Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

fso777

Użytkownicy
  • Postów

    63
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez fso777

  1. Jak tylko będę miał dostęp do internetu, na pewno się odezwę : ) Części biorę multum, mam nadzieje , ze mój motór wytrzyma tę kolejną próbę.. fotorelacja i filmik będą, a jak ktoś by się chciał dowiedzieć szczegółów, to na pewno złapie mnie kiedyś w Chudowie
  2. Nr Rachunku: 32 1160 2202 0000 0002 3212 0743 Wojciech Simiński ul.Św.Jacka 35/2 44-100 Gliwice Proszę : ) Tutaj jeszcze z dzisiejsze foto: Testowanie hamulców: Taką naklejkę wykombinowałem , nie jest profesjonalna, ale zawsze coś A tu takie zdjęcie na pokazówkę
  3. Wyjazd już w te sobotę ! Zostało nie wiele czasu, a wiec spinam tyłek i dokańczam robić ogara!Szreku zapewnił mi kufry, dzięki temu nie będę musiał się bac o bagaże ( kufry są zamykane na kluczyk ) , dzięki wielkie!! Oto ostateczna trasa, w którą wyjadę w sobotę! https://maps.google.pl/maps?saddr=Gliwice&daddr=Skocz%C3%B3w+to:49.5953838,19.5758954+to:Zakopane+to:Strzy%C5%BC%C3%B3w+to:Stara+G%C4%85ska+to:E%C5%82k+to:K%C4%99trzyn+to:54.1439099,19.9550471+to:Hel+to:54.76859,17.94422+to:54.747277,17.5561241+to:54.5728199,16.8329684+to:Koszalin+to:53.8569511,15.3434461+to:Szczecin+to:Pe%C5%82czyce+to:Trasa+352+to:Karpacz+to:Nysa+to:Gliwice&hl=pl&ie=UTF8&sll=52.200874,20.280762&sspn=7.63831,21.51123&geocode=Fdxu_wIdFOccASlfsWZsYDARRzER6ssGn6i8mw%3BFY_v9wIdarkeASmv7TFHUR0URzFVOmkOcLioMQ%3BFffD9AIdV7QqASk5Bl8_19YVRzHXLw1bMn7IxQ%3BFe0-8AId-mcwASk5Oe-UkvIVRzGgpmtxoYeN3w%3BFYb2-AIdRIxMASmfTxaPGlQ8RzHbYr5toig7vQ%3BFS3hFgMdNFBTASkDuMnpDgciRzEArM4ahHcTsw%3BFdVZNQMd90FVASkH42E3f7nhRjFiQYIUagZBUw%3BFZokOQMdQChGASkpphj5WjriRjHc0aUwyfIBgA%3BFaUrOgMdZ30wASmfhxUxM77iRjHOp0fILhPYJg%3BFfxBQQMdoOAeASmrikCwKQT9RjHqaJ3wqYTlZg%3BFc6zQwMdnM4RASlnvg-jdM79RjHsHmzEFjJ5Tw%3BFY1gQwMdnOILASk7lZZLj3f-RjGximzuNwgoag%3BFRO3QAMdyNkAASl1mMFZIjz-RjG2AZOZiteb9w%3BFZLwOgMd48H2ACnVjX4tGs0BRzHQXKIePMk1aA%3BFbfKNQMdVh_qACk5VS6Gw2AARzFcS60VLLtg-g%3BFUBBLwMd7A7eAClZp9MAOAmqRzHzxIpfTtxaqQ%3BFbBfKQMduojpACnlfxJOXCwHRzEzYhL4j_PIXw%3BFQehCQMdutvjAA%3BFUrHBgMdTmnwACmZlVVzjegORzHiqoehP9AcdQ%3BFW5MAgMdsm0IASnLiCd_BMQRRzEW_rbz8vXupA%3BFdxu_wIdFOccASlfsWZsYDARRzER6ssGn6i8mw&dirflg=ht&mra=ls&via=2,8,10,11,12,14&t=m&z=6 Do wyjazdu brakuje mi jeszcze czegoś anty-deszczowego.. Muszę coś wymyślić. Jak na razie prawie wszystko idzie po mojej myśli.. Oby pogoda dopisała.. A tak ogólnie , w niedziele ogar został poświęcony przez księdza, a ja jako kierowca dostałem obrazek Tak wygląda ogar przed wyjazdem : ) Jeszcze w sobotę rano , przed wyjazdem napiszę czy jadę w sobotę, czy przekładam wyjazd na niedzielę. Lwg !
