Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Pozdrowienia Na Drodze - Jakie Gesty ?


gregor2105

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 125
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

u mnie zawsze lewa w górze, na razie tylko raz nie dostałem odpowiedzi a skuterzystów raczej nie bo to zwykle są przypadkowi ludzie i chyba nie wiedzą o co chodzi no chyba że oni pierwsi no to bym i chłopkowi na hulajnodze kiwnął, a skuterzystów jest ich taka ilość że trzeba by jechać z lewą w górze non stop

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Pozwolę sobie odkopać temat:Wyjeżdżam sobie dziś około 22.30 z Ikea (główna droga Katowice-Sosnowiec), mija 10 sekund i widzę jak otacza mnie jakieś 6-7 maszyn, większość bodajże SK, oczywiście odmachałem łapką i się podpiąłem. Przy wesołym miasteczku cześć pa, panowie skręt na a4, ja prosto no i łapka.Który z Was miał w tym udział? Może przejazd trwał z 5 minut, ale takie spontaniczne śmiganie baaardzo mi się spodobało. W dodatku był to mój dziewiczy rejs w stadzie ^^. Ale faajnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sory za spam .RufinoGrupa: UżytkownikPostów: 2Dołączył: 7-August 07Skąd: Rybnik-Śródmieście Użytkownik nr: 6,521Motocykl: byl ostatnio bialy Intruder VZR 1800Inni chociaż chcą rozmawiać widać że ty jesteś tu gościem .
Kolego myślę, że to jednak Ty tu jesteś gościem i gdybyś był na forum dłużej to wiedziałbyś, że liczba postów ma się nijak do stażu użytkownika to tyle.. co do tematu to może dobrze, że taki jest i nowi rajderzy będą wiedzieli po co ten czlowiek z naprzeciwka macha i czego ode mnie chce
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...to może i moja historyjka Nie mam "motorka", prawka jeszcze też nie ( jestem w trakcie).Pierwsze jazdy: 3 godziny placyku i powrót do OSK - myślę sobie: odważny instruktor (nigdy wcześniej nie śmigałem).Kask, kamizelka, zwarcie zwieraczy i na ulicę. Jadę sobie z "prędkością światła" czyli ok. 50km/h, wszystko spocone ze stresu ( głowa, jajka itp.), kierowcy jakby lekko poruszeni tym że jadą za L-ką.Długa prosta (ok. 1.5 km), z naprzeciwka zapier....ą jacyś kolesie na ścigaczach, jakieś 30 metrów przedemną zwalniają, podnoszą się z pozycji "leżącej", każdy lewa łapa do góry... Od razu się człowiekowi jakoś raźniej zrobiło.Mały gest a cieszył w tej sytuacji jak diabli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wlasnie, a ja mam taka kwestie, jedziecie sobie puszka i jedzie z naprzeciwka moto, nie odrywa wam sie reka od kierownicy zeby mu pomachac? bo mi prawie za kazdym razem i sie nagle orientuje ze autem jade a nie motorem ;)i tak idac dalej zastanawiam sie jak mozna rozpoznawac sie w puszkach, mysle ze tak samo mozna lewa lape wywalic do gory przez okno ;)tylko ze to raczej bedzie dziwnie odebrane przez motonite z naprzeciwka hehe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wlasnie, a ja mam taka kwestie, jedziecie sobie puszka i jedzie z naprzeciwka moto, nie odrywa wam sie reka od kierownicy zeby mu pomachac? bo mi prawie za kazdym razem i sie nagle orientuje ze autem jade a nie motorem ;)i tak idac dalej zastanawiam sie jak mozna rozpoznawac sie w puszkach, mysle ze tak samo mozna lewa lape wywalic do gory przez okno ;)tylko ze to raczej bedzie dziwnie odebrane przez motonite z naprzeciwka hehe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zawsze macham L-kom, w koncu jedyne co nas rozni to brak jednaj literki na prawie jazdy, a laczy nas milosc do motocykli.... Za miesiac czy dwa ta osoba bedzie takim samym motocyklistą jak ja, z troche mniejszym doswiadczeniem ale mimo wszystko motocyklista, wiec niech sie uczy juz teraz jak sie zachowywac na drodze bo na kursie tego nie ucza ;)A co do machania w aucie to jak mam czasem okres ze jezdze dlugo tylko motocyklem (np. jak pogoda dopisuje, co sie ostatnio nie zdarza za czesto) i wsiade potem do auta to tez tak mam ze reke podnosze, ale sie szybko orientuje zwykle ze cos nie gra... W aucie sie jeszcze zwykle zreflektuje i tego nie widac, ale czasem jak na rowerze jade to tez mi sie zdarzy i to juz wyglada dziwnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zawsze macham L-kom, w koncu jedyne co nas rozni to brak jednaj literki na prawie jazdy, a laczy nas milosc do motocykli.... Za miesiac czy dwa ta osoba bedzie takim samym motocyklistą jak ja, z troche mniejszym doswiadczeniem ale mimo wszystko motocyklista, wiec niech sie uczy juz teraz jak sie zachowywac na drodze bo na kursie tego nie ucza ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stoimy na światlach w sobotę wieczorem dwoma motórami, jako pierwsi na lewym pasie, na prawy przebija się kolejny... patrzę kobita, myślę se "fajnie"... a ona obraca się w naszą stronę i kiwa głową na powitanie, mój facet kiwa, ja kiwam i się usmiecham, a ona na to z takim impetem jakby ducha zobaczyła..."JA NIE MOGĘ DZIEWCZYNA!!!!!" .... zdążyłam tylko powiedziec "ZIELONE!!!" i po spotkaniu... zabawnie było ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

To mi sie dzisiaj na bocheńskiego udało pozdrowić 2 policjantów na skuterach ( specjalnie nie pisze skuterkach, bo ty często widać, ale Ci mieli doże tablice rejestracyjne więc podejrzewam 125cc). Jeden z panów był zleksza wystraszony, za to drugi ładnie sie uśmiechnął i odmachał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.