YegoRRo Opublikowano 2 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2009 Przejmujecie się jakimiś idiotami w puszce... jestem pewny,że jak gościa zobaczyłby czterech motocyklistów zaczynających do niego na raz o tą naklejkę to mialby spodnie troszeczkę cięższe,bo czyż nie jest w Polsce przyjęte(dziękujmy "Faktowi"),że wszyscy motocykliści to jedna wielka mafia.P.S.Niestety moja Babcia czyta tą gazetę i było w niej wczoraj o kierowcy motocykla co kupił sobie maszyne za 1000 zl(dodam,ze na rejestracji miał napisane "dawca") i pędził nią na "złamanie karku" przez miasto bez kasku i miał wypadek...ale teraz najlepsze miał tylko wstrząs mózgu i złamany obojczyk to pytam sie z jaka prędkościa on jechał?! chyba nie więcej niż 30km/h.Niestety przez 4 lata uświadamiania mojej Babci,że "Fakt" to jest jedno wielkie g... ona dalej sobie nie zdaje z tego sprawy i zawsze jest i zawsze muszę jej to tłumaczyć od początku takie życie P.S. II Przepraszam z góry jeżeli moja wypowiedź jest niezrozumiała lub wystąpiły jakieś błędy ortograficzne,ale moja w.w. Babcia urządzała dzisiaj urodziny Adi co do faktu to se wlyź na fun joke xD tam coś o nim pisze możesz pokazać BabciPozdro dla niej !Widzimy sie w pon na maturce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brutus333 Opublikowano 2 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2009 Już kiedyś napisałem, żal im ściska że my motocykliści nie musimy stać w korku, a taki się gotuje w swojej konserwie albo mu gile do pasa wiszą od klimy i się wku..wia bo musi stać w ogonku do świateł. Szkoda gadać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dadario Opublikowano 2 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2009 Sądząc z moich obserwacji na drodze prowadzonych...jazda w polsce to walka...o każdy metr drogi..praktycznie każdy kierowca walczy z innymi albo co gorsza samie ze sobą (bez obrazy dla kobiet ale tutaj jest wasza większość)np. jechałem z kumpelą ostatnio co ma od pół roku prawko...mając wyprzedzić rowerzystę na szerokiej prostej i wolnej drodze o mało co nie wgniotła go w drzewa stojące przy drodze...bo myślała że on zjedzie na pobocze...puszki walczą między sobą...piesi z puszkami grają w cykora (wejdę na pasy a Ty dasz radę zahamować czy nie)rowerzyści z puszkami i pieszymi...a tutaj taki motocyklista wszystko olewa i jedzie bokiem...no szlag by Cię jasny trafił...ja stoję a on jedzie...no to trzeba sprawić żeby taki dawca przestał jechać...BO NIKT NIE MOŻE BYĆ LEPSZY NIŻ JA!!!!!tak to moim zdaniem wygląda na drogach w Polsce...czechy (mieszkam na granicy więc często zdarza mi się podróżować u nich) zupełnie inaczej...jedziesz i chcesz jechać szybciej??proszę bardzo...to ja Ci zjadę na pobocze i jeszcze kierunkiem mignę żebyś wiedział że możesz wyprzedzić bezpiecznie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dudek17 Opublikowano 2 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2009 Ja teraz dorabiam jako dostawca pizzy w UK. Chce później jeździć tu w kurierce ale trzeba zacząć od czego mniejszego żeby się obyć z ruchem. Ogolnie kultura jazdy jest sporo lepsza niż u nas. Choć wczoraj trafiłem na jednego skurczysyna, on z przeciwka jechał w swoje lewo a ja w swoje prawo, więc wjeżdzaliśmy w ten sam pas jezdni, który był bardzo szeroki. Widział że wjeżdżam zaraz za nim , a jechał jakimś Transitem, to wrzucił na luz i dał po gazie i puścił mnie w czarnej chmurze dymu... Gdyby nie to że jechałem służbobym skuterem, zblokowanym i nie mogłem go dojść to pożegnałby się z lusterkiem. Taka sytuacja zdarzyła mi sie pierwszy raz. Ogolnie ludzie wpuszczają, robią miejsce. Zresztą tutaj to jest troche inaczej rozwiazane, mam nadzieje ze w Polsce też sie tego doczekamy kiedyś Mam na myśli te specjalne pasy dla rowerzystów,motocyklistów, przestrzeń pod światłami zarezerwowaną dla motonitów... Może kiedyś Pamietam jak raz jechałem Rybnicką w strone Gliwic i któryś baran w BMW miał źle ustawiony strumien płynu ze spryskiwaczy i jak widział że jade za nim to zaczął pryskać tym... Jak ja nie trawie takiego zachowania... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.