zapaśnik

Witamy w internecie ... Myślicie, że ktoś się przejmie ? Sami świata nie zmienicie - pamiętajta

Coś więcej ? O której się zaczyna albo coś ? I gdzie najlepiej stać jak ktoś był może powiedzieć bo chyba autem zawitam. Dajcie cokolwiek znać bo sama data 1.9 mi nic nie mówi jak nigdy tam nie byłem.

Nie jestem przedstawicielem "gimbazy" czy "gimnazjum" ani niższych klas nauki, ale dlaczego każdego traktujecie tak ? Przecież nie każdy młody człowiek który się uczy i musi, tak MUSI chodzić do gimnazjum jest debilem, tak ? Jak patrzę na niektóre filmy YT od przedstawicieli GIMNAZJUM / PODSTAWÓWKI, a nawet LICEUM to jestem w szoku.Ja od zawsze powtarzałem, że jak zdjęli obowiązkowe 2 letnie wojsko to wszystko się posypie. W wojsku przynajmniej nauczyli się ludzie dyscypliny i szacunku, a internet to wszystko zaprzepaszcza. I na prawdę znam parę ludzi z gimnazjum i moim zdaniem są chyba bardziej rozwinięci intelektualnie niż niektóre osoby na forum piszące o tzw. "Gimbazie". Nie każdy kto uczęszcza do szkoły zwanej przez Was "gimbazą" jest jakimś innym człowiekiem... Też kiedyś byliśmy w ich wieku, ale nie było internetu i nikt nie mógł pisać o Nas : " debile z pola " . Oczywiście, większa część gimnazjum to dzieci które ubierają się w tzw. " rurki ", jakieś teksty typu " SWAG " oraz zerowy szacunek dla starszych. Przykładowo kiedy ja byłem w wieku 14-16 lat, to podejść do kogoś starszego i mu zacząć pyskować... To był taki strach jak bym miał odpalić bombę atomową, a teraz ? Teraz idziesz sobie drogą i idzie grupka młodych gniewnych... Przyjdą i zaczną Cię obrzucać obelgami, fajki, piwka, "melanże" i inne tego typu rzeczy. Ja nie mówię, że za dawnych czasów każdy był święty bo też się popiło z kolegami i popaliło, ale nie to co teraz ... Przecież teraz te melanże to są regularnie co weekend i to w ROKU SZKOLNYM. Nie wiem.. ja nikogo oceniać nie będę, ale świat zaczyna się dzielić na tzw : " dresiarzy i pedałów ". Raz usłyszałem jak śmiali się z jednego gościa co na siłownię chodzi, że dresem jest bla bla bla,a gościu po prostu nie chce siedzieć przed kopem, a dresiarzem nie jest. Powiedział im prosto z mostu, że on woli obronić dziewczynę przed takimi jak oni, niż siedzieć przed komputerem i spędzić tam resztę życia. Nie oceniajcie ludzi przez pryzmat wieku, ani szkoły. Pozdrawiam

Szczerze ? Żaden. Bez dobrego zawieszenia, opon( nie chinskie bo na blocie jedzie sie jak na plastikowych), waga jaka bedzie ogolna... Silnik wez ten co ma najwiekszy moment obrotowy, a nie predkosc. Las to nie motoGP tylko technika. W enduro jest wiecej techniki niz GP, a dlaczego ? Proste w GP jak nauczysz sie schodzic na kolano to juz smigasz, a potem tylko doskonalisz odkrecanie ręki. A w enduro trasy sie zmieniają i raz stoisz, raz siedzisz na wjezdzie... Sa skoki i upadki... Bierz mocny silnik ale od dolu dobry w takich poj. Pozdr

