rolo

Dnia 13.09.2016 o 12:25, Hawk1985 napisał:

Bandit 1200 na pierwsze moto? Widzę że albo grubo albo wcale

Też się boję

1200

No i stało sie Po zawieszeniu tematu i intensywnych poszukiwań motora,po wyłączeniu wszystkich obserwowanych modeli na różnych aukcjach- motor znalazł mnie samZaparkował u mnie w sobote wieczorem w garażu Bandyta  

Cześć

Z tego co mi wiadomo,to badania lekarskie sa ważne. 

Rozgladam się cały czas.

Heh. Po oględzinach kilku motorów stwierdzam,że poczekam z kupnem do przyszłego roku. Dozbiera się jeszcze coś i kupi się coś bardziej sensownego i młodszego. Póki co,dziękuję za wszystkie sugestie i podpowiedzi. Zawieszam temat do przyszlego roku. Pozdrawiam

Heh Lwg

Ktoś Ty? Znamy się?

Gdzie mozna zobaczyc to jajko?

20 godzin temu, maarc napisał:

;D Z tego co czytałem do polecają także Yamahe FZS600 Fazer albo XJ 600 na pierwsze moto.

Ja także biore pod uwagę bandita i fazerke z  przewagą na bandit tyle że z owiewką. Na xj600 miałem okazje się przejechać. Bardzo dziwne dzwięki wydobywały się z okolicy silnika,ale  podobno te typy tak mają. Szukam jeszcze alternatywnej opcji,padło już  kilka propozycji,jednak cały czas na tapete wraca bandit.

13 godzin temu, nfs napisał:

Wszystko jest uzależnione od kwoty jaką chcecie wydać.Najlepiej to podjechać do jakiegoś większego komisu i sobie na żywo pooglądać.

W komisie byłem oglądałem,ale gdy sprzedawca zorientował się że nie kupie u niego teraz motoru,tak zrobił sie juz mniej miły i z kwaśna miną wyciągał kolejne moto o które go poprosiłem.

Co do kwoty to myślę ze na pierwszy motor nie chciałbym wydać więcej jak 5-6 tyś.

Bardziej myslalem o dalszych wyprawach,ale miasta i kawy też nie odpuszcze. Co do terenu,to nie zastanawiałem sie nad tym.

Myślę,że można by wziąść coś uniwersalnego i nie drogiego na 1sezon. Potem bede mógł sie już określić konkretnie czego oczekuje po motorze. Jestem spokojnym kierowcą,ale lubię mieć zapas pod pedałem(manetką). Tyle,że jak przy samochodach wiem czego mogę się spodziewać po pojeździe i po jego mocy,tak przy motorach moje pojecie na ten temat jest bardzo małe.

Gdzie dokładniej w Chudowie i o której się spotykacie?

 Znajomy ma pegaso  i nie bardzo mi się podoba.Ma go troche zaniedbanego wizualnie i może dlatego. Silnik miałem wrażenie jakby w simsonie chodził. Nie wiem czy te modele tak mają czy tylko jego. Po krótkiej przejażdżce mogłem tylko stwierdzić,że bardzo przyjemnie się manewruje,dużo lepiej niż w gladiusie na którym się uczyłem i zdawałem prawko. Co do hondy i bmw to nie miałem żadnej styczności z tymi modelami co napisałeś. Trzeba będzie podjechać gdzieś i zobaczyć co to za cuda techniki. 

Nie chodzi mi o modę tylko o wygodę. Forum wertuje od kilku tygodni,ale tyle tego,że trudno o jednoznaczną odpowiedz. Przymierzałem się do  Triumpha 1050 i Hondy Varadero i było ok ,tyle że to duże,ciężkie i mocne motory. Na początek chyba za duże. No nic,powertuje jeszcze po stronach,poczytam,pooglądam. Może uda się coś sensownego wyszukać.

Witam .

Planuje zakup swojego pierwszego moto. Czy moglibyście mi poradzić co i jak? Czy lepiej kupić moto po sezonie,czy z początkiem nowego i co wziąć na początek?Przymierzalem się do kilku,ale wszystko jakieś takie maławe(196cm,100kg).  

Będę wdzięczny za wszelkie podpowiedzi

Cześć Wszystkim

Roland 38 lat Gliwice-Rybnik

Jestem nowy w temacie jednośladów. Na razie brak moto.