  4. Dzięki za fotkę, następnym razem też poproszę https://plus.google.com/photos/113247278132954032019/albums/5891676082793387281/5891681713925077138?pid=5891681713925077138&oid=113247278132954032019
  5. Witam! U mnie sie dzieje, mam 1000 zł odłożone na wyjazd, miałem 1100, ale niestety... Dziś musiałem zrobić przegląd ogara, i pieniądze poszły w las. Niewiele czasu zostało, 29 czerwca wyjazd! A jeszcze pełnej kwoty nie mam uzbieranej... Ale damy jakoś radę : ) Ogar dostał tabliczkę znamionową ( 46 zł ) i zrobiony przegląd za 51 zł. Wiec teraz nie muszę się bac policji ! W tym momencie, robimy z forumowiczem syku, stelaże do ogara, na razie niewielka konstrukcja, która powoli się rozrasta, do wyjazdu będą gotowe.W tym także momencie, chciałbym podziękować wszystkim za pomoc finansowa, a w szczególności użytkownikowi syku, który ciągle mi pomaga, traci swój czas, pieniądze, pomagając mi w przygotowaniu ogara i osprzętu do wyjazdu!Dzięki wielkie! A jeżeli byście chcieli wiedzieć, jak ogar przeżył trasę do Wielunia i z powrotem , to Wam powiem bezawaryjnie!, 140 km w deszczu, ulewie, gracie, w niektórych miejscowościach po 10-15 cm wody, a ogar szedł bez zająknięcia. Najlepsze w tym było wymijanie pozalewanych samochodów, które stały na środku ulicy, miny kierowców, którzy nie dowierzali , że romecik daje rade , a ich samochody poległy. Wyjazd z Wielunia: Konstrukcja którą na razie wykonaliśmy: Oraz tabliczka znamionowa, bez której , żadna stacja kontroli pojazdów, nie chciała mi zrobić przeglądu... Jak pisałem, do wyjazdu zostało niewiele czasu, także trzymajcie kciuki ( u nóg także)!!!! LWG!
  6. Siemka! Żeby nie było, że nic się nie dzieje u mnie, to coś napiszę xD. W ubiegłą sobotę, pozrywały mi sie szpilki przy cylindrze, wiec musiałem dorobić nowe , przy okazji zmieniłem pierścienie i dalej śmigam. Aż miło , że od powrotu z Krakowa, tylko to się stało. Od kąd wróciłem , przejechałem coś ok. 1000 km. To i tak dużo jak na rometa bez awarii xD. Syku postanowił zrobić mi stelaże do ogara ( takie boczne, na bagaże), na razie jest mała konstrukcja, ale do wyjazdu powinniśmy sie wyrobić ze zrobieniem ich. W czwartek ( Boże Ciało ) po mszy ok.13-14, wyjeżdżam z Gliwic, ogarem do Wielunia (ok 140 km ), jakby ktoś mnie widział, to proszę śmiało machać Lwg : )
