Poszukiwacz_500 Opublikowano 25 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2013 W szkole w której robiłem kurs też mnie uczyli 8-ki na półsprzęgle. Z czego zdążyłem zauważyć to wiele szkół tak uczy. Da się, ale to zaprzecza prawidłowej technice jazdy. Ktoś uświadomił mi mój błąd dopiero jak wykupiłem dodatkowe jazdy przez egzaminem, w innej szkole. I powiem że dało się ogarnąć starą ósemkę z gazem, do dohamowania używając tylnego hebla. Wymagało to więcej praktyki niż jazda bez gazu, ale cały manewr wychodził płynniej. Do nowej 8-ki też się to nada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
onkel pyjter Opublikowano 25 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2013 A dlaczego robienie ósemki na półsprzęgle zaprzecza prawidłowej technice jazdy? w czym? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rudaa Opublikowano 25 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2013 Na półsprzęgle jest fajnie i wygodnie, aczkolwiek jak moto się nie dławi, to nie ma sensu go używać, chyba, że ktoś chce się nim w jakiś sposób asekurować bo czuje się jeszcze niepewnie. Ale ogólnie bardziej polecam kompletnie sprzęgło odpuścić, bo sprawny i wyregulowany motocykl się bardzo przyzwoicie "toczy" bez korzystania z niego, nie wspominając, że gaz też w zasadzie można kompletnie odpuścić w niektórych przypadkach bez strachu, że zgaśnie czy się zatrzyma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kawasakiER6 Opublikowano 25 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2013 tak, ale tu mowa o egzaminie, gadalem z kiloma osobami ktore zdawaly i kazda powiedziała że dziwnie chodzi na obrotach ten motocykl, niby podkrecone obroty ale gasł, więc półsprzęgło przydaje się do asekuracji, a to że bedzie do wymiany po dwoch miesiacach to sprawa WORDu, w koncu biorą 180zł za egzamin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rudaa Opublikowano 25 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2013 Oj to wybaczcie to przeoczenie W takim razie faktycznie lepiej asekurować się sprzęgłem byle zdać i mieć spokój. Tylko lepiej żeby to w krew nie wchodziło za bardzo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kawasakiER6 Opublikowano 25 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2013 póki co widzę że na egzaminie są całkiem spoko egzaminatorzy, ale z czasem owszem to będzie "byle zdać i mieć spokój" bo będą uwalać za byle pierdołę, więc trzeba będzie ogarnąc jak poprzedni plac, wykuć na pamięc manewry i tyle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
onkel pyjter Opublikowano 25 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2013 z tego co piszecie podejrzewam, że chodzi nie tyle o prawidłową technikę jazdy co o spełnienie wymogów egzaminacyjnych. Nie wydaje mi się żeby użycie półsprzęgła przy ósemce było w sprzeczności z techniką kierowania motocyklem, mnie też uczono to wykorzystywać a była to szkoła jazdy a nie "starszy kolega". Wydaje mi się, że to taki sam bubel prawny jak wiązane buty... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rudaa Opublikowano 25 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2013 Przepisy w żaden sposób nie określają stopnia korzystania ze sprzęgła (w ogóle jak to brzmi ) więc wydaje mi się, że ten element należy dostosować do sprzętu na którym się jeździ, bo wiadomo, że nie wszędzie da się kompletnie puścić sprzęgło i gaz, bo natychmiast się zacznie krztusić i zgaśnie. Tutaj więc liczy się chyba dobra ocena sytuacji i jakaś minimalna, powierzchowna znajomość motocykla. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
onkel pyjter Opublikowano 25 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2013 jestem tego samego zdania. Tylko że Poszukiwacz500 napisał że użycie półsprzęgła zaprzecza prawidłowej technice jazdy i mnie to zaciekawiło. Czy kolega Poszukiwacz500 jest tu jeszcze? możesz proszę rozwinąć swoje sformułowanie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kawasakiER6 Opublikowano 25 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2013 myślę że chodzi o to iż w motocyklu nie powinno się jeździć ze sprzęgłem wciśniętym do połowy, z tego co ja się dowiedziałem to powinno się zdecydowanie wciskać sprzęgło, wrzucić bieg i zdecydowanie puścić, oczywiście odpowiednio dozując gaz, wydaje mi się że w takim sensie jazda napół sprzęgle zaprzecza prawidłowej technice jazdy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rudaa Opublikowano 25 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2013 Może nie tyle zaprzecza, co w dużych ilościach jest niezdrowa dla samej maszyny. Przynajmniej takich tłumaczeń się kiedyś doszukałam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Poszukiwacz_500 Opublikowano 25 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2013 Jestem jestem, ale nie zaglądam na forum co minutę Miałem na myśli sens jaki wyjaśnił bartekER6, podczas normalnej jazdy na moto nie jeździmy na półsprzęgle, używa się go do ruszania i ewentualnie zmiany biegów, chyba nikt nie jedzie ślizgając cały czas sprzęgło. Chyba że ktoś ma wysiloną maszynę, na której toczenie 10km/h w korku bez pólsprzęgła jest niemożliwe. A ósemka ma być odzwierciedleniem manewru podwójnego zawracania już w rzeczywistym ruchu. Dlatego uważam ze jak ktoś chce jechać na półsprzęgle to nic mi do tego (w końcu jak ktoś zauważył, wymiana sprzegła to już zmartwienie ośrodka) ale przydaje się też umiejętność jazdy "na gazie" żeby w swoim moto nie zajechać sprzęgła po kilkuset km przebijania przez miejską dżunglę (no dobra teraz trochę wyolbrzymiam, ale sens zachowałem) Z jazdą bez gazu to jak najbardziej wykonalne, wszystkie moto egzaminacyjne mają podkręcone wolne obroty, żeby nie gasły przy takiej jeździe, ale gdzie to ma zastosowanie w realnym życiu? Ćwiczy utrzymanie równowagi ale poza tym? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YogiSc Opublikowano 25 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2013 tak, ale tu mowa o egzaminie, gadalem z kiloma osobami ktore zdawaly i kazda powiedziała że dziwnie chodzi na obrotach ten motocykl, niby podkrecone obroty ale gasł, więc półsprzęgło przydaje się do asekuracji, a to że bedzie do wymiany po dwoch miesiacach to sprawa WORDu, w koncu biorą 180zł za egzaminprzejedź na pół sprzęgle Gladiusem po ósemce a poźniej bez i zobaczysz sam jak lepiej. żadne obroty nie sa podkręcane ponieważ się tego w SFV 650 nie da zrobić, więc słowa "doświadczonych" kursantów nie bierz sobie do serca jestem tego samego zdania. Tylko że Poszukiwacz500 napisał że użycie półsprzęgła zaprzecza prawidłowej technice jazdy i mnie to zaciekawiło. Czy kolega Poszukiwacz500 jest tu jeszcze? możesz proszę rozwinąć swoje sformułowanie?na półsprzęgle trzeba umieć jeździć, wciskac go po to ze wydaje nam się ze nam pomaga jest bez sensu, w sytuacji gdy masz wcisniete sprzeglo motocykl zacznie Ci się walić w zakręt to nie wyciągniesz go tylko podeprzesz się nogą, albo zbyt mocno puscisz sprzęglo albo za duzo gazu i Cię wyniesie z ósemki. Spróbuj robic ciasne nawroty z sprzęgłem i bez i zobaczysz jak jest lepiej tylko jeszcze trzeba umiec odpowiednio ustabilizować manetkę gazu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.