Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

żużu

Użytkownicy
  • Postów

    335
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    17

Odpowiedzi opublikowane przez żużu

  1. Beato, Mazury to jedna wielka trasa. W okolicy jest Wilczy Szaniec - baza niejakiego Aldka H., fajne mosty w Stańczykach, w Giżycku potężne tężnie solankowe...

    Wszędzie pięknie.

    Tu masz link do mojego rejestratora tras.

    http://www.trasser.pl/trasa/5650/obj

    Jak poszukasz to mam tam trasy i z Mazur i Bieszczad a także wyjazdy zagraniczne takie jak Bałkany, Norwegia, Białoruś czy Korsyka.

     

    Żużu 77; Cieszyn; R1200RT '05

     

     

  2. Powiem tak. Jak to ma ci poprawić humor, to bierz. Rozumiem, że jeździsz okazjonalnie. Po kilkudziesięciu kilometrach, jeszcze Cię to nie zdąży wqrwić.

    Po całym dniu w siodle, dajmy na to, 700-1000 km, uszy by Ci odpadły.

    Przecież własnych myśli byś nie słyszał.

    Ale co kto lubi. Znam takich, co najchętniej by wywalili kolektory.

    Znam też takich, i to zdanie podzielam, że piec ma grać. To muzyka relaksacyjna a nie koncert metalowy.

    Ale co kto lubi.

     

    Żużu 77; Cieszyn; R1200RT '05

     

     

  3. Żadna z tych opcji nie gwarantuje ochrony przed zajumaniem.

    Trzymanie maszyny pod chmurką zdecydowanie najgorszy pomysł.

    Mam podobną sytuację i moje "konie" stoją w osiedlowym garażu, szeregowcu, jakich wiele w miastach.

    Ubezpieczenie AC - nie pytaj lepiej. Roczna składka może wynieść tyle, co wartość twojego motocykla...

     

    Żużu 77; Cieszyn; R1200RT '05

     

     

  4. Cześć. Swój chłop jesteś. Też lubię duże. Im większe tym lepiej. Jakaś solóweczka ponadnormatywna, gabarycik...

    Lubię autobuskiem...

    Teraz mniej okazji ale jeszcze nie tak dawno temu.... Rozmarzyłem się.

     

    Żużu 77; Cieszyn; R1200RT '05

     

     

  5. Cześć. Motocyklista kupuje co najmniej 3 razy.

    1. Pierwsze, tanie, byle było.

    2. Droższe, ładne, modne.

    3. Praktyczne.

     

    W ubraniu najważniejsza jest ochrona przed urazami. Czyli tzw protektory.

    Druga kwestia to wodoszczelność. Można to uzyskać przy pomocy membran, wpinanych w ubranie bądź umieszczonych na stałe - tzw laminaty.

    Inną opcją jest zakładanie dodatkowo ubrania przeciwdeszczowego.

    Trzecia kwestia to komfort termiczny. I to zarówno w niskich jak i wysokich temperaturach. Membrana jest izolatorem więc wypinana zapewni większą wentylację. Ubranie wyposażone w podpinkę sprawdzi się w dni chłodne. Zewnętrzna przeciwdeszczówka tez poprawia komfort jak jest bardzo zimno. Np w górach.

     

    Buty. Im lepsze tym lepiej. Nic tak nie wqrwia jak woda. Tak więc porządne z membraną. Zapewniające również ochronę przed urazami.

     

    Rękawice. Tak jak buty.

     

    Reasumując. Zaczynasz przygodę. W miarę zdobywania doświadczenia będziesz wymieniał tańsze gorsze części na lepsze. Do latania w pogodę wokół komina nie musisz mieć od razu revita czy innego klima za 8 tys...

    Sytuacja zmienia się, gdy lecisz po tysiąc i więcej dziennie, przez kilka krajów i pół Europy.

    Ważne żeby każde ubranie cię chroniło w razie wypadku.

     

    W czeskim Cieszynie jest taki sklep Motogaraż. Kiedyś tam kupiliśmy swoje pierwsze ubrania. Niemiecka firma robi na czeski rynek. "Nerve". Za kilka stówek można nabyć nowe ubranie z podpinką i wypinaną membraną.

    Druga opcja to sklepy z używanymi ubraniami motocyklowymi. Lepsze, markowe rzeczy ale używane.

     

    Powodzenia w zakupach. Powodzenia na drodze. Lewa!

     

     

    Żużu 77; Cieszyn; R1200RT '05

     

     

    • Like 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.