MOTO AKCESORIA ! TYLKO TERAZ PRZECENA -60% gościu wmawiał na lampki hahhaa jak mu powiedział że te lampki chińskie co mi pokazuje na allegro są tańsze bez żadnych rabatów to zamilkł i je już chciał chować. NIGDY W ŻYCIU NIC TAM NIE KUPIE Sklep jest do bani. Nie wiem co szef tej sieci se myśli ? Motocykliści to idioci i kupią wszystko ? Ha ! Motocykliści szukają jak najtaniej, a nie jak najdrożej ale już. Co najwyżej mogę tam pojechać se buty przymierzyć które mają na -80%, a na allegro i tak są tańsze bez przecen. Co jak co ale mają fajne sklepy (wyposażone) nie to co inni. A najlepsze są te smsy że mam rabaty, haha. Jeszcze lepsze są rabaty na 24mx.pl. Pawilon pod moto z 2,500 na 500 zł ? To koszt produkcji tego "gówienka" będzie 10 zł ? Nie kumam czaczy jak oni to robią że 2000 spuszczają i nie plajtują ?! Według pewnego żartu : " Przychodzi klient do sklepu w ameryce aby kupić garnitur. Wybiera, szuka ... Znalazł, przymierzył - pasuje. Podchodzi do kasy i pyta ile, ponieważ nie było ceny. Facet przy kasie woła do kolegi (współwłaściciela) Johnny ile kosztuje garnitur... 250 $, a facet przy kasie zrozumiał 200$, a więc mówi 200 $. Facet który stoi przy kasie pewnie jak każdy z nas nic mu nie powie i da 200$ po czym szybko ucieknie A wychodzi na to że ma się on dowiedzieć, że tak na prawdę garnitur kosztował 80$, a sklep nic nie stracił ... "

Polecam szkołę MOTOR KURS KATOWICE z Gliwic nie masz daleko, a uczą do egzaminu dobrze. Powiedzą CI czy jest sens zapisywania się na egzamin czy nie (czy zdasz w ogóle)

Sarny leca tak jak pisze wyzej gosciu. Mialem taka sytuacje... Lece i wyskoczyla sarna ( powoli jechalem i sie zatrzymalem ) a 3 s pozniej nastepna wyskoczyla i chwile znowu kolejna ( bylo kolo 23 wiec ciemno i tylko gały sie im swiecily ) jak bym wdu... To dzisiaj nie wiem czy bym byl tu bo malo uczeszczany odcinek lasu wybralem ( uwazajcie na takich bo przy wypadku stracicie przytomnosc i jak was rano zobacza to mozecie juz miec problem wiekszy - sami wiecie ). Pozdr i uwazajcie na "trzezwych" bo wychodzą jak by milion euro zobaczyli.

Odkopując

Nie kumam o co biega ? Wtf ? Co chwile ktos traci rękę, nogę, nie żyje ... Co sie do jasnej cholery dzieje ? Strach na moto wbijać...

Ja bym poleciał ale nie mam prawka, a więc nie bardzo.

http://www.mikolow.slaska.policja.gov.pl/wiadomosci/art1553,w-wypadku-zginal-27-letni-motocyklista.html

A to na 100% ten wypadek ? Bo różne wersje krążą ... Na 100% to on się tam zabił czy na innej drodze ?

Dokładnie kolego. Mam tak samo lecz nie mam rodziny - własnej oprócz rodziców. Czasem zdarzy mi sie igrać z śmiercią przez głupote ale mój głupi rozum po resecie(po śnie) buduje sie na nowo z instynktem : "wsiądź i odkręć".

Było minęło. Nie ma kogo rozliczać. Nie naprawimy tego co było tym że na forum będziemy kłócić. Pamiętajmy jedynie by to była dla nas przestroga, a wiadomo że jazda tirem to nie łatwa sprawa i koerowca takiego pojazu miał prawo go nie zobaczyć bo mógł akurat przejść z lewego lusterka na prawe ( skryć się za naczepą ). Teraz tylko kondolencje. I pamiętajmy że ulica to nie tor wyścigowy ( szczególnie jak w domu ktoś na nas czeka )

Już pewnie wiedzą co sie stało :/ szkoda żony i dzieciaka jak i go ale co jak co wszędzie gadają że prawą się nie wyprzedza... Nawet na autobusach są znaki że nie wolno...

A masz jakieś zdjecie jego ? Długo dość leży/ał bo jechałem 2x obok ok. 22 i to już 2 h. Z tego co widziałem zdjęcia cykała policja. Wina ponoć niestety po jego stronie - ale po co prawą stroną wyprzedzać :/ a tak by w domu siedział...

Gościu z forum ?