  7. Witam! Dziękuję wszystkim za wpłacenie pieniążków na konto!!! Razem już zebraliście na mój wyjazd 330 zł!!!!!!! Ja osobiście, mam 500 zł odłożone, co daje Nam 830 zł!!!! Jest nieźle! Do wyjazdu jeszcze 2 miesiące,mam nadzieje , ze wiele się zmieni, bo potrzebuje co najmniej 1200 zł. Jeszcze raz wielkie dzięki za pomoc!!!! A co do aktualu, właściciel motoparku w Koszalinie,Pan Emil Bożek zaoferował mi nocleg i pomoc w razie potrzeb, mam zamiar wpaść do Koszalina 6 lub 7 Kwietnia Oto stronka Pana Emila http://www.motopark.pl/ ... W sobotę 20.04 pojechałem do Mnikowa na rozpoczęcie sezonu, oczywiście bez awarii sie nie obyło...A co sie dokładnie stalo? Wyleciała mi podczas jazdy dźwignia zmiany biegów, po czym przejechał po niej samochód, zgubiłem ssanie w gaźniku, gaźnik sam w sobie odkręcał się co chwilę od cylindra podczas jazdy, przebiłem dętkę przez chińską oponę z której wyszły druty i zerwał się gwint na nakrętce od kosza sprzęgłowego Nie odbyło się też bez regulacji zapłonu, gaźnika i wymianie świecy ..... Na dodatek, na starej oponie nie dało już rady przyjechać, i musiałem kupić inną za 65 zł.. Zlotu praktycznie nie było, bo cały czas grzebaliśmy przy ogarze. Na szczęście wróciliśmy cali i zdrowi do domu Miny mamy smętne, ale było naprawdę wesoło Co do wyjazdu, to pewne jest już w 80% , że wyjeżdżam 30 czerwca i w 1 dzien chcę dojechać pod Rzeszów ( będe jechać cały dzien ) Pozdrawiam!!
  8. A u mnie też pełno sniegu.... No to pozdrowienia z Gliwic xD Zdjęcia robiłem o 15:30.. Ogólnie masakra, ale przynajmniej mamy jakieś świeta ze śniegiem xD
  9. Plecaki doszły, są ogromne, także myślę ,że sie spakuje w nie bez żadnych problemów . W końcu nadszedł ten dzien, gdy mam już uszykowany plan przejazdu, teraz tylko tę mapkę https://maps.google.pl/maps?saddr=Gliwice&daddr=Skocz%C3%B3w+to:49.5953838,19.5758954+to:Zakopane+to:Strzy%C5%BC%C3%B3w+to:49.7856647,22.7582458+to:50.964999,23.360566+to:W%C5%82odawa+to:Bia%C5%82ystok+to:53.8244989,22.3907144+to:K%C4%99trzyn+to:54.1439099,19.9550471+to:Hel+to:54.76859,17.94422+to:54.747277,17.5561241+to:54.5728199,16.8329684+to:Koszalin+to:54.1726419,15.5742758+to:Mi%C4%99dzyzdroje+to:Szczecin+to:Pe%C5%82czyce+to:Trasa+352+to:Karpacz+to:Nysa+to:Gliwice&hl=pl&ie=UTF8&sll=50.032445,23.175659&sspn=1.915972,5.377808&geocode=Fdxu_wIdFOccASlfsWZsYDARRzER6ssGn6i8mw%3BFY_v9wIdarkeASmv7TFHUR0URzFVOmkOcLioMQ%3BFffD9AIdV7QqASk5Bl8_19YVRzHXLw1bMn7IxQ%3BFe0-8AId-mcwASk5Oe-UkvIVRzGgpmtxoYeN3w%3BFYb2-AIdRIxMASmfTxaPGlQ8RzHbYr5toig7vQ%3BFUCr9wIdZUNbASnFYquiG387RzHNTMxOsjnFQQ%3BFQeqCQMdNnRkASltlla6FXcjRzGo4pESTWUQDg%3BFTCXEgMdMFhnASnh7Tdm9NwjRzF-6qyTgDjzSQ%3BFcm8KgMdSIdhASkdl0GPBPwfRzEse_CLzH0xcg%3BFfJLNQMduqdVASnh9rowJ7rhRjHQVAKhFkllYw%3BFZokOQMdQChGASkpphj5WjriRjHc0aUwyfIBgA%3BFaUrOgMdZ30wASmfhxUxM77iRjHOp0fILhPYJg%3BFfxBQQMdoOAeASmrikCwKQT9RjHqaJ3wqYTlZg%3BFc6zQwMdnM4RASlnvg-jdM79RjHsHmzEFjJ5Tw%3BFY1gQwMdnOILASk7lZZLj3f-RjGximzuNwgoag%3BFRO3QAMdyNkAASl1mMFZIjz-RjG2AZOZiteb9w%3BFZLwOgMd48H2ACnVjX4tGs0BRzHQXKIePMk1aA%3BFeGbOgMdA6XtAClNqUzOghUARzG109kOXdNgHg%3BFXrhNgMdNH_cACkhg99BhYqqRzGa618FP7KlKQ%3BFUBBLwMd7A7eAClZp9MAOAmqRzHzxIpfTtxaqQ%3BFbBfKQMduojpACnlfxJOXCwHRzEzYhL4j_PIXw%3BFQehCQMdutvjAA%3BFUrHBgMdTmnwACmZlVVzjegORzHiqoehP9AcdQ%3BFW5MAgMdsm0IASnLiCd_BMQRRzEW_rbz8vXupA%3BFdxu_wIdFOccASlfsWZsYDARRzER6ssGn6i8mw&dirflg=ht&mra=dvme&mrsp=5&sz=8&via=2,5,6,9,11,13,14,15,17&t=m&z=6 nanieść na mapę z papieru, i mogę jechać. W przyszłym tygodniu zmiana gaźnika, no i czekam tylko na kwiećen, czas zlotów, czas sprawdzania wszystkiego,dopracowania rometa .. Do zobaczyska
  10. Dzięki za miłe słowa, przed chwilą zakupiłem 2 plecaki http://allegro.pl/show_item.php?item=3076992174 będą służyć jako sakwy (mega prowizorka xD ), jeszcze stelaże zrobić , gaźnik zmienić, pozałatwiać jakieś fanty no i nazbierać pieniążki. Pytanie , posiada ktoś z Was kufer od skutera, obojetnie jakiego, zamontowałbym do ogara? Jak tak niech sie zgłosi do mnie Mlodzieniec- hehe tak blisko mieszkasz mnie xD, a nawet nie wiedziałem. Jak masz czas napisz na gg 6170706
  11. No to coco jambo i do przodu , dziś 60 km nabite. Wracając z wycieczki do TG, złapała mnie i kolegę policja nieoznakowana, no i sie doczepli naszego stylu jazdy i to że z tyłu nie działa lampka w ogarze ( już ciemno było). Zaprzeczyłem policjantowi że działa, i mu pokazałem( zagiąłem go), to próbował sie doczepic czegoś innego ale nie miał czego. Mi nic nie zroblil, jednak kolega za brak dokumentów ( zostawił przez przypadek w domu) dostał mandat 150 zł.. I tak sie skonczyła dzisiejsza przejażdzka. Przejechałem bezawaryjnie ten kawałek, a teraz idę sie wysuszyć
  12. Witojcie : ) Dzięki za przelanie pieniążków na konto, bardzo mi tym czynem pomagacie, bo u mnie krucho z kasą, a na razie wszystko co mam, przeznaczam na części zapasowe do ogara. Na razie kupiłem kilka gratów, dodam ze to tak mniejsza połowa tego co muszę ze sobą zabrać.... Na te zakupy poszło coś koło 150 zł. Przede mną jeszcze oddanie cylindra do szlifu, kupno oleji do benzyny ( bo to 2 suw ) , wymiana oleju w skrzyni, zrobienie dodatkowego zapłonu,dodatkowego gaźnika, niby to opcja wizualna ale muszę kupic stickerbomb bo po ostatnim myciu w poniedziałek, z wahacza poodchodzilo sporo farby, i po 1 mnie to się nie podoba, a po 2 zaczyna on rdzewieć.Na razie wrzucam foto części zapasowych. Do zobaczyska LwG
