Dekalog Plecaczka ! *PRZYKLEJONY*

[cybek1984]

[Kajusia]

mnie wytłumaczono na poczatku jak sie powinno postępować i teraz słyszę nawet od obcych ludzi, że świetny ze mnie plecaczek jednak przyszedl juz czas, że rzadziej bede plecaczkiem:) przesiadłam się za kierownicę

[Carri]

Mi to w sumie nie trzeba było mówic jak mam sie zachowac .... Odrazu nie było ze mna problemu... Chetnie bym sie przerzuciła na przód ale nie moge ..... A odwaga nie jest potrzebna plecaczkowi Natomiast jesli chodzi o sredniowiecze ..... to pozostawie bez komentarza

[Kinia87]

mnie wytłumaczono na poczatku jak sie powinno postępować i teraz słyszę nawet od obcych ludzi, że świetny ze mnie plecaczek jednak przyszedl juz czas, że rzadziej bede plecaczkiem:) przesiadłam się za kierownicę

[Carri]

Kinia moze masz racje .... Ale wiesz ja w pełni ufam swojemu kierowcy

[Kinia87]

Kinia moze masz racje .... Ale wiesz ja w pełni ufam swojemu kierowcy

[Kajusia]

zgadzam sie, ze zaufanie do kierowcy to podstawa jako kierowca chcialabym jezdzic dokladnie jak On. Tak prowadzic moto...marzenie jak dla mnie i mam nadzieje, ze kiedys opanuje dobrze te sztuke(choc czlowiek tak naprawde uczy sie przez cale zycie w miare zdobywania doswiadczenia), a nie bede "baba za kierownica"

[Kinia87]

Nic dodać nic ująć A z tą babą za kierownicą to święta racja, tez się tego obawiam

[mała1]

zaufanie do kierownicy ale i do plecaczka, kierowca czuje sie odpowiedzialny za to co ma zasaobą i musi tez wiedziec czego sie spodziewać. Mój tak mi ufał ze dał swoje moto i coż teraz sam plecakowe..."baba za kierwnicą"pozdrawiam wszstkie panie na dwu kółkach

[Carri]

Dobrze powiedziane ..........Kierowca i plecaczek musza nawzajem sobie ufac ..... To jest podstawa przyjemnej i beziecznej jazdy ...

[Tazzman]

hmm jedna kwestia do dekalogu na wesolo:plecaczek na moto jest po to aby po plecach nie chlapało błoto

[jojko91spi]

hmm jedna kwestia do dekalogu na wesolo:plecaczek na moto jest po to aby po plecach nie chlapało błoto

[mała1]

a niby po co wiecej ?

[kudlaty_bytom]

nikt nie chce jeździć ze mną na plecaku

[Lukasz80]

ja Ostatnimi czasy jeździłem jako plecak z kumplem i zawsze mielismy ustalone sygnaly np jesli mialem sie jego złapać to mnie klepnol w kolano jesli chcialem zeby zwolnil lekko stuknąlem kolanami zeby np zjechal to klepnalem lekko 2-3 razy w ramie i pokazalem zeby zjechal i to zdaje egzamin ale teraz sie przesiadam za kierownice wiec zas mojego plecaka bede musial przeszkolic choc po ostatniej przejeżdzce jeszcze na jawie nie bylo zle a kolo setki to mialem co chwile na blacie

[mała1]

Nic dodać nic ująć A z tą babą za kierownicą to święta racja, tez się tego obawiam

[Vampiria]

Ja z tym nie mam problemów bo nikt nie chce jeździć ze mną na plecaku. Dlaczego faceci boją sie jeździć na plecaku??

[Kajusia]

ja jeszcze prawka nie mialam, a juz sznur facetow sie ustawił, by ich przewieść

[Vampiria]

ja jeszcze prawka nie mialam, a juz sznur facetow sie ustawił, by ich przewieść

[Kajusia]

Poczuć się bezbronnie ;p;p;p;p

[Vampiria]

Lubią to, gdy kobieta przejmuje inicjatywę

[Kajusia]

|Hehe, myślę też że kusząca wydaje im się perspektywa bliskości ciał i potrzeby trzymania się mocno kierowcy

[Vampiria]

i przytulania od tylu, jak za szybko jedzieszpod niektórymi względami plecaczki mężczyźni są lepsi: przeważnie są więksi, więc mniejsze szanse, że błotko ochlapie, a do tego większa powierzchnia do grzania plecków taki kaloryfer

[mała1]

Lubią to, gdy kobieta przejmuje inicjatywę

[Vampiria]

teraz czas a dekolog pleczaka wersje dla pań i panów... Panie przejeły juz inicjatywe i pierwsza1 Mężczyzna plecaczek winien ładnie ocieplać plecy! 2 chronić prze błotem.3 ...