ROW_Misiek

Maszynki wypucowane Jutro stawiam się na mieście wraz z kumplem

Nie no, Bora wymiata z tym swoim Kawasaki I pomyśleć,że kiedyś człowiek takim teledyskiem by sie może jeszcze podjarał

No ja się jeszcze zastanawiam Z chęcią bym się wybrał, jednak obecność moja mogła by być max do 20 z powodu, iż w sobote o 3 do roboty trza wstawać Ktoś wybiera się może z Rybnika tam tylko na "chwilkę" ??

Jestem za A jak czytać nie potrafią to zawsze można im inaczej to wytłumaczyć

Hmmm, moja krótka odpowiedź do tego fragmentu:1. Mruczy fakt, całkiem ładnie jak dla mnie 2. Wygląda, no przecież nikt nie kupuje moto które mu się nie podoba...3. "Laski można wyrwać"... szczerze?? Nie przyszło mi to jeszcze na myśli, aby kogoś wyrywać na przedmioty materialne, a nie na to jak jestem...No ale reasumując: Jako, iż nie mam kombinezonu, jeżdżę po mieście w dżinsach i skórzanej kurtce (zawsze, nawet jak patelnia) i do tego mam GSXFke to w twoich oczach jestem tą patologią?? Nie miłe to jest niestety... Ale każdy ma prawo do swojego zdania...

Fajny pomysł z tym tematem, może niektórzy nauczą się trochę zasad poruszania w grupie. Szerokiej

I akurat tutaj się z Tobą nie zgodzę... Nie chodzi w tej akcji o tych co koło Ciebie przemkną mając na blacie z 100kmh więcej niż ty, bo takich w mieście będąc zkoncentrowanym na miejskim ruchu możesz nawet nie dostrzec. Bardziej tutaj chodzi jednak oto,żeby zwrócić uwagę na tych, którzy mijają puszki "normalnie", a szczególnie podczas korków. Bynajmniej ja tak to odbieram i naklejkę nadal będę mieć przyklejoną na moim Essim...

Ja, fajnie Tylko czemu ta twoja Marchewa się wyłamuje i nie stoi jak inne moto ?? ;> Czyżby fakt,że ma sama fotkę z Młodą parą sprawił, iż czyła się lepsza?? hihih A tak na poważnie to będzie co miło wspominać na stare lata

Ehhh, normalnie brak słów... Najgorsze jest to,że koło każdego kto nie śmiga na moto może przejechać w ciągu dnia z 50 moto, ale on zauważy tylko takich debili i opinia idzie w świat... Przykre... Chyba teraz załapałem o co chodzi z tą akcją "Idzie wiosna...". Tacy jak opisałeś nie mają mózgu, więc na drodze są "warzywka"...

A co za różnica czy kopia czy oryginał, czy xero czy skan?? Tłumacz tłumaczy to co dostał, a jeżeli jest coś nie tak to ty odpowiadasz za fałszowanie dokumentów, nie on.

Moim zdaniem nie ważne czy na moto, czy autem, czy na kosiarce... Alkohol to alkohol i tyle... Jednak można jechać jak napisałeś po jednym piwie jakiś czas po, ale z rozumem...

Respect za przyznanie się do błędu i za skruchę. Nauczkę dostałeś, no ale tak to jest jak się myśli po, a nie przed... niestety... Każdy z nas popełnia błędy, tylko szkoda,ze tak mało ludzi się na nich uczy... Obyś nogę doprowadził do stanu "używalności". Co do popsucia nam opinii, wiesz, nie ty pierwszy, nie ostatni... Po prostu samo życie... 3maj się, i oby to było przestrogą także dla innych...

Wiesz, nie żebym się o szczegóły czepiał, ale chyba bezpieczniej teraz ma, niż na baku bez kasku

No jak dla mnie było bomba Mam nadzieje,że Młodej parze podobało się A baloniki było the best hihi Pozdrawiam i oby takich akcji udało nam się stworzyć więcej, bo było naprawdę sympatycznie P.S. Manka jak tam ślimaczek??

Mam nadzieje,że Manka ma listę osób, które się piszą na wypad z Rybnika, aby o nikim nie zapomnieć Pogoda pewnie dopisze, więc będzie miło sobie spokojnie pośmigać w miłym gronie