Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Wypadek - chyba z Warszawy


cherflik

Rekomendowane odpowiedzi

Radze nawet w dzieĂą jeÂździc na dÂługich Âżeby byĂŚ lepiej widzialnym dla reszty uÂżytkownikĂłw naszych wspaniaÂłych drĂłg
echhh no ¿al siê zrobi³o a co do d³ugich to ja zawsze na nich œmigam ,kiedyœ nawet goœciu przedemn¹ jadoncy ca³y czas coœ macha³na wyskokoœci lusterka i jak na œwiat³ach stano³em to zaczo³ domnie gadaÌ,¿ebym se œwiat³a ustawi³ i coœ tam ,ale nie s³ysza³em bo moto troszku g³oœnochodzi³o, i tylko spyta³em siê czy mnie widzia³, a on ¿e "tak i a¿ za dobrze" , a ja mu na to ,¿e tak powinno byÌ i wrzuci³em jedynke )ale ile mamy te¿ sytuacji, ¿e jad¹Ì nawet na d³ugich nie jesteœmy za³wa¿alni przez katamarania¿y którzy nie wiadomo na co siê patrz¹ Oby mniej by³o takich zda¿eù czego sobie i Wam ¿ycze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 a co do dÂługich to ja zawsze na nich Âśmigam ,kiedyÂś nawet goÂściu przedemnÂą jadoncy
Ja kiedyœ lecia³em w nocy z Ornontowic do ¯ywca po drodze napotka³em tira jad¹cego z naprzeciwka i albo mia³ mocne swiat³a ( w co w¹tpie ) albo raczej jecha³ na d³ugich, w ka¿dym razie lekko mnie oœlepi³ wiêc mrugn¹³em mu d³ugimi ( ¿eby przgasi³ lampki) jak mi wtedy po oczach przypier.... z wszystkich halogenów które mia³ zamocowane nad kabin¹ a by³o ich chyba z 8 i jeszcze kilka w zderzaku, musia³em siê zatrzymaÌ w ( œrodku lasu ), przez kilkanaœcie dobrych sekund nic nie widzia³em p.s. uwielbiam ciê¿arówki najlepsze s¹ te stare z którch leje siê olej, woda jak baran wiezie ¿wir, lec¹ kamienie, kopc¹ bo oleju bior¹ 100/100 i na opale je¿d¿¹, czêsto nie dzia³aj¹ tylne lampy, a najlepiej jest podczas deszczu jechaÌ za tak¹, albo chocia¿ min¹Ì siê, bez spryskiwacza w kasku i wycieraczki ni h...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do tych wstrêtnych ciê¿arówek, to Mój dobry kolega jecha³ swoim kaszlakiem za takim œmierdz¹cym Kamazem, który nie mia³ tylnych œwiate³ pozycyjnych i nie dzia³a³y œwiat³a "stopu".Mozecie mi nie uwierzyÌ, ale kumpel postanowi³ to wykorzystaÌ i jecha³ za t¹ ciê¿arówk¹ z Gliwic a¿ do Zabrza (w sumie mia³ po drodze).Trzyma³ mu siê na ogonie, a¿ do pierwszych œwiate³, kiedy to Kamaz zacz¹³ hamowaÌ, a kolega gaz w pod³gogê i dup pomiêdzy ko³a Sprawa oczywiscie rozegra³a siê na korzyœc kolegi, ale gratulujê mu odwagi i bezmyœlnoœci zarazem Chocia¿ on zawsze by³ pokie³baszonym kaskaderem, bo jeŸdzil sobie pod moim blokiem na dwóch ko³ach kaszlakiem i inne takie g³upoty odstawia³

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wspomnienia pal¹ Was jak s³oùce Có¿ zapewne winny by³ kierowca samochodu, wymuszaj¹c pierwszeùstwo, ale zapewne motocyklista wolno te¿ nie jecha³....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Ja kiedyÂś leciaÂłem w nocy z Ornontowic do ÂŻywca po drodze napotkaÂłem tira jadÂącego z naprzeciwka i albo miaÂł mocne swiatÂła ( w co wÂątpie ) albo raczej jechaÂł na dÂługich, w kaÂżdym razie lekko mnie oÂślepiÂł ...
CaÂłkiem mozliwe ze jechaÂł na krotkich moj kuzyn jezdzi tirami i widzialem ze nawet ktorkie sa zajebiscie mocne a jak wlaczy reflektory :)heh szok mozna oslepnac
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SZkoda mi kirowcy co sie znalal pod tym workiem. Od kuzyna kolega z KĂŞdzierzyna wyladowal na orionie w ciezkim stanie bo kolo wymusil.Ja tez mialem raz szczescie ze koles nie wladowal sie we mnie przy wyprzedzaniu, poprostuk ch** nie zobaczyl sie do lusterka. Jak jego i kombajn wyprzedzalem, bedac na wysokosci kierowcy zaczol kombajn wyprzedzac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, do byla wwa, ul modlinska jakos dokladnie rok temu.Zaraz jak sie cieplo zrobilo i wszyscy wyskoczyli na sprzety.No i ktos sie zapatrzyl w xletnim oplu i *******.To nie pierwsza tragedia na tej ulicy.Tak to jest , jak prosta ma prawie 20 km...tylko jeszcze gdyby nie te swiatla i skrzyzowania...............

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Co do tych wstrêtnych ciê¿arówek, to Mój dobry kolega jecha³ swoim kaszlakiem za takim œmierdz¹cym Kamazem, który nie mia³ tylnych œwiate³ pozycyjnych i nie dzia³a³y œwiat³a "stopu".Mozecie mi nie uwierzyÌ, ale kumpel postanowi³ to wykorzystaÌ i jecha³ za t¹ ciê¿arówk¹ z Gliwic a¿ do Zabrza (w sumie mia³ po drodze).Trzyma³ mu siê na ogonie, a¿ do pierwszych œwiate³, kiedy to Kamaz zacz¹³ hamowaÌ, a kolega gaz w pod³gogê i dup pomiêdzy ko³a Sprawa oczywiscie rozegra³a siê na korzyœc kolegi, ale gratulujê mu odwagi i bezmyœlnoœci zarazem Chocia¿ on zawsze by³ pokie³baszonym kaskaderem, bo jeŸdzil sobie pod moim blokiem na dwóch ko³ach kaszlakiem i inne takie g³upoty odstawia³
Wicher a jak sprawa wygladala?? Wezwali policje??Bo oboje dostana mandat wedug przepisow.Ten z Kamaza za niesprawne auto a ten z malacza za niezachowanie bezpiecznej odleglosci.PRzepisy wyraznie okresla iz nizwalniaja nas z obowiazku przypuszczenia za kolo posiada sprawne swiatla.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.