  13. Nie nie ... xD To motór był, ale smignąl szybko, a ja przez okno nie zauważyłem ani marki,ani tablicy.
  14. Ktoś dzis z Was leciał przez Toruńską ok godziny 14 ? Czymś czerwonym xD.. Ja to codziennie musze jezdzic, czy to deszcz, czy to snieg, do szkoły na motorynce.. Najgorsze już za mną ( te śniegii.. cieżko sie jeździło), a dzisiaj fajnie sie jechalo, juz w lekkim ubraniu
  15. Wyszedł numer "Motocykla", czasopisma, zachęcam do kupna !! : ) Nr. 3/2013 strona 14 : ) Syku! Dziękuję Ci za dotychczasową, wielką pomoc, bez Ciebie nie bylo by mnie w tej gazetce : ) Tak dalejj z newsów , to 1/5 częsci juz wyczyszczona i odlozona na polkę
  16. Goldi87-możliwe, że pojadę tak jak mówisz A z neewsów to kolega oficjalnie się wycofał z wyjazdu i sam jadę. Ale się nie poddaję Byle żeby ogar nie nawalał Na starym FanPagerze nie można było zmienć nazwy, to zrobiłem nowy. Zapraszam do klikania ''lubię to'' http://www.facebook.com/pages/Ogarem-200-dooko%C5%82a-Polski/205648722908021 Pozdrawiam serdecznie Wojtek
  17. 1) Trasa ustalona mniej, więcej https://maps.google.pl/maps?saddr=Gliwice&daddr=49.7651337,19.0727913+to:Zakopane+to:49.5621903,22.1902217+to:Rzesz%C3%B3w+to:50.3272766,22.8788361+to:Zamo%C5%9B%C4%87+to:Bia%C5%82a+Podlaska+to:Bia%C5%82ystok+to:53.6863095,22.4537412+to:Mr%C4%85gowo+to:54.07834,21.38176+to:Elbl%C4%85g+to:Hel+to:54.7907184,18.0699791+to:S%C5%82upsk+to:Koszalin+to:Ko%C5%82obrzeg+to:53.901019,14.3710489+to:Szczecin+to:%C5%BBary+to:50.9626947,14.9329224+to:Jelenia+G%C3%B3ra+to:Trasa+417+to:Gliwice&hl=pl&ie=UTF8&ll=52.200874,22.060547&spn=7.314702,21.51123&sll=49.575102,21.923218&sspn=1.934155,5.377808&geocode=Fdxu_wIdFOccASlfsWZsYDARRzER6ssGn6i8mw%3BFQ1b9wIdFwcjASnFfCu30p8WRzGKMnjxoePy7g%3BFe0-8AId-mcwASk5Oe-UkvIVRzGgpmtxoYeN3w%3BFU5C9AIdjZhSASn12lnRdW08RzFHZCblCTgM_w%3BFXOQ-wIdsa5PASlJ1BTM4_o8RzHtsj6zMQ0k0g%3BFezu_wIddBpdASknl7XLB648RzHCi74KRLSATw%3BFRD5BQMdAcxiASl30hHarWcjRzGApfgCkkUAug%3BFTkMGgMdNyhhASlXaaZbJpEhRzGT4H49foNtWQ%3BFcm8KgMdSIdhASkdl0GPBPwfRzEse_CLzH0xcg%3BFSUwMwMd7Z1WASlhVj04gMnhRjHUEUKpKnvcYA%3BFeDmNQMdKRZFASn5SeOr3RniRjECYQsD0AkRmg%3BFYQrOQMdgEJGASk_5WMXWTriRjF3vI4Wad3GiQ%3BFR1bOgMdyhYoASmFDt-ln0v9RjGpw5W4CTt_Wg%3BFfxBQQMdoOAeASmrikCwKQT9RjHqaJ3wqYTlZg%3BFT4KRAMd27kTASlhaq1oicv9RjEC_86rDYYZrQ%3BFZQOPwMdgtUDASnrUZsqChr-RjEfgbHPphAx1Q%3BFZLwOgMd48H2ACnVjX4tGs0BRzHQXKIePMk1aA%3BFa2oOgMdI8jtACkfV8IsmBUARzENwBT_nAKrNA%3BFdt2NgMd6EjbACl7vmlLCWCqRzEVN_qjFUzgLQ%3BFUBBLwMd7A7eAClZp9MAOAmqRzHzxIpfTtxaqQ%3BFZz-EwMd5_jmACmBua7-uZgIRzHcbyPU0mTaZQ%3BFQahCQMdutvjAClnqd6mBiQJRzF-SFeWeLyY0w%3BFWG9CAMdwtvvACnZTPW5O94ORzG8zyoSR40VDA%3BFZqh_AIdjJ4UAQ%3BFdxu_wIdFOccASlfsWZsYDARRzER6ssGn6i8mw&t=h&dirflg=ht&mra=dvme&mrsp=3&sz=8&via=1,3,5,9,11,14,18,21&z=6 