Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

imnariel

Motocyklistki
  • Postów

    234
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8

Treść opublikowana przez imnariel

  1. Myślę, że tutaj nie chodziło ani o to, że jesteś nowy, ani o to że skuterem. Raczej o formę/język w jakie ubrałeś swój punkt widzenia. Jeżeli wciąż nie widzisz winy po swojej stronie, to masz rację, najlepiej byś się stąd ewakuował.
  2. Teoria zdana w poniedziałek 13.10 jak dobrze pójdzie to jeszcze w tym roku wymienię kartonik(objeżdżenie się na Janku bardzo pomaga w kursie). Ale jeszcze nie wiem w jaki deseń chcę coś następnego, każdy będzie palił też więcej, więc nie będę się spieszyć z nabyciem drugiego :-) Ten jeszcze musi posłużyć do nauki, podróży i potem do nauki zachowania się w terenie - w końcu to brudas z zamiłowania! człowiek się całe życie uczy ;D Pol@ --> nie takie przejęzyczenia się w życiu trafiały ;-) dzięki
  3. imnariel

    Dzień Dobry

    Bo ja go jeszcze nie znałam ;-) czeszko ;-)
  4. imnariel

    Cześć wszystkim! :):)

    Egzamin się trochę zmienił od tego czasu - jak i rozmiar moto na egzaminie Donia - jak instruktor dupa to i 30h Ci nie wystarczy, niestety w Polsce instruktorzy(na szczęście nie wszyscy) często mają metodę nauki "to sobie pani pojeździ". Znajdź dobrą szkołę, która ma dostępny mootcykl taki jak w WORDzie, da się to ogarnąć w 20h. Załóż zapas kasy, by nie robić przerwy, ale próbuj zdawać za pierwszym razem ;-) Powodzenia! [edit]W sumie to znajdź dobrą szkołę, niezależnie od motocykla, bo na tego można w innej szkole zabrać godzinę czy dwie, jeśli Cię w dobrej nauczą jeździć to będzie pikuś
  5. Witam wszystkich, w tym roku zaczęłam przygodę z motocyklami, w końcu na przednim siedzeniu :-). Póki co jestem beneficjentką nowych przepisów - jeżdżę na prawku kat.B. Moje pierwsze wrażenie przy oglądaniu to "JAKI WIEEEELKII, czy ja dostanę nogami do ziemi?" Wtedy nie wiedziałam jeszcze jaki motocykl chcę jako pierwszy, ale ten zauroczył mnie już w pierwszej chwili! Wielka radość z pierwszych kilometrów, pierwszej LwG, każdych kolejnych kilometrów, nawet z pierwszej parkingówy - kolega do tego momentu nie widział by się ktoś przy glebie cieszył ;-) Docelowo motocyklem chcę podróżować daleko i niespiesznie, ale do tego jeszcze długa droga nabierania doświadczenia (chociaż po 2 tygodniach już mi zaczęło brakować mocy np pod górkę to jeszcze się powstrzymam przed zmianą - Janek pali tyle co nic!). W przyszłym roku głównie Polska a potem Europa i mam nadzieję, że dalej. W rubryce hobby wpisuję: jazdę po lesie na snowboardzie, CouchSurfing/Servas, kino niemaintreamowe. Do zobaczenia na trasie, Marysia
  6. Zdecydowanie polecam - świetny kontakt, terminowość i uczynna obsługa :-) pomagałam zakładać gmole. Przetestowane na parkingówie - dały radę.
  7. imnariel

    Cześć wszystkim! :):)

    Donia, jak masz prawko B więcej niż 3 lata to wsiadaj na 125 i tak zacznij, objeździsz się i potem prawko na A będzie dla Ciebie dużo łatwiejsze.
  8. Czołem! Znalazłam fajny projekt na polak potrafi, chciałabym go wam pokazać i zachęcić do wsparcia ;-) . Napisali już o nim m.in. Motopomocni, Motogen, Ścigacz.pl. W skrócie: Podróż, motocykle, niepełnosprawni i film z tego. Część kasy mają już od sponsorów, część to ich wkład własny - maszyny i robota przy filmie, na resztę zbierają tutaj http://polakpotrafi.pl/projekt/to-nie-koniec-drogi Uważam, że projekt fajny a film może otworzyć niejednej osobie drzwi do spełniania marzeń. "za 600 złotych renty to mogę sobie pojeździć windą a nie na motocyklu" Na PolakPotrafi zebrane jest już 25% ;-) w tym dwa razy po tysiaku!! ;-) Zachęcam do zrezygnowania z dwóch litrów paliwa i dorzucenie dyszki ;-) Przy wyższych kwotach można opowiedziec o swojej pasji w filmie. Proszę tez o można też wykopanie http://www.wykop.pl/link/2107566/to-nie-koniec-drogi/ lub udostępnianie na FB ;-) Pozdrawiam, Marysia ps/ start wyprawy będzie w Andrychowie, na pewno będzie organizowana jakaś obstawka.
  9. Witam, Już od przyszłego sezonu zamierzam być całą parą beneficjentką nowych przepisów (125 na . Tymczasem studiuję książki i zapraszam w chwilach wolnych na kawę na mój konieć świata ;-) Motocyklem zamierzam zwiedzić świat :-) ale zacznę wokół komina. Pozdrawiam, Marysia
  10. Można zdać się na relacje świadków. Za Renią jechał jej chłopak. Z innego forum: "Renia prawdopodobnie zasłabła.Jechała ze swoim chłopakiem(moim kuzynem)do Zakopanego.Stali przed światłami na czerwonym,kiedy zapaliło się zielone ,ruszyli,nie mieli dużej prędkości(ok.50,60km/h)...nagle motocykl Reni zaczął"falować",wyglądało to tak,jakby straciła przytomność,po czym upadła. Upadając,nawet nie broniła się rękami...upadła zupełnie bezwładnie.Motocykl ciągnął Ją po chodniku,niestety,tak pechowo,że uderzyła głową w latarnię... "
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.