Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Sezon Sie Konczy...:(


DioboL88

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 57
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Ja zrobiłem skromne niecałe 6tyś. w tym, ze jeżdze od 10 lipca. Z tych dobdych rzeczy to prawko zdałem, moto nieco objeździłem Bez incydentów i awarii. Odpukać bo jescze troche jeżdenia zostało.Najdłuższa trasa ok 350-400km do czech ostatnio w zasadzie co weekend a tak to sie dziduje po okolicach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sezon sie konczy..ale nie skończył..Na chwile obecną 14tyś km z haczykiem..myślę zę z 1-2 jeszcze się nawinie Najdłuzsza trasa..ciężko powiedzieć..bo w sumie ciągle jakies dłuższe:) Rybnik-Gorzów Wlpk. ostatnio..wcześniej Rybnik-Toruń, Rybnik-Radom .Kilka pobytów u scyzoryków, cyzli za każdym razem 500km się trzasło Licze, że przyjdą jeszcze cieplejsze dni i wtedy się udam na dłuższą wycieczkę.Te 14 tyś to mój najwiekszy sukces..i cholernie się ciesze, ze w tym sezonie sie to udało..że nikt mi nie pokrzyżował planów i tfu tfu..oby tak zostało.Mozna wręcz powiedzieć, ze to moje pierwsze tysiące.. bo w sumie pierwszy sezon od..No więc jeszcze trzeba iśc umyć moto i polatać odrobinke

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisał bym ile nakręciłem km ale nie mam licznika jeżdze dzień w dzień.. póki co dalszych tras nie było, gleb też nie Kilka razy jezioro w Przeczycach, bajzel i latanie po miejscówkach i okolicach zima idzie to czas by moto przygotować na cacy i od nowego sezonu ruszyć z pełną parą Do sukcesów w tym sezonu zaliczam kupno sprzęta, ubioru i szczęśliwych powrotów Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh ...u nas ciazko stwierdzic ile w tym sezonie wyjedzilismy Najdłusza trasa to ŻORY- MAZURY- USTKA-HEL-USTKA-ZORYA TAKIE mniejsze to woodstock i Brno a potem oczywiscie okolice Całe szczescie obyło sie bez zadnej gleby i oby tak dalej było Jednak poki co zimy nie ma , choc to padziernik zapewne przyjdzie jeszcze ZŁOTA POLSKA JEZIEN i dni do jezdzenia zapewne przyjda...Ale jak sie to mówi , nie ma złej pogody, sa tylko nieodpowiednie ubrania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój sezon zaczął się dokładnie 12 kwietnia 2009 kiedy to kupiłem swój pierwszy motocykl, a mianowicie VFRke, 14 kwietnia zdane prawko i już wogóle jazda na całego Co prawda sezon się jeszcze nie skończył, ale na dalsze wypady nie ma co liczyć chyba, więc udało się nawinąć 17144km i dzięki Bogu bez gleby, najdalej to Słowacja kilka razy, Zakopane i wiele wypadów po beskidach, może troszkę mało zlotów się odwiedziło ale nie było z kim, w przyszłym sezonie napewno trzeba się poprawić Ogólnie sezon oficjalnie zakończę po akcji "Mikołaje na moto" i wtedy będę z siebie zadowolony, ze zdobytego doświadczenia i niezapomnianych chwil z moją ukochaną

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie ten sezon był udany w 80% bo niestety kółko nie wytrzymało obciążenia i musiałem zrezygnować z dalszej jazdy (martwiąc się o swoje życie) ciągłe odkrywanie nowych znajomych, pierwsze zloty i wogóle... Dziękuje wszystkim za miłe zakończenie dzisiaj na Skałce jesteście naprawdę zajebiści i było czuć tę atmosferę jedności pomiędzy motocyklistami ! Niestety dzisiaj nie byłem na moto bo chciałem trochę wypić (dziękuje wokaliście Prokuratury za dedykację dla tych "co nie przyjechali na motorze żeby móc spokojnie się napić piwa" Tak więc jest ok a będzie jeszcze lepiej. ps. Teraz moja suczka zostanie porozbierana do każdej śrubki i zostanie poddana ogólnej kapialce całego moto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej.Ja ok.12tys.zrobiłem.Jeździło sie samemu i z ekipą.Oczywiscie rozpoczęcie w Częstochowie,potem wypady w dłuższe i bliższe miejsca. 1.07.09 namierzyła mnie kobieta renaultem,(wymuszenie)ale na szczęscie mam craschpady,prędkosci nie było(ok.40km/h) i nic się nie stało.Musiałem tylko nowe lusterka kupić,bo prawe sie złamało.Ja dwa tygodnie leczyłem kolano i potem śmigałem dalej Jeszcze z takich mniej przyjemnych akcji to 21.07.09 te nieszczęsne 14.pkt i 500zł....Opisywałem akcje na forum.Lecz ogólnie bez tych incydentów to sezon bardzo udany i dalej trwa.Są szanse, by jeszcze w tym sezonie przesiaść się na 1000RR Czy się uda? Zobaczymy Pozdrawiam i niech ten sezon się nie kończy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie tu z przebiegiem nikt nie pobije - ok 100 km. ( pszczyna, kilka razy powrót do domu z tychów, przejadzki po tychach )Do pozytywnych zdarzen :- zdane prawko A i B - za pierwszym razem - no i moto sie nie sprzedalo tak wiec mam nadzieje ze przebieg wciaz bedzie rósł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.