Wiadomo 4000 tys nie zrobie, ale liczę że 3999 2)Liczę od 20 do 25 noclegów, na razie nad kosztami się nie zastanawiałem, raczej myślałem ,żeby przespać się u kogoś na podwórku, lub po prostu tzw. na dziko 3) Dziennie 200-250 km/ 10-12h w trasie, bedę jechał powoli, bardzo powoli 4) Już to zrobiłem xD Mam w zeszycie rozplanowane 5) Jestem w trakcie poszukiwań, na razie najgorzej z noclegami jest przy granicy Polsko-Niemieckiej i na dolnymśląsku. 6)Jeszcze nad tym nie myslałem, ale poszperam w internecie 7)Dziękuję Ci użytkowiku syku, za 6 dobrych rad i 7 bezsensowną
  18. Wicher a co masz na myśli ? Dziś przeplaiłem motór, hamulce zrobiłem.Jeszcze myśle nad szybką zmianą koloru Ale tego nie jestem pewien. Muszę sobie założyc notesik, i sobie zapisywać co, gdzie i jak
  19. Zwróciłem uwagę na to że nie będę jechał 50 km/h, jeszcze tymbardziej że będę jechał po górach. Napisałem że np. wyjade o 7 to o 17 będę w Zakopenem.Czyli wyliczyłem że będę jechał + - 10h.Cezety nie sprzedaję, ogar 205 ma papiery, ale on jest już zaklepany, czekam tylko aż znajomy załatwi sobie transport, dlatego napisałem że kasa z moplika będzie Pozdrawiam!
  20. Licze że 25 dni to bedzie taki maxior. Jak nic się psuć nie bedzie , mam zamiar walić w granicach 200-250 km dziennie. Na mazury jechałem szybciej, niby więcej kilometrów zrobiłem, ale teraz nie będę sie spieszył, gdy np. wyjadę z Gliwic o 7 rano, mam do Zakopanego , + - 230 km, to gdybym szybko jechał, to 5h i jestem na miejscu, ale z czasem może się motorower przegrzewać, wiecej szfakować, wiec będe po prostu troche go oszczędzał, i licze ze przed 17 będę w Zakopenem. Dalej wszystko zależy czy ogar będzie nawalać, czy też nie. Mam zamiar zamontowac wiatrak, taki od komputera, ale jeszcze nie wiem jak to zrobić xD . Najgorsze jest to, że nie ma w nim akumulatora, bo gdyby był, to żaden problem. Chcę jeszcze podczepić 2 kondensatory, bo one lubią sie przegrzewać.1 z nich będzie w zapłonie , tak jak jest oryginalnie, a drugiego chcę wyprowadzic na zewnątrz, w celu lepszego chłodzenia Dziennikarz Maciek Grabowski „MISIEK" odpowiedział na mój e-mail. W numerze 3/2012 (numer wyjdzie w połowie lutego), będzie umieszczony mój ogar ze mną.Miesięcznik Motocykl zaoferował się patronować mnie i opisać relację z wyjazdu na swojej stronie internetowej www.motocykl-online.pl.. Pozdrawiam serdecznie! Wojtek
