ odpowiedniej temperatury silnika, wiĂŞc czeba mu czasami pomagaĂŚ lekko ssankiem.Motocykl jest obecnie moim jedynym Âśrodkiem lokomocji i po czĂŞÂści jestem zmuszony nim jeÂżdziĂŚ, jednak jak patrzĂŞ codziennie rano na Âździwione miny ludzi wystajÂących na przystankach to bardzo siĂŞ zastanawiam co jest lepsze marzn¹Ì na przystanku, czy na motocyklu, sory, ale ja wole motocykl.JeÂśli ktoÂś uwaÂża to za debilizm to jego problem.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
edi1 Opublikowano 28 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2005 sory jeÂśli kogoÂś uraziÂłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motomaniaczka Opublikowano 28 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2005 sory jeÂśli kogoÂś uraziÂłemAleÂż daleko mi do nerwĂłw Ty masz inny motocykl i moÂżesz sobie na to pozwoliĂŚ, a ja mam inny i niestety nie Tez bardzo chetnie bym pojeÂździÂła, gdyÂż jak w Twoim przypadku motocykl jest moim jedynym Âśrodkiem lokomocji, a jak nie on, pozostaje mi...autobus Ale ÂświadomoœÌ Âże kawaÂłeczek oblodzonej lub chociaÂżby oÂśnieÂżonej drogi (aktualnie tak wlasnie jest) moÂże siĂŞ Âźle skoĂączyĂŚ dla mojego ukochanego moto zmusza mnie do tÂłuczenia siĂŞ Âśrodkami komunikacji miejskiej Serdecznie pozdrawiam,Karolina Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
edi1 Opublikowano 28 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2005 Witam raz jeszcze.Dla chcÂących pojeÂździĂŚ proponujĂŞ jak¹œ 125 lub 250, nawet wiekowÂą, jak siĂŞ dobrze poszuka to jak¹œ staruszke moÂżna wyrwaĂŚ za "marne" grosze, stan wizualny jest w tym przypadku maÂło istotny, zaÂłoÂżyĂŚ dobry gmol i jazda.Koszty mniejsze niÂż wymiana owiewek, a eksploatacja taĂąsza niÂż bilet miesiĂŞczny. Ja wÂłaÂśnie myÂślĂŞ o zakupie jakiejÂś starej CB z poczÂątku lat 80-tych. Szkoda mi trochĂŞ mojej "babci" ze wzglĂŞdu na wszĂŞdobylskÂą sĂłl na naszych i tak syfiastych drogach z glebÂą mniejszy problem, jak spadÂł Âśnieg to wyspawaÂłem sobie solidny gmol i "staruszka" jest bezpieczna.Pozdrwiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skalar Opublikowano 28 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2005 Na zime quad albo rusek z koszem.. w zaleznosci od zasobnosci portfela.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 28 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2005 Na zime quad albo rusek z koszem.. w zaleznosci od zasobnosci portfela.. He he he, ja mam sanki MuszĂŞ pobuszowaĂŚ po piwnicy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skalar Opublikowano 28 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2005 Moje sanki zakosila siostra wiec musze sobie cos innego sprawic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darek Opublikowano 29 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2005 Czekam na wiosne chociaÂż moÂże dobrze, Âże narazie jest zimno RozstaÂłem siĂŞ z osbÂą ktĂłrÂą kochaÂłem ale moÂże to i lepiej, bo to nie miaÂło przyszÂłoÂści.A w przyszÂłym sezonie bĂŞde miaÂł duÂżo czasu na jazde i dzieki niej zapomne pare rzeczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motomaniaczka Opublikowano 29 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2005 Czekam na wiosne chociaÂż moÂże dobrze, Âże narazie jest zimno RozstaÂłem siĂŞ z osbÂą ktĂłrÂą kochaÂłem ale moÂże to i lepiej, bo to nie miaÂło przyszÂłoÂści.A w przyszÂłym sezonie bĂŞde miaÂł duÂżo czasu na jazde i dzieki niej zapomne pare rzeczy.Oj, strasznie mi przykro Doskonale Cie rozumiem poniewaÂż teÂż niedawno rozstaÂłam siĂŞ z kimÂś, z kim byÂłam kilka lat...nie miaÂło to przyszÂłoÂści, ale niestety tylko ja o tym wiedziaÂłam...Dlatego mnie byÂło Âłatwiej, tym bardziej, iÂż moim Âżyciu pojawiÂł sie ktoÂś nowy Ale wiem jak bardzo cierpi ta druga strona... Podobno czas leczy rany, ale jak to ktoÂś kiedyÂś mÂądrze powiedziaÂł: "czas nie leczy ran tylko przyzwyczaja do bĂłlu..." i chyba miaÂł racje...Trzymaj sie cieplutko, jeszcze troche i sezon znowu sie rozpocznie Serdecznie pozdrawiam,Karolina Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Virtual69 Opublikowano 29 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2005 P.S Jak na ssaniu?? PrzecieÂż na ssaniu siĂŞ nie jeÂździ!! Serdecznie pozdrawiam,KarolinaJeszcze malo w zyciu widzalas...zart...Ale da sie,da...i nie tylko toCzekam na wiosne chociaÂż moÂże dobrze, Âże narazie jest zimno RozstaÂłem siĂŞ z osbÂą ktĂłrÂą kochaÂłem. Ta zima tzn przelom jesieni i zimy jaks feralny.Kazdy ma jakis problem "sercowy" A mnie sie zdaje ze chyba mnie tez to niedlugo czeka...Dla wszystkich z takim problemem(sobie tez to mowie):Masz jeda istote ktora kochasz najbardziej i to ze wzajemnoscia-MOTOCYKL !! !! Poza tym ma sie jeszcze znajomych z ktorymi mozna pogadac A o sex to martwcie sie sami... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Juliett Opublikowano 29 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2005 Macie racje pechowa ta jesien duzo ludzi sie rozstalo, duzo popelnilo bledy Ja bede jesien 2005 wspominac jako najgorsza w zyciu - a tak na prawde to chce o niej zapomniec i zyc dalej. Chcialabym miec znow 18 lat i moc nie przejmowac sie niczym... ale tak se ne da...Przepraszam za ten pesymistyczny akcent Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arczi Opublikowano 29 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2005 Ludziska, zmiencie temat proszĂŞ, bo aÂż przykro siĂŞ robi TroszkĂŞ optymizmu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Virtual69 Opublikowano 29 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2005 No fucktycznie robi sie troche off-owo. Najwazniejsze ze mamy motocykle,forum i znajomych na nim z ktorymi mozna wymienic dwa slowa i ze mozna do knajpy na piwo wyskoczyc... Reszta nie jest wazna...4umowiczom gratulujemy milosci do motocykli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gixer Opublikowano 29 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2005 Macie racje pechowa ta jesien duzo ludzi sie rozstalo, duzo popelnilo bledy Ja bede jesien 2005 wspominac jako najgorsza w zyciu - a tak na prawde to chce o niej zapomniec i zyc dalej. Chcialabym miec znow 18 lat i moc nie przejmowac sie niczym... ale tak se ne da...Przepraszam za ten pesymistyczny akcentNo to ja mam optymistyczny akcent Tej jesieni zszedlem sie z byla dziewczyna i jest mi bardzo dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arczi Opublikowano 29 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2005 W koĂącu ktoÂś zmieniÂł temat Te smĂŞty zaczynaÂły mnie dobijaĂŚ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziobu Opublikowano 29 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2005 Gabrys Ja nie podejrzewalem zes ty taki romantyczny A ja tam sie nie przejmuje .......... mam czas na wyprostowanie pewnych rzeczy, odrobienie sie z drugich Wlasnie kupilem pierscionek zareczynowy .............. i taki jestem z siebie dumny i szczesliwy .......ze sie upijam w samotnosci.... ZYYYYCIEEEEEE JEST PIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE!!!!!!!!!!!Wszystko jest w zyciu potrzebne...nawet zime A jak uwazacie przeciwnie to mozecie sie podpiac do mojego pomyslu, ktory zrealizuje jak mi sie bedzie naprawde tesknilo:1. Samochod +przyczepa do ransportu motocykli2. Ruszamy do Wloch... ok 900 km i jestesmy po drugiej stronie Alp 3. Sciagamy motocykle z przyczepki i jezdzimy do upadlego nawet w Styczniu Ale w sumie to chyba jednak poczekam na nowy sezon A wy drodzy koledzy glowy do gory ...to tylko kilka miesiecy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Beti Opublikowano 29 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2005 A mi poprostu brakuje motorku I to bardzo...zreszta jak wszystkim pewnie.Brakuje mi wsiasc na niego i poproc przed siebie.....zawsze bylo milo....A teraz brzydko...boje sie wyjechac,ze sie gdziez wyloze....Nie moge sie doczekac ladnej pogody...odrazu wsiadam i jade i wreszcie odreaguje sie wszystko,bo to jest jedyna rzecz,ktora pomaga w odreagowaniu..... Ahhhh ta wstrĂŞtna zima.....niech sie juz skonczy ;( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gixer Opublikowano 29 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2005 Gabrys Ja nie podejrzewalem zes ty taki romantyczny Bo mnie jeszcze slabo znasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.