kawasakiER6

nie sztrofujcie synka, na egzaminie klękasz albo się schylasz, dotykasz łańcucha i mówisz że jest ok, to zadanie musisz wykonać a egzaminator nie mowi ze masz je zrobić, to jest mus taki jak poprawienie lusterek i rozglądanie się

po 1 nie pytają o to a jak juz zapyta to mowisz ze zgodnie z instrukcją obsługi czy cos w tym stylu

ja bym poszedł w crossa, to chyba jedyny sensowny wybór

np. Yamaha WR 125

no hej witamy

Wiesz co oznacza słowo marketing?za naszymi granicami jakos wulkanizuja,ja sam naprawilem juz pare takich (i nawet swoje) a do tej pory nie mialem zadnej reklamacji.Kazdy ma prawo wyboru w koncu to jego pieniadze

potwierdzam, Marcin wie co gada, ja smigam na oponce którą mi załatał i  nie ma żadnej różnicy, trzyma ciśnienie, jest bezpiecznie i przyznaję że po przejechaniu kilku tys nawet nie wiadomo gdzie była łatana

Ziimno

mi załatał oponę MarcinRR, opona wyglądała jak nowa, w ogóle nie było widac miejsca załatania, jest zrobione zajebiście i pewnie i ogólnie totalnie niczego sie nie obawiam, żadnych zmian

Postawienie na podnosnikach na pewno nie zaszkodzi motocyklowi tak samo jak przykrycie go jakas plandeka.

-22%*, gdzie rozwinięcie gwiazdki? jak znam tę firmę to pewnie pod gwiazdką jest że *nie dotyczy żadnego towaru dostępnego w sklepie w normalnej cenie

Ja ostatnio sporo czytam o tym modelu. Wiekszosc osob ktora sie wypowiada bardzo sobie chwali ten motocykl. Jest to jednak typowy sport - twardy. Ma spory moment wiec latwo leci na gume. Tylko i wylacznie na nieduze trasy i na pewno nie po miescie. Za granica osoby z doswiadczeniem na tych moto polecaja osobom ktore chca bardziej uniwersalne moto Ducati 848 evo albo 1198S. Ogolnie dobre moto ale bardzo wymagajace i niezbyt wygodne - za to na pewno bardzo unikatowe i piekne

z tego co ja kojarzę to amatorzy mogą skakać tylko w tandemie niby spoko ale to jak jazda na moto za plecaka, nie do konca to samo

ja do swojego kupilem podnosniki na allegro za 170zł komplet na przód i tył - super spełniają swoje zadanie, od czasu do czasu postawie moto na nich jak smaruje łańcuch no i na zime stawiam, a pokrowiec mam najtanszy z lidla i szczerze mowiac to jak dla mnie dobry traf, moto jednak strasznie sie kurzy, niby nic ale jak przykryjesz pokrowcem to na wiosne tylko sciagasz pokrowiec, wkladasz aku i mozesz smigac, nie trzeba nawet myc motonga

Ja bym celował w coś około 100KM, moje er6 ma ok 70KM i na początek było super, ale z czasem zaczęło brakować. Teraz jest to ok dla kogoś kto lubi sobie czasem mocniej przycisnąć czy żwawiej ruszyć spod świateł, ale jak dla mnie to trochę za mało. Chciałbym mieć zapas jeszcze pod ręką, a w tym przypadku no niestety tego nie ma. 100KM np w fz6 czy z750 dałoby już więcej radochy na dłuższy czas i nie zmieniałbym motonga po jednym sezonie tylko pewnie objeździł jeszcze z sezon albo dwa. Takie same słowa kierowali tu do mnie forumowicze jak kupowalem swoją ER6 - mowili zeby wziąć z750 bo bedzie na 2 albo 3 sezony. No cóż... mieli rację

jak dla mnie to rozwiązanie zeby gdzies przetransportować moto do kilku KM, albo ewentualnie raz na rok i to bardzo powoli cały czas patrząc w lusterko,

rozmontuj sobie caly zacisk, wyciagnij caly tloczek, moze zacisk skorodował w środku

testy dziś ogarnęłam -całe 68 pkt..........tylko na placu nie poszło

owszem trzeba go przyswoić, ale uwierz mi że często nie jest istotne jak ma się litera prawa tylko jak poniosła fantazja tego co pytania układał

Nie mogę się z Tobą zgodzić (mam spore doświadczenie w zdawaniu nowych testów )

sto lat

ja wlałem koncentrat K2 kuler (zielony), sam sobie go rozrobiłem do około -40 -50

ja mysle ze to chyba reakcja jak u kazdego normalnego czlowieka, często jest tak jak piszesz, trafiają na chamów, którzy są od razu nastawieni na "psy" itp. a jak sie jest miłym to i oni są mili, tych co pamiętają milicję już nie ma na służbie, a tak to coraz więcej "młodych"

Powtarzam tylko to co tłumaczył egzaminator. Jeżeli jest inaczej wychodzi na to, ze nie miał pojęcia o czym gada.

Jeżeli jest obliczany czas to w takim razie prędkość nie ma znaczenia, a czas między bramkami.

kolezanka

tak jak kolega pisze, nabór na wiekszosc programów była do czerwca albo lipca, i to na dodatek konczy sie ten caly program na lata 2007 do 2013, wiec od przyszlego roku wszystko będzie na nowo (o ile w ogóle będzie)

a najczesciej przekraczaja tez predkosc ci ktorzy straca prace bez prawka - kurierzy, przedstawiciele handlowi itp

good job Tusk i spółka