Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Motocykl Z Napędem Elektrycznym


Kuba SH

Rekomendowane odpowiedzi

Moim zdaniem prędzej czy później będziemy i tak musieli "jeździć na prąd" bo przecież kiedyś tej benzyny zabraknie Ale na 1000% nie będziemy tym sposobem jeździć za "Naszych czasów" bo za nim wszyscy będą mieli różne pojazdy na prąd tak jak teraz są na benzynę i ropę to minie oj sporo czasu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetna sprawa. Awaryjność znikoma, koszty obsługi prawie żadne, nie trza po cpn'ach jeździć tylko w domu pod prostownik na noc, nie trza mieć pod ręką kasy na paliwo. Jedyny mankament, że nie można tym zadymy narobić ale pomijając to takie rozwiązanie ma same zalety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak kogoś nie stać ma mercedesa kupuje maluch i nie cieszy się abs,em ,esp, nawigacją, pełną elektryką i całą resztą, a potem mówi: zakup mercedesa to pewnie dwa pełne pociągi towarowe maluchów.A zgadywanie zostawmy na telewizyjne quizy. Znasz konkretne parametry to podaj nie znasz daruj sobie bo tak wymyślać to można w nieskończoność...Jak kogoś stać na taki sprzęt to nie musi targać akumulatorów do domu bo garaż ma ogrzewany.Ciszę jak na rowerze będziesz miał jeśli silnik tam zastosowany będzie od magnetofonu jamnik.Poza tym chciałbym zobaczyć Ciebie na swojej Fazerce i gościa na motocyklu o takiej samej mocy z elektrycznym napędem na starcie spod świateł.Widać jak mało wiesz.typowa neofobia : nowe to już złe i do dupy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie same zalety koszt zakupu ( pewnie kilku sztuk w wersji benzynowej ) zasięg ( zgaduje że na 1.5 godziny jazdy turystycznej po dwu latach pojemność aku spadnie to z 45 minut ) tankowanie ( nie 3-5 min benzyna tylko kilkadziesiąt ale za to prąd ) co 3-5 lat wymiana akumulatorów ( na zime cieżko pewnie bedzie to wszystko zanieść do domu ) ( komplet w okazyjnej cenie na ebay-u xxxxxx tysiecy ) i ta błoga cisza podczas jazdy jak na rowerze )) jeśli oczymś zapomniałem bez żadnego skrepowania dopisujcie p.s. na szczęscie nie za mojego życia te rewelacje
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To są wady pojazdów, które istnieją obecnie (głównie jako prototypy). Jedną z opcji rozwiązujących problem długiego ładowania i wymiany akumulatorów, jest inny rodzaj "tankowania". Na stacji nie ładujesz motocykla, tylko obsługa wymienia Ci w 3 minuty wszystkie akumulatory na naładowane (pojazd musi być do tego dostosowany). Z tego co pamiętam Tesla Roadster tak ma.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.