Coś około 20 na wiślance (zawiść) od wisły za lotosem na prostej przed elektrownią doszło do wypadku z udziałem Pana na czarnej yamaszce. Wyprzedzał jak najęty i trafił na tira. Tir chciał wyprzedzac , auto przyspieszyło, tir znow chciał na prawy ( z migaczem ) ale Pan na yamasze wyprzedzał prawym pasem. Tablice SR, łysy gość, 28 l. Okryty czarnym workiem jeszcze chyba leży. Leciał w jakiejś grupie a świadek na motocyklu jechał z jakąś babką. Motocykliści jacys tam stawali i pewnie pytali co i jak. Od 2h zablokowali trase i objazdy jakoś ciągną. Genialny pomysł aby wyprzedzać prawą stroną TIRa.

A po wojnie Wam powiedzą że kryzys, że na narty jadą, że na drogi czeba co byscie nie płakali i kasa sie ulotni do zagranicznych banków na emerytury. Jak sie ma w rodzinie polityka to Nigdy biedny ani bezrobotny nie będziesz. Ja osobiscie nie kumam jak K. Tusk na blogu 20 tysi wyciąga ? Wtf ? To jest dopiero magia Ja jeszcze nie słyszałem żeby jakaś córka lub syn nawet burmistrza był bezrobotny albo by nie miał kasy i własnej fury z salonu ( nawet jak by to była fura za 40 tysi ) to i tak 40 tysi nie każdy ma na auto ale po co drążć. 3/4 nas jak by byli w takiej sytuacji też by brali bo pieniądz zawsze się przyda i pieniądz zawsze rządził światem.

