Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

sajmi89

Użytkownicy
  • Postów

    80
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez sajmi89

  1. Moje zdanie jako osobę pracującą na lakierni sporo czasu to śmiało lakierować bo żadne kolegów "magiczne" polerki to tylko półśrodek ( co najwyżej ... ) i wyrzucona kasa i czas. Najlepiej wszystko dokładnie wyrównać, ewentualne braki posklejać i dorobić, a lakier nowy nałożyć na DOBRYCH LAKIERACH i co najważniejsze BARDZO DOBRY i TWARDY LAKIER BEZBARWNY. Nie wiem dlaczego po@$$@ lakiernicy samoucy dobiorą Ci kolor wg. tego co jest dostępne i nawet często dosyć dobre firmy a potem dorzucają do tego "najgorszy, najbardziej miękki" lakier bezbarwny który jeden nacisk paznokciem zostawia niezły ślad :) Słyszałem teorię, że im prościej potem niedoróbki przepolerować dla ściemy, żeby w miarę to wyglądało a gorzej z wytrzymałością także nie daj się oszukać i pilnuj na każdym kroku. 

     

    Co do opinii na temat "lakierowany to bity" to potencjalny kupiec w przyszłości powinien się pier@$$ąć w głowę, a nie szukać pretekstu do zbijania ceny :) to może za niedługo będziemy zmieniać sprzęgło i płacić za to dobre setki, a potem usłyszymy, że to nie oryginalne i trzeba opuścić mimo, że dzięki temu motor przejedzie kolejne kilkadziesiąt tyś ? 

    Oczywiście nie bronię handlarzy którzy ściągają trupy i lakierują aby nie było widać bo tego nie toleruje, jednak nie dajmy się zwariować bo owiewki to element który ulega zniszczeniu i ja osobiście wole lakierować swojego GPZ którego teraz kończę i cieszyć się piękną maszyną, a na komentarze, że bity leje ciepłym moczem i zostaje się uśmiechnąć z powodu widoku zniszczonego już matowego motora no ale ma ORYGINAŁ więc jest ode mnie lepszy :D:D

     

    Co do folii wylewanej do oklejania całościowego nie polecam raczej na motory, koszty wyjdą spore, a w żaden sposób to nie jest podobne nawet do lakieru kilkuwarstwowego.

     

    ps. sam byłem w podobnej sytuacji - nowy lakier w samochodzie tuningowanym dosyć mocno mechanicznie + zmiana zderzaków - biały cały + czarna maska i lusterka i spoiler ( sam lakierowałem to mnie wyszło to grosze i nie nie to nie był GOLF :D ) i 9 na 10 próbowało negocjować cenę "bo lakierowany" i takich klientów bardzo szybko wyrzucałem za bramę puszczając do tego pieska :D

  2. Witam wszystkich :) mam problem z brakiem iskry w moim GPZ z 97roku i postaram się go szczegółowo opisać: 
    zaczęło się w sumie od uszkodzenia stacyjki i podłączając jak na schemacie to nie mam iskry :( potrzebuje najlepiej sposób aby odpalić ten motor bez stacyjki - tylko łącząc kable w odpowiedni sposób ze sobą ( jeżeli to możliwe?) powinien na brązowym przewodzie być opornik, w sieci wiele osób mówiło, że na szarym, na schemacie mam, że na brązowym i zgłupiałem :D 
    Moduły zapłonowe mam 4 szt. i na każdym nie działa więc to nie to, cewki mają poprawne pomiary, rozrusznik kręci, martwi mnie to, że akuś w stanie spoczynku ma 11.69 V, przy kręceniu spada do 8-9V ale kręci normalnie dosyć szybko i bez oporów, czy w takim wypadku by zanikała iskra ? 

    Najbardziej to liczyłbym na pomoc osoby która jest także z okolic Sosnowca, Mysłowic i metodą prób i błędów i pomiarów odpowiednio oba motory porównać aby mój zaczął gadać :)

     

    mam pytanie do doświadczonych osób w jaki sposób działa puszka bezpieczników w GPZ a dokładniej bezpiecznik 30 i 10A od zapłonu - pytam bo mam wrażenie, że u mnie jest "w powietrzu" nie dotykają one żadnego elementu po rozebraniu wewnątrz ...

     

     

  3. wymiar XXXL ogólnie jest do ściągnięcia ale wymagają odemnie 10 szt,cena tam jest wyższa o 3 zł i są tylko 185g t-shirty. Ja bym polecał sprawdzić w rozmiarówce czy tak bardzo ten rozmiar jest potrzebny :) ostatnio kumpel chciał XXXL i sie okazalo ze XXL jest dla niego dobra bo tak mu wychodziła :) Fruit of the loom i Stedman ma spore różnice pomiędzy sobą w rozmiarach

    Jak uzbieracie te 10 t-shirtów to mogę przedzwonić i zapytać na kiedy ewentualnie by mi je ściągnęli bo to bardzo rzadki temat

  4. a tak z ciekawości można zapytać który NAXA tak się rozpada ? ja mam naxe zdaje się, że model F9 matt i złego słowa powiedzieć nie można, ja bym polecił przejechać się do Zabrza bo masz blisko albo do Boostera - z pewnością chłopaki doradzą i można sobie wybrać co Ci wygodne bo jestem zdania raczej, że kask wybiera się pod swoje wygody i upodobania co do ułożenia, a nie kartę charakterystyki :)

  5. kasę miał zbierać Arczi i mi przekazać listę ksyw itd, grafikę do nadruku mi już dał więc pół biedy, będziemy się martwić w niedziele ale najlepiej jakby jedna osoba którą dobrze znacie zebrała kapustę :) bo mówiąc szczerze pilnowanie tych 20 wpłat od każdego to będzie masakra :P 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.