  21. Powoli planuje, jeszcze trasy nie naniosłem na mapę, ale to takie miasta przez które mam zamiar jechac , jezeli będzie gdzieś niedaleko nocleg to tam się udam i nie bedę specjalnie robił koła, żeby dojechać do danego miasta Gliwice-Zakopane-Rzeszów-Zamość-Biała Podlaska-Białystok-Mrągowo-Elbląg-3miasto-Hel-Słupsk-Koszalin-Kołobrzeg-Szczecin-Żary-Jelenia Góra-Kłocko-Gliwice . Wicher-Fajnie Twój aparat robi zdjęcia, mój nawet nie wyostrza,mozliwe ze za niedługo rodzice zakupia aparat to bedzie na wyjazd. A, romet mój thomy-Sprzedaję ogara 205, do roboty, ja miałem go robic dla brata, ale brat wybrał komputer i gry , a że mam kilka innych sprzętów, to nie będę ich chomikował i sprzedaję, przy okazji pieniądze będą na wyjazd Co do prawa jazdy, to już powoli szykuję Cezete 175, ale mam zamiar ją sprzedać i kupić 350, spokojnie zmieści się w kategori A2. Haha.. Najważniejszego zapomniałem napisać, dzięki uzytkowinku Syku, napisał do mnie dziennikarz z czasopisma "Motocykl" .Opisałem mu co nie co o wyjazdach, i teraz czekam na odpowiedz.
  22. żłówki: 15 lat temu to mnie prawie na świecie nie było xD Kiedyś z tego co słyszałem malucha można było kupić za 100 zł, a teraz.. Maluchy rosną w cenie cały czas, tak jak simsony, za 1500 zł dostaniesz padło, w które musisz wsadzić kolejne tyle. Ja o swoim romecie nie mówie ze jest najlepszy, bezawaryjny, po prostu nawet gdybym chciał simsona, to i tak bym nie kupił , z braku pieniędzy ( co z tego że mam 6 moplików, gdy tylko ogar był kupiony i przepłacony ... Dałem za niego 750 zł w 2009r. To sporo. Resztę co mam w garażu kupuję za grosze. Komarka w 2006r ojciec kupił za 150 zł, motorynkę kupiliśmy za 300 ( z pieniędzy komunijnych młodszego brata ) komara drugiego, z papierem ojciec za 100 zł wyrwał, ja Cezete też uratowałem od zezłomowania dałem 200 zł i papiery odzyskałem). Wiec ja nie kupuje niczego powyżej 300 zł. No jak wspomniałem ogar, ale niech już zostanie. Tego nie odbieram jako atak, tyko wszyscy co mają simsony, tak je zachwalają, a swojego ( Polskiego) nie docenią.Przy okazji udowadniam , że simsony nie są najlepsze, i na takim padle, przy odrobinie chęci da sie zajechać wszędzie! Teraz dzien w dzien od Września dojezdzam motorynką do szkoły. Czy zimno, czy pada, czy pruszy, a ona gania dziennie po 15 km. I jestem z niej bardzo zadowolony! Praktycznie nic się nie dzieje. Jeszcze 2 tygodnie będę jezdził w tym śniegu, potem mam ferie, wiec motorynka sobie oddechnie. A co do tematu, powoli łatwię sobie noclegi, nie wiecie czy gdzieś w okolicach Zakopanego można sie przespać, tak na dziko, albo u kogoś na placu?
