-
Postów
6 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez XavrasPL
-
125cc... okolice Siemianowic Śląskich... tworzenie ekipy !
XavrasPL odpowiedział(a) na addassko temat w Przejażdżki
Witam, latam Romet K-125, jestem z Sosnowca i chętnie polatam po okolicy. -
Motomikołaje 2014r. z Dawcami Uśmiechu 7.12.2014
XavrasPL odpowiedział(a) na soprano temat w Archiwum zlotów i imprez motocyklowych
Mogę porozmawiać z moim Dyrektorem Pogotowia Ratunkowego w Sosnowcu i może się uda załatwić mini szkolenie z pierwszej pomocy lub same oglądanie karetki dla dzieciaków w przedszkolu bardziej się podobało niż szkolenie z pierwszej pomocy Może warto by zapytać firmy Harley-Davidson (naprzeciwko Ikei) czy nie ma ochoty wspomóc ? Jeszcze pogadam ze znajomymi, kto jakie ma kontakty i co da się zrobić. PS.Ktoś informuje lokalne media o wydarzeniu ? tak by była jakaś realna korzyść dla firm sponsorujących ?\ LwG -
Motomikołaje 2014r. z Dawcami Uśmiechu 7.12.2014
XavrasPL odpowiedział(a) na soprano temat w Archiwum zlotów i imprez motocyklowych
Jak najbardziej sie piszę, pomogę ile będę mógł . LwG -
Witam Słuchaj kolegów i koleżanek, dobrze mówią, ja jeżdżę Rometem K125 i jak bym miał prawko A2 to już bym zmienił. Przejeździłem 2 miesiące i brakuje tych kilkunastu kucyków aby na trasie szybkiego ruchu nie być wymijanym przez ciężarówki i nie zarzynać silnika. Gdybym wcześniej poczytał forum i posłuchał to dołożył bym do zakupu i kupił Hondę . Pozdrawiam i do zobaczenia na trasie LwG.
-
Witaj Piękna Maszynka. LwG
-
To podobno nazywa się szczęście nowicjusza ale samo szkolenie dało duuuuuuużoooo do myślenia i trenowania. Pozdrawiam i do zobaczenia na drodze. LwG
-
Witam koleżanko, pierwszy dłuższy wypad masz już za sobą, jak ci się podobał Sosnowiec ? Mam nadzieje że droga powrotna była bez kropli deszczu z nieba ? Jak będziesz kolejny raz przejeżdżać przez Sosnowiec i znajdziesz ochotę na zwiedzanie to mogę wskazać kilka ciekawostek na zagłębiu wartych obejrzenia. LwG i do zobaczenia.
-
Witam Nie radzę kupować w Kakaduo w Katowicach, kupiłem tam mojego K125, ja jako laik nic nie zauważyłem ale w serwisie (nie tym do którego mnie obowiązkowo wysyłano bo jest jedyny na śląsku - brednie) serwisant przy pierwszym przeglądzie gwarancyjnym (500 km) zapytał czy oprócz tego lekkiego szlifa o którym mówiłem, miałem go naprawianego i gdzie. zdziwienie musiałem mieć wypisane na twarzy bo od razu powiedział o co chodzi, mianowicie o rurę wydechową i spaw który był tam robiony na łączeniu nie jest oryginalny. Wściekłem się bo oczywiście nigdzie indziej niż w Sosnowieckim serwisie Romka nie dawałem, niestety serwisant powiedział że sprawa nie do wygrania bo podpisałem protokół odbioru. Ale ja jeszcze się kiedyś do nich wybiorę i ....@#$%&^... tego sprzedawczyka. Dziś prawdopodobnie przed zakupem sprawdził bym jeszcze Junaka jaki to motorek, a najchętniej to kupił bym używkę ale porządnej firmy, bo powiem szczeże że 85 km/h dla tego motorku to MAX , dalej to mordęga i klekotanie całości. Ale niestety, człowiek uczy się najlepiej na własnych błędach. Na razie po mieście do 70km/h sprawia dużo radości i czasu niestania w korkach. Pozdrawiam
-
LwG stosuję od początku, a co do radyjek to już planuję jak tu zamontować 2 antenki, jedna CB druga do Baofenga (radisotacji ręcznej), aby mieć łączność radiową Chcę kiedyś usłyszeć zaskoczenie mobilków jak poproszę o niezajeżdzanie drogi lub przepuszczenie LwG i 73
-
Witam serdecznie wszystkich z Województwa Śląskiego Mam na Imię Zbyszek i tą nową przygodę rozpocząłem 27 Sierpnia, od razu w pierwszym dniu zdobywając "next level" po nabiciu exp-a podczas pierwszego szlifa. Od razu sprostuje jestem statecznym 30 latkiem który aby uniknąć szybkiej jazdy i nieprzewidzianych sytuacji w pierwszym dniu zjechał z trasy Katowice-Sosnowiec, aby spokojnie jechać miejską drogą i to był błąd albo szczęście. Od tamtej pory zrobiłem 600 km, bez niespodzianek, spokojnie oswajając siebie i motocykl . Do motocykli ciągnęło mnie od zawsze, niestety było mi dane jeździć tylko motorowerami na wsi - Simson S52 (karta wyrobiona w podstawówce-bez kontaktu z motorowerem), oczywiście prawko tylko "B" - „bo się zabijesz”. I tak na 30 urodziny zdecydowałem się skorzystać z nowych przepisów i spełnić jedno z marzeń. Wiem że dla was „długoletnich wyjadaczy” 125ccm to pewnie nie motocykl ale ja i tak czuję się motocyklistą, poza tym już teraz czuję że to dopiero początek pięknej przygody, a mój Romet jest tylko do jazdy miejskiej bo więcej niż 80km/h to dla niego mordęga, więc jeszcze ze 2 sezony dam sobie na „szlifowanie” umiejętności i trzeba będzie robić Kategorię „A”. Pozdrawiam i proszę o wyrozumiałość dla czarnego Rometa K125 i jego jeźdźcy z odblaskowym plecakiem. Zbyszek 73 (SQ9SFH)