Nie jestem tu długo ale to forum jest śmieszne, a co więcej "pasjonaci" na tym forum są śmieszni. Wielcy motocykliści co z każdego się śmieją, a sami czyszczą tylko swoje "motory" - tak motory w garażu. Kropla deszczu i wszyscy uciekają jak by mafia przyjechała po tzw. "Haracz". Zaczynając od skuterów - wielcy "pasjonaci&motocykliści" już muszą się do czegoś przypieprzyć bo żal im dupe ściska że ktoś jezdzi skuterem i ma pasje ( nie mówie o tych co dodają tylko foty : " zabija nas to co kochamy " bo Ci to są śmieszni - nie motocykl zabija, a nie umiejętność panowania nad maszyną i głupi rozsądek !) Ale co mi tam ! Lepiej zwalić na maszyne i pochwalić sie na chudowie " oo ja to jechałem, wyszedłem och ach ech, a tak na prawdę zamiast się pocić i pieprzyć te farmazony mogli by w końcu się przyznać że uratował ich tylko i wyłącznie Pan o imieniu "szczęście" który (chyba) nad nami czuwa - lecz nie zawsze. Przechodząc tym samym do 125-500. Stoisz se na chudowie 125 i słyszysz od mistrzów prostej :" pff to tylko 125 " , stoisz i słyszysz " może 125 kupimy ?" "Nie tato, to słabe jest " Tak słabe ! Bo lepiej kupić 500 i w gratisie trumne sosnową, a co mi tam ! Wolę poszpanować przed kumplami że w garażu 500 czy 1000 stoi, a co Ty możesz wiedzieć o jezdzie jak na 125 jeździsz ? Pff. A jeszcze lepsi są Ci co po roku jazdy na 500 ccm piszą na forum że to słabe, że tamto słabe - haha się znawcy z GP znaleźli. Ach, och widzisz nauczyłem się w rok na kolano zejść i odkręcić full gaz na prostej .. Kto mi teraz podskoczy ? Ha ! Przecież to już profesjonalny kierowca który nadaje się do działu "ku przestrodze". Odkręcić manetke to można zwierze nauczyć i też odkręci. 500-1000 to już inne bajki bo Ci to są profesjonal ekspert masakrejszyn modyfikejszyn umiejetnosci mają. Rossi przy nich to dzieciak na pit bike"u ! Potem piszą : " puszka mi wyjechała ! To wina puszki ! To jego wina, jego ! " przecież ja jestem idealny kierowca, zawsze się patrze w lusterka, zawsze jeżdżę według ograniczeń, zawsze ubieram kombi nawet w 50 stopniach, zawsze zatrzymuję się na czerwonym oraz pomarańczowym. Ludzie ... Rozumiem że ktoś jest zielony i nie patrzy w lusterka za często ale czy to znaczy że od razu jest winny ? Przecież też możecie jechać z rodziną i dziecko z tyłu Cie kopnie to sie nie popatrzysz w lusterko i kraksa - to sie każdemu może zdarzyć - tak każdemu i nie piszcie że Wam nigdy bo nawet jak tak było to kiedyś na 99,9 % Wam się to zdarzy. Była sytuacja że słucham w radiu " motocyklista zginął bo wyprzedzał i walnął w tira (chyba) " - wchodzę na forum i co ? Wina kierowcy auta ! A co ! Przecież to normalne że motocykl wyprzedza auta, przecież go nic nie może interesować, a ten z przeciwnego pasa ma mnie nie zabić ani nie dotknąć - przecież to ja jade motocyklem i jestem " krUlem szos ". Nie pisze że puszkarze to święte osoby ale Wszyscy sie robią tacy święci na tym forum i ogólnie czy to auta czy motocykle że czasami jest to śmieszne ja czasami też zrobie taki manewr że ktoś powie kur. Piz. Idz sie naucz jeździć, a czasami ktoś mi taki manewr zrobi i gadam to samo .. Proste w robocie też są wypadki i co będziesz na grubie na węgiel ryczał że się zawalił ? Nie mówię o wszystkich forumowiczach bo jest taka grupa "pasjonatów" co jak coś powiesz od razu w myśli : " Gupek ! Czas na hejtowanie ". Spytasz sie o cos to są ludzie pomocni, a są ludzie co Ci tak dowalą że Ci się nawet wracać czytać forum nie chce. Ja nikogo nie zamierzam rozliczać za to jak tam sie pasjonuje motocyklami i czy czyści chrom czy nie... ale na prawde czasami lepiej się zamknąć i nic nie mówić/pisać. A jeszcze jedno Najlepszy Pan na czoperku - pasjonata. Lewą kiwłem nie odmachał, traf chciał że braklo mu beny i cisł motocykl to mi machał zebym sie zatrzymał. Odmachałem i pojechałem dalej Jak potrzeba pomocy to każdy jakiś taki miły się robi, nie dziwne ? I te krwiożercze twarze na chudowie jak grupy stoją. Same za siebie gadają : " nie podchodź, nie dotykaj, patrz podziwiaj bo polerowałem 2 h " ! Ps. Przypominam że nie piszę tu o WSZYSTKICH forumowiczach piszę to ogólnie, a część do jakich to ma trafić kapną się że to do nich. Pewnie "pociski" polecą na mnie jak przeczytacie 2 pierwsze zdania - no chyba że moderator to szybciej usunie Ps.2. Proszę o powstrzymanie bez sensownych komentarzy, buziek czy coś. Mnie tym nie ruszycie - swoją samoocene pewnie tak ale po co macie marnować ręce którymi walczycie z gazem Ja się odmeldowuję. Cześć i czołem. Lewa / prawa jak kto woli bo z LwG sie tutaj śmialiście ostatnio ( tak czytałem )

ArU ninja to weź mnie na plecaka bede Cie pilnowal haha ;p ciuszki mam, a nawet kask sie znajdzie tylko chyba bede nie pod kolor maszyny

Super Tylko my z ŚLĄSKA jesteśmy, a helikoptera nie mam żeby tam latać na kurs. Już się zapisałem do szkoły. Mam zrobione : 1h teorii + 1h praktyki w 1 dniu (+ ew. jak się termin zwolni mogę wpaść na praktykę). Czas kursu jest zależny od pogody bo jak wrócą opady które trwają tygodniami to na pewno w 2mieś się nie wyrobię. A co do egzaminu słyszałem że bardzo szybko bo każdy się boi zdawać

http://www.firmy.net/transport-uslugi/miler-reinhard,93CYF.html Auta mogą mieć przecież w katowicach zarejestrowane (bądź leasing ) http://www.podajemy.pl/uslugi-transportowe-reinhard-miler,5wto2g5.html http://www.atena.glogow.org/ http://www.busbrothers.pl/