  23. Powiem tak, simsona można nowego kupić, da sie go przerobić pod każdym względem, ma instalacje 12V, i wiele plusów, jednak minusem jest to że za 3000 tysiace ma sie dobrego simsona, i za 3000 tysiące ma sie już Kawasaki GPX 600 lub inne motocykle. Ogara dobrego kupi się do 1000 zł. Ja osobiście miałem mieć simsona, rodzice obiecali mi go na koniec 6 klasy za świadectwo z czerwonym paskiem. Jednak nie było nas stać na niego, a kolega ulicę obok miał na sprzedaż tego ogara. Nie byliśmy zachwyceni nim aż tak jak simsonem( nikt z mojej rodziny nie miał nigdy ogara, i mimo tego że nie mięli , to narzekal na niego), a jednak kupiłem tego oto ogara w 2009r. i przekonałem się w miarę do silników 223 łatwych w obsłudze, i łatwych w naprawie. I na simsona odeszła mi chęć. I tak zostało, poruszam się 7 lat motorowerami i na razie nie miałem simsona i nie zamierzam mieć, nawet dlatego ,że niektórzy znajomi z simsona przesiadają sie na romeciki. Moi rodzice i tak dalej mówią swoje, ze mam kupić simsona, no ale w zamian mam sprzedać ogara i Cezetkę, a tego nie zrobie choćby z powodu , że ogar jest dla mnie wartością sentymentalną. W sumie każdy jeździ na tym co lubi, ja wolę ogara od simsona i tyle w tym temacie : ) goldi87 : Czy wyjazdy mają sens? A czy siedzenie 2 miesiące przed komputerem ma sens? Czy widzenie dziennie tych samych osób i rozmawianie o tym samym ma sens? Jadę żeby sie oderwać od rzeczywistości, a nie dlatego żeby zamęczyć moplik, awarie przytrafiają sie nawet najlepszym Nie powiem ,że byłem zadowolony pchając ogara taki kawał drogi, jednak to była moja wina, bo kilka kilometrów wcześniej była stacja benzynowa, a ja byłem pewnien ze mam wiecej paliwa...Na razie muszę sie jeszcze przemęczyć 2 lata na tym mopedzie,czekam na ten próg 18 lat, gdy będe mógł zrobić prawo jazdy na motor, samochód, gdy będę mógł w pełni legalnie jechać gdzie mnie droga poniesie. Całą radość z wyjazdów czerpie rozmawiając z różnymi napotkanymi ludzmi, poznając nowe osoby, miejscowości, zwiedzając rozmaite zabytki.Nie jestem zadowolony gdy pałuję go na 2 biegu żeby wdrapać się pod górkę, ale jeżdze tym co mam. Gdybym nie miał ogara, jezdziłbym pewnie w takie trasy moją motorynką lub komarkiem Ale ogar jest w 100% mój ,a nie na pół z bratem lub z tatą. Lubię nim się poruszać, nawet nie wiecie jaka jest radocha , gdy sie dojedzie nim do celu, nawet jesli są to niewielkie odległości W tej chwili muszę go jeszcze ogarnąć( zapłon , gaźnik). Podobno rodzice chcą mi zafundowac wyjazd na zlot do Częstochowy, dla sprawdzenia czy wszystko będzie w nim chodzić. Także, do zobaczenia na naszych drogach! Lwg.
  24. Pieniążki dotarły od następujących osób: JAROSŁAW P. SYKU kukiss MICHAŁ K SŁAWEK XJ900 Poszukiwacz.01 luckyluke28_ thomy /honda cb500/ WIELKIE DZIĘKI !!! Dzięki Wam na pewno wyjazd się uda. Za niedługo sprzedam jakiś z moich sprzętów,który stoi i sie marnuje.Dostałem propozycję 200 zł, i się zgodziłem : ) Już powoli załatwiam sobie noclegi, a powiedzcie znacie jakieś ciekawe miejsca niedaleko granicy? : ) Ogara na wiosne czeka regulacja, teraz nie będę go wyciągał, za zimno... Jak zrobi się cieplej widzimy się w Chudowie
  25. Dzięki za fundusze ! Dzięki Wam moje kolejne marzenie się spełni! Jesteście niesamowici Oczom nie dowierzam, DZIĘKUJĘ CI syku , niesamowita sprawa , Ja i mój ogar musimy Ci się jakoś odwdzięczyć, to mój mail [email protected] Piwko Wam się należy : ) a tak wgl. odebrałem częsci po cynkowaniu : i Ogar na dzisiaj wygląda tak: Pozdrawiam Wojciech
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.